Obserwatorium astronomiczne Instytutu Astronomii UMK w podtoruńskich Piwnicach zostało wpisane do rejestru zabytków. Oddalony zaledwie kilkanaście kilometrów od astronomicznej stolicy Polski, kompleks ośrodka radioastronomii projektu architekta Konrada Kuczy-Kuczyńskiego stanowi neoklasycystyczną perłę architektury.
budynki, pawilony i neoklasycystyczne ogrody
W skład zabytkowego zespołu obserwatorium wchodzą: budynek naukowo-mieszkalny z lat 1954-1957, cztery pawilony obserwacyjne z lat 1948, 1954-1957 oraz 1961-1962, budynek ośrodka radioastronomii z lat 1972-1973, park otaczający obserwatorium wraz z aleją dojazdową, a także otoczenie budynku radioastronomii. Decyzję w sprawie wpisania zespołu budynków do rejestru zabytków podjął Sambor Gawiński, kujawsko-pomorski wojewódzki konserwator zabytków.
Obserwatorium jest materialnym świadkiem powstania i rozwoju astronomii na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, stworzonej przez kadrę naukową Uniwersytetu Stefana Batorego przybyłą pociągami repatriacyjnymi w 1944 r. z Wilna. Utrzymany w stylu międzynarodowego modernizmu budynek radioastronomii projektu Konrada Kuczy-Kuczyńskiego jest wyraźnie inspirowany skandynawską architekturą modernistyczną, szczególnie twórczością fińskiego architekta Alvara Aalto, któremu zawdzięcza odrzucenie brutalności surowego betonu i zastąpienie go cegłą, a także wprowadzenie drewna, zarówno na elewacje, jak i jako okładziny wewnętrzne
– widnieje w uzasadnieniu decyzji konserwatora Sambora Gawińskiego, na stronie wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Park z licznymi egzotami, np. ambrowiec balsamiczny, bożodrzew gruczołkowaty i tulipanowiec amerykański oraz pawilonami obserwacyjnymi, wzniesionymi w stylu neoklasycyzmu na centralnym planie, stanowi unikatowy mariaż nauki, sztuki i przyrody kształtowanej ręką ludzką.
Obserwatorium z lotu ptaka | © WikiCommons
Konserwator zabytków podkreśla w swoim uzasadnieniu, że wszystkie elementy obserwatorium astronomicznego w Piwnicach mają wysoki stopień zachowania autentycznej substancji zabytkowej.
plan zapożyczony z Wilna
Wśród pionierów lokalnej astronomii przodował między innymi prof. Władysław Dziewulski (1878-1962) oraz docent Wilhelmina Iwanowska (1905-1999). Byli oni założycielami obserwatorium astronomiczne na wileńskim Zakrecie i już wtedy kompleks wyróżniał wyjątkowy układ architektoniczny parku, neoklasycystyczne ogrody botaniczne. Zamysł tamtejszego kompleksu praktycznie skopiowano w podturuńskich Piwnicach.
Tutaj budowa pierwszego pawilonu z obrotową kopułą o średnicy 5 metrów rozpoczęła się jesienią 1947 roku. W 1949 r. trafił tam nadesłany z Cambridge w USA teleskop – tzw. astrograf Drapera, który dał początek profesjonalnym obserwacjom astronomicznym na UMK.
Początkowo parcela astronomiczna była niewielka, a wokół rniej rozciągały się pola uprawne. Niedługo później profesor Dziewulski zadbał o zadrzewienie terenów i odpowiednie do pracy otoczenie, w postaci ogrodów.
zima w obserwatorium astronomicznym w Piwnicach, lata 70-te XX w. (fot. ze zbiorów Instytutu Astronomii UMK)
astronom we współpracy z architektem
To właśnie astronom Dziewulski wyznaczał pierwsze punkty budowy, plany ogrodu. Współpracował on z architektem, Konradem Kuczy-Kuczyński, silnie zainspirowanym wtedy architekturą skandynawską. Konstrukcji i realizacji kopuły, skomplikowanej pod względem technicznym – obracanej i otwieranej, podjął się w 1947 r. toruński warsztat mechaniczny inż. Jana Brody. Kopuła, przesuwana na kółkach, z dwoma skrzydłami, fartuchem blaszanym pod kopułą i balustradą, musiała być osadzona na pawilonie murowanym, w którym zamierzano ustawić astrograf.
W 1949 r. trafił tam nadesłany z Cambridge teleskop, dzięki któremu możliwe było zapoczątkowanie profesjonalnych obserwacji astronomicznym na UMK. Budynek naukowo-mieszkalny pochodzi z lat 50. Na początku lat 70. postawiono budynek ośrodka radioastronomii wraz z otaczającym obserwatorium parkiem.
Obserwatorium astronomiczne Instytutu Astronomii UMK w Piwnicach stanowi aktualnie kompleks o charakterze dydaktyczno-edukacyjnym i pozostaje zamknięty do czasu otwarcia placówek i zniesienia obostrzeń (trwających w związku z pandemią). Wpisanie go do rejestru zabytków z pewnością przyciągnie nie tylko miłośników astronomii, ale i zwróci uwagę na niezwykłą architekturę.