Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Czy Le Corbusier zaprojektuje nam kolejne budynki?

24 października '24
w skrócie
  1. Sztuczna inteligencja zastępuje dziennikarzy i prezenterów radiowych, jak pokazuje przykład Off Radio Kraków, gdzie audycje są prowadzone przez awatary AI.
  2. Technologia sztucznej inteligencji odgrywa coraz większą rolę w architekturze.
  3. Architektoniczne pracownie, takie jak Zaha Hadid Architects, coraz częściej wykorzystują AI do tworzenia wstępnych koncepcji budynków, zastępując tradycyjne szkice.
  4. Architekci obawiają się, że sztuczna inteligencja wpłynie negatywnie na rynek pracy, zmniejszając liczbę ofert pracy i wpływając na zarobki w tej profesji.
  5. Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej portalu A&B

Z roku na rok temat sztucznej inteligencji w coraz większym stopniu angażuje najważniejsze media, staje się motywem przewodnim konferencji naukowych oraz programów telewizyjnych i radiowych. Trudno się dziwić, skoro algorytmy AI wpływają obecnie na prawie każdą sferę ludzkiej działalności. Nie inaczej jest w przypadku architektury — jakie konsekwencje będzie miało wykorzystanie SI dla przyszłości budownictwa?

W ostatnich dniach polską opinię publiczną wstrząsnęła wieść o sytuacji, jaka miała miejsce w Off Radio Kraków. Jak poinformował na swoim profilu społecznościowym Mateusz Demski, włodarze rozgłośni zdecydowali się na odważny ruchna antenie pojawiły się audycje w całości prowadzone oraz przygotowywane przez cyfrowe „awatary”, generowane dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Podczas słuchowisk można usłyszeć nie tylko nowych redaktorów i redaktorkę, ale i wybitne postacie świata kultury, jak na przykład Wisława Szymborska, która dziarskim tonem komentowała tegoroczną Nagrodę Nobla z Literatury. Wygenerowane przez sztuczną inteligencję boty zastąpiły dziennikarzy i dziennikarki, które od kilku lat współpracowały z radiem prowadząc audycje. Dziennikarstwo to nie jedyna dziedzina, w której Sztuczna Inteligencja zastępuje żywe osoby. W ostatnich dniach z Polkami i Polakami pożegnał się Jarosław Juszkiewicz, który od lat był polskim głosem Map Google. Rewolucja technologiczna nie ominęła architektury. Jak cyfrowe algorytmy sztucznej inteligencji wykorzystywane są w architekturze? Czy AI zastąpi żywych architektów, a wreszcie — czy dzięki SI zmarły w prawie 60 lat temu Le Corbusier zaprojektuje nam kolejne budynki?

Mężczyzna używający AutoCad (1978)

Mężczyzna używający AutoCad (1978)

fot.: Evergreen Systems ©domena publiczna | Wikimedia Commons

z technologią za pan brat

Rola nowych technologii we współczesnej architekturze jest nieoceniona. Wprowadzenie narzędzi oraz cyfrowych metod wspomagania, takich jak CAD, Revit, a w ostatnim czasie BIM znacznie zwiększyło zakres możliwości projektowych, usprawniło proces oraz pozwoliło na daleko idącą optymalizację osiąganych efektów. Podobnie sprawy mają się w przypadku algorytmów sztucznej inteligencji, którą w projektowaniu wykorzystuje się już od dobrych kilku, a nawet kilkunastu lat. Narzędzia oparte o uczenie maszynowe są nieporównywalnie szybsze, a często i lepsze oraz dokładniejsze od ludzi w opracowywaniu charakterystyki technicznej projektowanych obiektów, na przykład zastosowania proekologicznych rozwiązań, opracowywania poszczególnych zagadnień konstrukcyjnych czy optymalizacji wykorzystania przestrzeni.

Mogą być również nieocenioną pomocą w fazie koncepcyjnej procesu projektowego — takie praktyki są obecnie coraz częściej stosowane przez pracownie architektoniczne, dla niektórych, jak Zaha Hadid Architects czy Foster + Partners, generatory obrazów, a nawet całych budynków, stały się podstawowym narzędziem na wczesnych etapach projektowania, wykorzystywanym w zastępstwie szkiców wykonanych przy użyciu kartki i długopisu.

