Praca zgłoszona na konkurs
„Najlepszy Dyplom Wnętrza 2022/2024”
Tematem pracy dyplomowej jest istniejący obiekt na terenie poszpitalnym. Budynek znajduje się na byłym terenie Kliniki Chorób Zakaźnych Akademii Medycznej w Krakowie przy ulicy Jana i Jędrzeja Śniadeckich 3, w obrębie historycznej dzielnicy Wesoła. Projekt budynku został wykonany w roku 1958 przez Miastoprojekt — Kraków jako pawilon obserwacyjny.
Analiza lokalizacji budynku sugerowała stworzenie przestrzeni o charakterze publicznym, która powinna być w symbiozie z otaczającymi zielonymi terenami. Istniejąca struktura na tym terenie ukierunkowała tematykę i problematykę mojej pracy. Pragnęłam stworzyć miejsce spotkań, które będzie miało pozytywny wpływ na nasze samopoczucie, będzie stymulowało zmysły i pozwoli na wyciszenie układu nerwowego.
aktualny stan obiektu
© Julia Trzepizur
Celem projektowanych przestrzeni jest przywrócenie do życia budynku na terenie poszpitalnym, by ukazać potencjał obiektów, które mogą być chętnie odwiedzane. Koncepcja projektu bazuje na istniejącej siatce pomieszczeń oraz obiektów w najbliższym sąsiedztwie, dzięki czemu przestrzeń została podzielona na czytelne strefy. Powstały nowe ciągi piesze prowadzące bezpośrednio od ulicy Śniadeckich, które ułatwiają dostęp do budynku.
plan sytuacyjny i strefa wejściowa
© Julia Trzepizur
Obiekt stymuluje sensorycznie, czyli pozwala nam poznawać przestrzeń za pomocą wszystkich zmysłów. Podział na strefy ma zapewnić komfortowe odczucia i dać możliwość pobudzenia wybranych zmysłów, a wyciszenia innych. Wprowadziłam również rabaty roślinne, są miejscem życia owadów, przyczyniają się do filtrowania powietrza oraz produkują tlen.
przekrój i szkice projektowe
© Julia Trzepizur
We wszystkich przestrzeniach zostały ograniczone intensywne bodźce wizualne, tak aby przebywanie w nich dawało ukojenie. Zostało to osiągnięte dzięki zastosowaniu stonowanej gamy kolorystycznej oraz użyciu naturalnych materiałów. Strukturalne materiały poprzez swoje faktury i materię mają jeszcze jedno zadanie: pobudzanie wrażliwości dotykowej. Kolejnym istotnym czynnikiem budującym przestrzeń jest światło. Filtrowane do wnętrza przez liście i gałęzie drzew, tworzy zmienne efekty wizualne. Połączenie otoczenia z wnętrzem nastąpiło dzięki dodaniu okien dachowych i powiększeniu wszystkich otworów okiennych.
we wszystkich przestrzeniach zostały ograniczone intensywne bodźce wizualne,
tak aby przebywanie w nich dawało ukojenie
© Julia Trzepizur
strefa wejścia
Drewno na ścianie pozostało w swojej naturalnej formie, jego szorstkość i strukturalność zachęca do holistycznego wejścia w dialog z tą przestrzenią i odczuwaniem jej nie tylko poprzez zmysł wzroku, ale i dotyk, zapach czy smak.
herbaciarnia
© Julia Trzepizur
herbaciarnia
Kolejną strefą jest przestrzeń herbaciarni. Powinna być odczuwana wszystkimi zmysłami, dlatego poza piciem naparów i pobudzeniem zmysłu smaku, zostaje pobudzony również zmysł zapachu dzięki świeżo zaparzonym ziołom czy mielonej kawie. Proste formy we wnętrzu łączą się z obecnością drzew. Czas tu spędzony kreuje doznania i wspomnienia, pozwala się zrelaksować i cieszyć z doświadczeń.
strefa kuchni i roślin
© Julia Trzepizur
strefa kuchni
Przestrzenie te zostały stworzone dla osób, które nie mają odpowiedniego metrażu czy warunków w swoich domach, bądź chcą zmienić otoczenie, ale jednocześnie chcą sami przygotować posiłki. Przestrzenie można modyfikować, wydzielać strefy w zależności od liczby osób. Zastosowanie przegród z inteligentnym szkłem sprawia, że łatwo można powiększyć przestrzeń: poprzez zsunięcie przegrody bądź zamknięcie jej, co stworzy bardziej prywatną atmosferę.
strefa roślin
© Julia Trzepizur
strefa roślin
Strefa roślin została podzielona na dwie części. Pierwsza znajduje się bezpośrednio w obiekcie, a druga jest jego kontynuacją w ogrodzie. Zaletą wewnętrznego ogrodu sensorycznego jest to, że stymuluje on wszystkie nasze zmysły, można z niego pozyskać produkty do wykorzystania w strefie kuchni czy herbaciarni.
Julia TRZEPIZUR
© Autorka