jak zostać ekobohaterem?
Publikację podzielono na sześć rozdziałów: Fauna i flora, Woda, Energia i temperatura, Mobilność, Budowa, Społeczność. W każdym z nich opisano najistotniejsze kwestie i narzędzia, po które można sięgnąć, aby stać się ekobohaterem. Jednak, zamiast opisywać problemy, autorzy przewodnika skupiają się na kwestiach dla miasta najistotniejszych — narzędziach i rozwiązaniach. W każdym dziale wprowadzono kategorie „minimum”, „optimum” i „ekobohater”, które zachęcają do podejmowania realnych działań. Każde zagadnienie zawiera opis, plus i minusy, kwestie techniczne czy prawne i koszty. Rozwiązania mocno osadzone w realiach powinny przekonać biznesmenów, dla których finalny rachunek musi się zgadzać.
Rozdział Fauna i flora wskazuje niezastąpione działania drzew, żywopłotów i roślin okrywowych, ale także zachęca do projektowania przyjaznego dla „miejskich” zwierząt. Promuje gatunki roślin, które poradzą sobie w coraz trudniejszych polskich warunkach klimatycznych. W kolejnym rozdziale mowa o tym, jak ważne jest dbanie o zasoby wody — stosowanie rozwiązań retencyjnych (na powierzchni i na dachu), ogrodów deszczowych i powierzchni przepuszczalnych. Rozdział Energia i temperatura zwraca uwagę na działania, które pozwolą energię oszczędzać i zmniejszyć na nią zapotrzebowanie czy zredukować miejską wyspę ciepła. Zaproponowane rozwiązania oferują szerokie spektrum możliwości: od oświetlenia typu LED przez oszczędne systemy komunikacje pionowej do fotowoltaiki i rekuperacji. Rozdział Mobilność promuje rozwiązania wspierające zdrowy ruch, nowe, ekologiczne podejście do czterech kółek oraz kwestie związane z parkingami. Budowa — logistyka, prefabrykacja, materiały i odpady budowlane to według Eco Avengersów najistotniejsze kwestie, które należy przeprogramować w trakcie powstawania nowej inwestycji. Wreszcie Społeczność, czyli zmiany, zmiany, zmiany. Nowe pokolenia ze swoimi pomysłami i wymaganiami potrzebują odpowiednich rozwiązań, które pozwolą na tworzenie wspólnot i więzi sąsiedzkich. Tworzenie przyjaznych przestrzeni, współdzielenie i edukacja ekologiczna to tylko niektóre propozycje Eco Avengersów.
fot.: Nancy Bourque | Pexels
Polski Związek Firm Deweloperskich powołując do życia zespół Eco Avengersów, podjął chęć walki o lepszą przyszłość naszych miast. Wydanie ekoprzewodnika nie obliguje do dalszych działań, ale pozwala otworzyć oczy na istniejące problemy i podaje konkretne rozwiązania. Jaki będzie następny krok? I w jaki sposób zachęcić statystycznego dewelopera, do natychmiastowego wprowadzenia zaleceń Przewodnika w życie? Czy niepozorna, czerwona książeczka przekona gigantów, że business as usual już nie działa? Że to, w jaki sposób projektujemy, budujemy i eksploatujemy budynki i miasta ma wpływ na susze, kończące się zasoby i zmianę klimatu? Że każde działanie, szczególnie ingerencja w tkankę miejską — środowiskową — będzie mieć wpływ na naszą planetę? Należy podjąć decyzję czy wpływ będzie negatywny, czy pozytywny. Branża deweloperska i budowlana musi szybko nadrobić braki w wiedzy o ochronie środowiska. Przewodnik Eko Avengersów to dobry początek, ponieważ spektrum proponowanych rozwiązań jest na tyle szerokie, że każdy deweloper, który ma w sobie chęć zmiany, może dobrać rozwiązania odpowiednie dla swojej inwestycji. Od zamienników trawnika (koniczyna biała), przez nawierzchnie przepuszczalne, fitoremediację aż do pomp ciepła i rekuperacji. Liczy się pomysł i podjęcie każdego działania w każdej skali, bo zarówno małe zmiany, jak i te większe będą znacząco oddziaływać na środowisko. Można mieć tylko nadzieję, że deweloperzy zaczynając od małych kroków, nabiorą apetytu na więcej ekologicznych działań. Bo bycie eko jest teraz nie tylko niezbędne, ale może się po prostu opłacać.
Ekoprzewodnik znajdziecie tutaj.