Zespół studentów architektury Politechniki Wrocławskiej, w składzie: Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł i Paulina Wojnarowicz zwyciężył w międzynarodowym konkursie Snow Dwell Inn organizowanym przez platformę UNI. Wyzwaniem było zaprojektowanie niskoemisyjnego ośrodka narciarskiego, który mógłby powstać w Alpach, w okolicach szczytu Matterhorn. Poznajcie projekt ARCA.
Jak czytamy w opisie konkursu, z powodu globalnego ocieplenia, aż siedemdziesiąt procent śniegu znajdującego się na terenie Alp zostanie bezpowrotnie utracone do końca XXI wieku. Skutki zmian klimatycznych uderzają mocno w turystkę i ośrodki narciarskie, ale co ciekawe aż ponad dwadzieścia procent emisji gazów cieplarnianych pochodzi właśnie z infrastruktury transportowej i zakwaterowania w górskich regionach. Organizatorzy zwrócili się więc z pytaniem do uczestników konkursu — jak zaprojektować nowe rozwiązania dla branży narciarskiej, aby złagodzić skutki zmian klimatycznych?
projekt ARCA mógłby powstać w okolicy szczytu Matterhorn
© Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł, Paulina Wojnarowicz
zwycięstwo polskiego zespołu
Nadesłane z całego świata prace oceniało jury w składzie: Takashige Yamashita (Takashige Yamashita Office), Ana Julia Carvajal i Alejandra De La Cerda (POLEN ARQUITECTURA DE PAISAJE), Louis Thompson (Nomadic Resorts). Przyznali oni Nagrodę Główną projektowi ARCA autorstwa polskiego zespołu studentów architektury Politechniki Wrocławskiej oraz dwa wyróżnienia.
ARCA otrzymała Nagrodę Główną w konkursie UNI
© Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł, Paulina Wojnarowicz
Zaprojektowanie budynku, w naturalnym krajobrazie, bez kontekstu urbanistycznego, który nie będzie konkurować z otaczającymi nas widokami i który dobrze wpiszę się w topografię terenu, nie jest łatwym zadaniem. Na wyżej wymienione problemy staraliśmy się odpowiedzieć prostą formą, która nawiązuje do tradycyjnej geometrii alpejskiego budownictwa, jednak wykończoną w bardziej nowoczesny sposób. Podłużna uproszczona bryła, ma stać się uzupełnieniem naturalnego krajobrazu i obiektem, w którym ludzie mogą znaleźć schronienie, tytułową Arką — opowiadają autorzy.
arka w górach
lokalizacja i schemat powstawania bryły
© Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł, Paulina Wojnarowicz
Kształt projektowanej działki był punktem wyjścia dla rzutu bryły początkowej, którą architekci następnie starali się podporządkować istniejącym uwarunkowaniom terenowym oraz funkcjonalnym. Jedną z zalet wybranej działki jest położenie zaraz przy stoku narciarskim. Starając się to wykorzystać, autorzy zaproponowali zlokalizowanie bryły głównej budynku równolegle do stoku oraz wprowadzenie drogi pod postacią trawersu, która przecina obiekt oraz prowadzi do dziedzińca. Dziedziniec ten tworzy nową, kameralną przestrzeń integrującą wszystkie funkcje budynku.
dwie bryły spaja pomost
© Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł, Paulina Wojnarowicz
Unikalny charakter budynku architekci uzyskali poprzez połączenie dwóch brył za pomocą pomostu i kolejnego wcięcia w bryle głównej. Do tego zabiegu zachęciła linia sąsiadującego z działką zbiornika wodnego. Złamanie monotonnej bryły wprowadziło miękkość i lekkość do projektu.
