Oglądaj spotkania LIVE z pracowni podczas jesiennej edycji Festiwalu Otwartych Pracowni Architektonicznych 2024
Oglądnij LIVE-wideo z pracowni biorących udział w jesiennej edycji Festiwalu Otwartych Pracowni Architektonicznych 2024 YouTube A&B Facebook A&B Festiwal Otwartych Pracowni Architektonicznych - jesień 2024
 
timer
 
timer
timer
START o 13!
DZISIAJ o 13.00
TRWA LIVE!
AFTERPARTY!
expand
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Piękno ziół czyli wrocławskie herbarium. Projekt Adriany Sowy

04 sierpnia '20

Adriana Sowa, absolwentka Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej stworzyła projekt herbarium we Wrocławiu, który mógłby powstać na osiedlu Nowe Żerniki. Jej praca została nominowana w konkursie Young Talent Architecture Award 2020, a także znalazła się w finale tegorocznej edycji Nagrody im. Zbyszka Zawistowskiego „Dyplom Roku”.

Projekt pt. „widzieć: Herbarium we Wrocławiu” jest pracą dyplomową wykonaną pod kierunkiem dr. Tomasza Głowackiego. Adriana Sowa na przykładzie wrocławskiego osiedla Nowe Żerniki zaobserwowała proces urbanizacji dzikiego terenu, wypierający zwierzęta i rośliny z ich naturalnych siedlisk. Łąki i pola zastępowane są tam budynkami oraz trawnikami i niewielkimi drzewami, ledwo utrzymującymi się w ocieplającym się klimacie.

prezentacja projektu w konkursie YTAA 2020

© Adriana Sowa

Jak mówi architektka:

Projektujemy przestrzenie jednorodne, monogatunkowe z pominięciem wartości zastanych. Miejska zieleń jest atrakcyjna jedynie wtedy, gdy podlega pełnej kontroli, jest zniewolona, bezpieczna. Wszelkie nieużytki, chwasty są aberracją, odstają od definicji zadbanej przestrzeni. W naturze, towarzyszącej miejskiej codzienności zaczęliśmy widzieć intruza, lub zupełnie staliśmy się na nią ślepi. [...] Wraz z oddalaniem się od natury, jawi się ona jako wartość coraz cenniejsza. W dążeniu do jej doświadczania niedostrzegalna jest ta, która znajduje się tuż obok. Nieumiejętność widzenia sprawia, że tworząc definicję natury, tracimy jej część.

miejskie rośliny

Łąki
w mieście

postępujący procses urbanizacji

© Adriana Sowa

Autorka podejmując temat projektu, poddała analizie florę wrocławskiego osiedla, która pozostała na niezabudowanych jeszcze działkach. Z występujących tam roślin stworzyła zielnik, skupiając się na tych gatunkach, które mają właściwości lecznicze. Kolekcja rozrosła się do kilkudziesięciu gatunków, będących zaledwie ułamkiem bogactwa okolicznych łąk. Rośliny te stały się głównym budulcem projektu, a chcąc uniknąć powierzchownego odbioru, zostały przedstawione w czerni i bieli, co jak twierdzi Adriana Sowa, wymusza zawieszenie wzroku, analizę formy i struktury. Wzmaga „widzenie” oraz świadomą, wytężoną obserwację.

łąka jako żywy zielnik

Zielnik
z roślinami leczniczymi

wszystkie rośliny w zielniku zostały przedstawione w czerni i bieli

© Adriana Sowa

Aby podkreślić obecność natury i wzmocnić jej odbiór autorka stworzyła założenie architektoniczne. Obiekt podzielony jest na trzy części, pełniące różne funkcje: łąkę pozwalającą na doświadczenie natury, uprawy lokalnych roślin leczniczych w przeznaczonym do tego obiekcie w formie pierścienia oraz pawilonu herbaciarni. Projekt mógłby powstać na przecięciu głównej osi zieleni osiedla Nowe Żerniki, zaczynającej się przy domu kultury i prowadzącej przez miejsca rekreacji aż do niezabudowanej obecnie działki. Jego bryła zostałaby rozbita na przyziemie, otwierające widok na ewentualną kontynuację osiedla oraz zamknięte piętro pierścienia, domykające urbanistycznie oś i strefujące przestrzeń.

Herbarium we
Wrocławiu, kondygnacja pierwsza   Herbarium we Wrocławiu,
kondygnacja druga

obiekt podzielony jest na trzy części: łąkę, pierścień upraw i pawilon herbaciarni

© Adriana Sowa

Serce projektu — łąkę, tworzą rośliny zastane oraz te, które samoistnie się na niej pojawią. Stanowi ona główny element edukacyjno- poznawczy. Pozwala na obserwację roślin w ich naturalnym środowisku i rytmie. Pomimo określonych początkowo granic zieleni, to ona, nie architektura ma tutaj pierwszeństwo. Założeniem tej przestrzeni jest stała ewolucja, rozrost i ciągłe zmiany terenu, zgodnie z procesami i cyklami natury. Pośród dzikiej roślinności wytyczona została siatka, w punktach węzłowych znajdują się jedyne miejsca podlegające kontroli. Są to strefy przewidziane dla wzrostu konkretnych gatunków roślin. Siatka ta jest repozytorium, katalogiem roślin leczniczych, ukrytym pośród łąki.

O uprawach areoponicznych i herbaciarni poczytajcie na następnej stronie.

Głos został już oddany

okno zamknie się za 5

BIENNALE YOUNG INTERIOR DESIGNERS

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE