Anna Stawiska z Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej inspirując się archetypem domu, zaprojektowała zespół obiektów pełniących funkcję hospicjum dla dzieci. Jej projekt Tree Houses otrzymał wyróżnienie honorowe w międzynarodowym konkursie Children's Hospice — Home for the Terminally ill platformy Buildner.
Wyzwaniem konkursu były przedstawienie koncepcji hospicjum dla dzieci. Organizatorzy poszukiwali przykładów, architektury będącej narzędziem pomagającym ludziom i przynoszącym ukojenie. Najważniejsze funkcje, jakie miały znaleźć się w hospicjum to wspólna przestrzeń, pokój spotkań, pokój do gier i zabaw, mała biblioteka, kaplica, kuchnia i jadalnia, a także prywatna przestrzeń, która mogłaby funkcjonować jako pokój pielęgniarki i pokój terapeutyczny dla wsparcia psychologicznego. Organizatorzy nie określili natomiast lokalizacji — uczestnicy zostali poproszeni o wybranie miejsca pod projekt ze swojego kraju pochodzenia.
strefa wejściowa do hospicjum
© Anna Stawiska
wyróżnienie dla projektów z PWr
Nadesłane prace oceniało międzynarodowe jury w składzie: Alan Dunlop (Alan Dunlop Architects), Arturo Mc Clean (Miralles Tagliabue EMBT), dr Nirit Pilosof (Sheba Medical Centre, Coller School of Management na Uniwersytecie w Tel Awiwie), Rion Philbin (No So Studio), Susanne Siepl-Coates, Sonsoles Vela Navarro (studioVRA), Steven Wright (Perkins Eastman), dr Johan van der Zwart (Norweski Uniwersyt Nauki i Technologii NTNU), które przyznało pięć nagród oraz sześć wyróżnień honorowych i ogłosiło krótką listę konkursową. Pośród wyróżnionych prac znalazły się dwie z Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej — Tree Hosues autorstwa Anny Stawiskiej oraz Under the Cap projektu Niny Miłosławskiej.
wewnętrzny dziedziniec
© Anna Stawiska
domki pośród drzew
Anna Stawiska na teren założenia wybrała cichą okolicę w otoczeniu licznych drzew i jeziora.
Bryła budynku zaprojektowałam tak, aby była przyjazna przede wszystkim dzieciom, które są głównymi odbiorcami obiektu. Wykorzystałam moduły tradycyjnej bryły budynku przywodzącej na myśl dom. Przez to, że założenie składa się z pojedynczych modułów tradycyjnego domu, a całe założenie posadowione jest wśród drzew, kojarzyć się może z zabawą w domku na drzewie — tłumaczy autorka.
hospicjum dzieli się na moduły
© Anna Stawiska
podział na moduły
Układ funkcjonalny hospicjum jest prosty i czytelny — każda ze stref znajduje się w osobnym module, a całość łączy ze sobą korytarz, z którego można dostać się do każdej części obiektu. Studentka wyposażyła budynek w różnorodne przestrzenie umożliwiające rozwój małych pacjentów. Strefa wejściowa budynku składa się z recepcji i przestrzeń do siedzenia, która płynnie przechodzi w salę zabaw.
W kolejnym module znajduje się multifunkcyjna strefa przeznaczona na kreatywne warsztaty, oddzielona przesuwnymi drzwiami od kuchni z jadalnią stworzonej dla użytkowników obiektu. Ta część ma bezpośredni dostęp do szklarni, w której mieszkańcy hospicjum hodują warzywa i owoce. Jak dodaje autorka, kontakt z naturą i możliwość pielęgnowania roślin wpływa pozytywnie na terapię. Strefa szklarni przechodzi w komunikacyjną, stając się integralną częścią budynku.
wewnętrzny ogród i szklarnia
© Anna Stawiska
Następny moduł wyposażony jest w bibliotekę wraz z czytelnią. Tutaj znajdują się także dwa pokoje, w których odbywają się terapie: muzyczna oraz sensoryczna. Dodatkowo obiekt oferuje basen wraz z całym zapleczem szatniowym i technicznym.
wizualizacja wnętrza kaplicy
© Anna Stawiska
Kolejny moduł zajmuje kaplica do kontemplacji, z której roztacza się kojący widok na jezioro. Ostatni z modułów poświęcony jest terapii — prywatnej rozmowy z psychologiem. Mamy tutaj także salkę do spotkań.
Wszystkie moduły łączy ze sobą hol o organicznym kształcie otwarty na zewnętrzny dziedziniec wyposażone w różnorodne miejsca do zabawy i rozwoju. Przestrzeń wewnętrzna przenika się z zewnętrzna dzięki zastosowaniu systemu przesuwnych okien.