Orientacja podłużnego budynku prostopadle do stoku wymagała jego częściowego zakopania w teren, takie usytuowanie bryły pozwoliło nam wyobrazić sobie projektowany budynek jako statek atakujący nadchodzącą fale — dodają architekci.
architekci oddzielili funkcję hotelową od serwisowej
© Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł, Paulina Wojnarowicz
hotel i część serwisowa
Młodzi architekci zdecydowali się także na oddzielenie funkcji hotelowej od serwisowej. W głównej bryle budynku zlokalizowana jest część resortowa, a w niej główny hall z recepcją, pokoje hotelowe, restauracja i strefa SPA & Wellness. Druga część obiekt to wcześniej wspomniany serwis. Znajduje się w nim bar dostępny ze stoku, szatnia dla narciarzy/snowboardzistów, wypożyczalnia sprzętu z serwisem oraz patrol śnieżny i ratownicy medyczni. Złożony program funkcjonalny sprawia że każdy znajdzie coś dla siebie — od podziwiania widoków, przez relaksujące kąpiele w basenach, po jazdę po alpejskich stokach.
gdy oglądamy budynek z większej odległości deski „zlewają się” ze sobą i tworzą całość
© Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł, Paulina Wojnarowicz
dwa punkty obserwacyjne
Deski prostopadle przytwierdzone do elewacji dodają naszemu budynku drugą warstwę. Przez taki zabieg pojawiają nam się dwa interesujące punkty obserwacji zaprojektowanego resortu. Pierwszy punkt, gdy obserwator stoi obok budynku — z niewielkiej odległości deski „otwierają się” i pozwalają zaobserwować to, co się dzieję wewnątrz, dodatkowo poprzez odpowiednie wycięcia podkreślamy przestrzenie ogólnodostępne takie jak restauracja, czy główny hol. Podobna sytuacja jest w przypadku gdy osoba ogląda krajobraz ze środka budynku. Natomiast drugi punkt obserwacji jest z perspektywy narciarza zjeżdżającego ze stoku — w momencie, gdy oglądamy budynek z większej odległości deski „zlewają się” ze sobą i tworzą całość, co zwiększa prywatności gości — mówią laureaci konkursu.
za cel projektanci wyznaczyli sobie stworzenie samowystarczalnego obiektu
© Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł, Paulina Wojnarowicz
ekologiczny i samowystarczalny budynek
Jedną z wytycznych konkursowych było zaprojektowanie budynku ekologicznego o możliwie niskim śladzie węglowym. W odpowiedzi na to zadanie polski zespół, jako podstawowy materiał budowlany zastosował drewno. Konstrukcja budynku została wykonana w technologii systemu drewna CLT — wielkoformatowych masywnych paneli z krzyżowo warstwowego drewna, wykorzystywanego jako ściany nośne i działowe, a także stropy. Elewacja budynku również została wykończona drewnem, z desek opalanych metodą Shou Sugi Ban. Metoda ta zapewnia szybką realizację oraz zwiększoną ochronę przeciwpożarową.
podstawowym materiałem budowlanym jest drewno
© Anatol Popławski, Przemysław Ruta, Jan Warchoł, Paulina Wojnarowicz
Jako cel architekci postawili sobie również stworzenie samowystarczalnego obiektu. W tym celu zastosowali róże rozwiązania: system filtrowania wody — oczyszczalnie z laboratorium zlokalizowaną w piwnicy budynku serwisowego. Przebieg wody przez budynek jest cyrkulacyjny. Szare ścieki nienadające się do filtracji transportowane są do biogazowni. Dodatkowo uwzględniamy uzupełnienie zbiorników wody, opadami deszczu, czy też naturalnie występującymi źródłami — dopowiadają projektanci. Kolejnym rozwiązaniem jest wspomniana biogazownia. Odpady biodegradowalne w odpowiednim procesie przetwarzane są w biogaz, z którego produkowana jest energia cieplna i elektryczna. Uzupełnieniem produkcji prądu, są panele fotowoltaiczne zamontowane na elewacji.
Poczytajcie także o projekcie hotelu Björkliden w Szwecji autorstwa Kamila Federygi z Politechniki Krakowskiej.