Paulina Górecka, absolwentka architektury Politechniki Wrocławskiej przeprowadziła interwencję projektową na terenie dawnej, chorwackiej bazy lotniczej Željava. Jej propozycja to schowane pod drogą kołowania samolotów schronisko turystyczne oraz instalacja świetlna wprowadzona w przestrzenie bunkra. Praca otrzymała wyróżnienie w konkursie Inżynierski Dyplom Roku SARP Wrocław 2021.
Projekt Pauliny Góreckiej nazwany „Terytorium narracji: schronisko i laboratorium światła w dawnej bazie lotniczej Željava, Chorwacja” to praca inżynierska, wykonana pod kierunkiem dr Ady Kwiatkowskiej.
lokalizacja projektu na terenie lotniska Željava
© Paulina Górecka
Interwencji architektonicznej poddałam obiekt dawnej bazy lotniczej Željava, zlokalizowanej w Chorwacji w bezpośrednim sąsiedztwie granicy z Bośnią i Herzegowiną. Podziemna baza lotnicza Željava została zbudowana na przełomie lat 50. i 60. XX wieku, na początku zimnej wojny dla celów militarnych ówczesnej Jugosławii, będąc jednym z najnowocześniejszych i najdroższych obiektów militarnych. Kompleks podziemnych bunkrów został wydrążony w górze Plješevica, a całość założenia obejmuje 3,5 km tuneli, centralną bazę, system dróg lądowych oraz naziemną infrastrukturę lotniskową. Po zakończeniu swojej działalności i wycofaniu armii baza stopniowo niszczeje, jednak nadal cieszy się dużym zainteresowaniem pasjonatów tego typu obiektów — opowiada Paulina Górecka.
zdjęcia drogi prowadzącej do bunkra
© Paulina Górecka
droga projektowa
Podstawą dla Pauliny do stworzenia projektu schroniska stały się pasy startowe — pierwsze widoczne elementy dawnej infrastruktury lotniska, które intuicyjnie prowadzą do jego centrum — schowanej podziemnej bazy centralnej.
rzut pasu startowego i dorga prowadząca do bunkra
© Paulina Górecka
Ideę projektu „laboratorium światła” oparłam na teorii Vittoria Gregottiego, według którego pierwszy gest architektoniczny nie polega na budowaniu, lecz na symbolicznym i praktycznym akcie dotknięcia ziemi. Ten gest może się materializować w postaci drogi, będącej punktem wyjściowym i niejako artefaktem architektury. W moim projekcie starałam się w stworzyć narrację, która w naturalny sposób opowiadałaby historię tego miejsca. Istotną rolę odegrało tutaj wspomniane doświadczenie drogi oraz światło — tłumaczy autorka.
schronisko znajduje się pod drogą kołowania samolotów
© Paulina Górecka
światło jako obecność
W koncepcji studentka odniosła się do antropologicznego pojęcia światła, które jak twierdzi można odczytywać jako obecność człowieka w przestrzeni. Wątek ten wykorzystała w koncepcji schroniska, gdzie za pomocą pojedynczych świetlików umieszczonych w pokojach schroniska stworzyła symboliczny kod świetlny informujący o obecności gości w budynku. To rozwiązanie nawiązuje również do świateł pasów startowych byłego lotniska.
Za pomocą stworzonej sekwencji świateł użytkownik prowadzony jest po drodze do bunkra. Przejście do bunkra staje się procesem, podróżą, powrotem do historii, a sama droga — narracją — dodaje Paulina.
rzut dachu schroniska i przekrój podłużny
© Paulina Górecka
schronisko schowane pod ziemią
Forma budynku została zaprojektowana tak, by zminimalizować jej wpływ na wizualny odbiór otoczenia. Bryłę schroniska projektantka postanowiła umieścić pod drogą kołowania, przy włazie bunkrowym nr 2, tym samym tworząc przedpole dla dominującej, wertykalnej architektury dawnego schronu. Droga zachowuje swoją funkcję, stając się jednocześnie dachem dla nowego budynku.
wizualizacja strefy wejściowej projektowanego schroniska
© Paulina Górecka
Poprzez schowanie bryły pod ziemię starałam się nadać hierarchię historii miejsca i krajobrazowi. Nowy budynek został w całości wpisany w pas drogi, stając się integralną częścią całego założenia. Inspiracją dla zlokalizowania funkcji pod ziemią była infrastruktura militarna, architektura schronów oraz bunkrów, odniosłam się również do genezy słowa „schronisko” — tłumaczy autorka.
wizualizacja strefy nocnej schroniska
© Paulina Górecka
Schronisko zostało zaprojektowane w technologii ziemi ubijanej (ang. rammed earth) oraz żelbetu. Ziemia ubijana została użyta w projekcie na „punktach styku” nowego budynku z terenem, co pozwoliło autorce uzyskać efekt „wyżłobienia” konstrukcji w ziemi. Dzięki temu odwiedzający obiekt mogą zauważyć znajdujący się na murze oporowym rysunek warstw ziemi i charakterystyczną fakturę. Natomiast schodząc po rampie schroniska, towarzyszy im wrażenie schodzenia w głąb ziemi.
rzut poziomu -1 i przekrój podłużny
© Paulina Górecka
modularna instalacja świetlna
Autorka założyła także adaptację istniejącego bunkra na potrzeby wystawiennicze. W jego przestrzeni zaproponowała modularną instalację, złożoną z równomiernie rozmieszczonych elementów świetlnych. Użytkownicy mogą je kontrolować i zmieniać charakter wnętrza, wchodzą w interakcję z obiektem. Projektantka zaplanowała realizację instalacji w części bunkra, co jak ma nadzieję, może stanowić zaczyn do jego dalszej rewitalizacji w przyszłości.
strefa wspólna obiektu
© Paulina Górecka
Mój projekt ma na celu podjęcie dyskusji na temat przyszłości dawnych obiektów militarnych, które nierzadko mają wysoką wartość przestrzenną i architektoniczną. Obiekty takie stanowią potencjał do adaptacji lub otwarcia dla szerszego grona odbiorców — podsumowuje Paulina Górecka.