Koncepcja budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie według Le Corbusiera

Koncepcja budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie według Le Corbusiera — Wygenerowane przy użyciu DALL-E 3.0

Sztuczna inteligencja pomaga w mgnieniu oka wizualizować nawet najśmielsze koncepcje — w obliczu niezrozumiałej fali krytyki, z którą spotyka się nowy budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, zdecydowałem się poprosić AI o wygenerowanie obrazu przedstawiającego budynek MSN-u zaprojektowanego przez Le Corbusiera. Wykorzystane przeze mnie narzędzie, choć nieprzeznaczone do projektowania architektonicznego było w stanie zaproponować koncepcję, która z grubsza oparta jest na powierzchownie rozumianych pryncypiach, jakimi rządziła się corbusierowska architektura. Wyniki tej niewinnej zabawy są jednak symptomem ważnego zjawiska, związanego z prawem autorskim, a w dalszej kolejności kreatywnością. Wszystkie modele sztucznej inteligencji „trenowane” są na dostarczanych im danych. W przypadku architektury danymi tymi są już istniejące projekty budowlane oraz realizacje architektoniczne, nierzadko pozyskiwane bez zgody autorów. Dodatkowo, generowanie idei jedynie w oparciu o już powstałe koncepcje implikuje pewną wtórność, która może wpędzić architekturę w błędne koło.

Budynki Zahy Hadid na pustyni

Budynki Zahy Hadid na pustyni — Wygenerowane przy pomocy Stable Diffusion

matankic © CC BY SA 4.0 | Wikimedia Commons

wszyscy mają AI, mam i ja

Mimo tego sztuczna inteligencja już teraz stanowi jedno z podstawowych narzędzi używanych w pracy architektów. Jak wynika z danych zebranych w tegorocznym raporcie „RIBA AI Report 2024”, sztuczną inteligencję w swojej pracy wykorzystuje aż 41% respondentów. Nie można jednak pominąć faktu, że jedynie 2% spośród zapytanych stosuje SI we wszystkich swoich projektach, a 4% w większości z nich. Najliczniejsza grupa (21%) z pomocy AI korzysta jedynie okazjonalnie.

Architektura „ solar=

Architektura 'solar punk'

Prototyperspective © CC 1.0

Sztuczna inteligencja wpływa jednak negatywnie na nastroje dotyczące profesji architektonicznej. Wedle tego samego raportu, większość (56%) architektów i architektek uważa, że w przyszłości AI sprawi, że będą zarabiać mniej. Prawie połowa (46%) obawia się, że nowe technologie oparte na maszynowym uczeniu zmniejszą ilość ofert pracy dostępnych na rynku. Proces ten już powoli postępuj, bo jak wskazują wyniki przeprowadzonej przez RIBA ankiety, w 7% biur, które zatrudniały respondentów miała miejsce redukcja etatów spowodowana zwiększeniem użycia AI w projektowaniu.

Postępująca cyfryzacja budzi również szereg obaw dotyczących innych sfer związanych z architekturą. Aż 56% pytanych uważa, że wykorzystanie sztucznej inteligencji w projektowaniu zwiększa szanse na popełnienie plagiatu opartego na stworzonych przez nich koncepcjach, a 36% widzi rozwój sztucznej inteligencji jako zagrożenie dla przyszłości zawodu. Architekci dostrzegają również negatywne konsekwencje zwiększonego wykorzystania AI na polu etyki zawodowej. Ankietowane osoby w największym stopniu wskazywały na problematyczne aspekty zastosowania sztucznej inteligencji w relacjach z klientami (27%), społecznością (27%) oraz zaprzyjaźnionymi architektami (26%).

Koncepcja bloku wygenerowana przy użyciu frazy

Koncepcja bloku wygenerowana przy użyciu frazy „affordable housing” — Wygenerowane przy użyciu Adobe Express

maszynowa kraksa

Powoli przyzwyczajamy się do świata, w którym różne treści generowane są przez AI w sposób autonomiczny, bez znaczącego udziału osób, które nadzorowałyby ich działanie. Już teraz internet pęka w szwach od generowanych przez SI tekstów, które nie tylko są niskiej jakości, lecz także nierzadko wprowadzają w błąd. Jak pokazało badanie przeprowadzone w 2024 roku przez Amazon Web Services, pond 57% treści, które możemy znaleźć w sieci zostało wygenerowanych lub przetłumaczonych przy użyciu algorytmów sztucznej inteligencji, a eksperci w dziedzinie sztucznej inteligencji przewidują, że do końca 2026 roku aż 90% treści w internecie powstanie przy użyciu AI.

Trudno wyobrażać sobie, aby nad powstaniem oraz publikacją wszystkich tych materiałów prowadzony był odpowiedni nadzór, wszak jednym z podstawowych „atutów” cyfrowych mózgów jest zmniejszenie zapotrzebowania na czas oraz zasoby ludzkie podczas pracy. W sieci możemy oglądać już na przykład programy takie, jak „Nothing, Forever”, wygenerowany przez sztuczną inteligencję sitcom, który od końcówki 2022 roku transmitowany jest przez 24 godziny na dobę. Wykorzystanie sformułowania „bez przerwy” byłoby tu jednak nadużyciem. Od 6 lutego do 23 marca nadawanie serialu zawieszono, ponieważ jedna z postaci występujących na wirtualnej scenie „zdecydowała się” rzucić w stronę widowni niewybredne żarty o trans- i homofobicznym zabarwieniu. Takie „pomyłki” mogą być mniej lub bardziej poważne w skutkach. W przypadku architektury możemy mieć do czynienia z konsekwencjami, które przez lata wpływać będą na środowiska, w jakich funkcjonujemy.

parafka pod cyfrowym tworem

W idealnym świecie przedstawiciele wszystkich zawodów, w tym architekci, zawsze prowadziliby działalność w oparciu o najwyższe standardy etyczne. Z praktyki wiemy jednak, że nie zawsze tak jest. W czerwcu bieżącego roku Pomorska Izba Architektów Rzeczypospolitej Polskiej opublikowała na swoim profilu „pouczenie”, które ostrzega osoby parające się tą profesją przed konsekwencjami podpisywania projektów, przy których powstawaniu nie brały udziału. Jak pokazała w swoim felietonie Maria Korcz, są w Polsce osoby, które każdego roku podpisują nawet po 300 projektów budowlanych. Pomijając kwestie autorskie, wnioski co do rzetelności „sprawdzenia” takich projektów nasuwają się same.

Nietrudno wyobrazić sobie, że w (niedalekiej?) przyszłości znajdą się osoby, które w podobny sposób autoryzować będą koncepcje wygenerowane w znacznej mierze, a nawet w całości przy użyciu sztucznej inteligencji. Dostępność zaawansowanych narzędzi, które w ciągu kilku godzin pozwalają na generowanie pełnej dokumentacji projektowej budynków budzi obawy o to, że już niedługo tego rodzaju budynki mogą zacząć powstawać w znacznie większej ilości, niż byśmy sobie tego życzyli. A może już tak jest? W odróżnieniu od treści cyfrowych, które dzięki odpowiedniej (co zabawne, również przeprowadzanej dzięki sztucznej inteligencji) analizie mogą zostać zdemaskowane jako wytwory AI, obiekty materialne oparte na koncepcjach generowanych przez sztuczną inteligencję znacznie trudniej odróżnić od wytworów powstałych wyłącznie dzięki ludzkiej pracy.

Koncepcja budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie według Le Corbusiera

Koncepcja budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie według Le Corbusiera

Wygenerowane przy użyciu Adobe Express

AI w architekturze – szansa czy zagrożenie?

Jak we wszystkich dziedzinach, w które z impetem wkroczyło zastosowanie sztucznej inteligencji, projektowanie architektoniczne może znacząco zyskać na wielu płaszczyznach dzięki dostępności nowych narzędzi. Algorytmy SI umożliwiają szybkie procesowanie olbrzymich ilości informacji, trafne analizy oraz błyskawiczne generowanie wizji nowych koncepcji. Wydaje się jednak, że podobnie jak inne rejony działalności człowieka (a obecnie raczej komputera), architektura jest równie podatna. Pierwsze „katastrofy” związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji już mają miejsce — w wypadkach z udziałem autonomicznych samochodów giną ludzie, w wielu branżach ma miejsce gwałtowna redukcja etatów, a konkursy artystyczne wygrywają obrazy powstałe dzięki generatorom grafiki. Czy przyjdzie czas na związaną z AI katastrofę architektoniczną? Z pewnością, a że dalsza implementacja rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji w procesach projektowych wydaje się nieunikniona, to powinniśmy jak najlepiej przygotować się na takie sytuacje i z ostrożnością podchodzić do wszelkich serwowanych przez AI rozwiązań. Świadomość tego zagrożenia może z kolei stać się ważnym gwarantem przyszłości profesji architektonicznej.

Przemysław Ciępka

Głos został już oddany

PORTA BY ME – konkurs
Metalowe systemy elewacyjne z siatek i kratek architektonicznych
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE