Obok innych dobrodziejstw, z Holandii przybyły do Polski również woonerfy – ulice rzadko odwiedzane przez samochody, a oblegane przez mieszkańców.
Woonerfy to lokalne strefy z ograniczeniem prędkości jazdy dla samochodów, z założenia przyjazne rowerzystom, ale przede wszystkim jej domownikom. Idea powstała już w latach 70. XX, w Polsce pierwszą ulicą przyszłości stała się ul. 6 sierpnia w Łodzi w 2014 roku. Liczba woonerfów rośnie również w kolejnych miastach m.in. w Trójmieście.
Według Gerarda Schuurmana, dyrektora projektu Stoczni Cesarskiej w Gdańsku woonerfy zaczynają w naturalny sposób przenikać do tkanki miejskiej, jest na nie wyraźne zapotrzebowanie.
Dla mnie najważniejszą kwestią jest współdzielenie przestrzeni miejskiej przez jej różnych użytkowników. Projekty placów czy ulic powodują, że proces koegzystencji zachodzi organicznie. Kierowcy niejako zmuszeni są do ograniczenia prędkości, co skutkuje większym bezpieczeństwem w okolicy. Byłbym za całkowitym wyłączeniem ruchu samochodowego w ścisłych centrach miast, jednak jest to nierealne, a doświadczenia z istniejącymi woonerfami pokazały, że są one doskonałym kompromisem w jego pozytywnym znaczeniu.
Woonerf w Gdyni, ul. Abrahama
© Krzysztof Król
Największą zaletą woonerfów jest rozkwit lokali usługowych w jego obrębie, a także rozwój przyjaznych relacji sąsiedzkich. Mieszkańcy Gdyni uzyskali swój pierwszy woonerf w 2019 roku – powstał na odcinku ul. Abrahama i od razu zmienił życie jej mieszkańców. Za jego projekt odpowiedzialni są Maciej Nagórski z pracowni NANU, Monika Arczyńska z pracowni A2P2 Architecture & Planning oraz Bartosz Zimny. Kolejny deptak został zaplanowany w gdańskiej Oliwie, w pobliżu Olivia Business Center, na projektowanej ul. Nowo Sudeckiej. Oprócz pasa ruchu drogowego ma powstać również pas zieleni, obsadzony drzewami i krzewami. Nie zabraknie też ławek, stołów i stojaków na rowery.
Trójmiasto na tym nie przestaje. Kolejne woonerfy planowane w przestrzeni Młodego Miasta na terenie Stoczni Cesarskiej Development i Stoczni Centrum Gdańsk, które przygotowują projekty rewitalizacji dawnych terenów przemysłowych.
Stawiamy sobie za cel stworzenie na naszym terenie jednej z najbardziej ekologicznych dzielnic Gdańska, więc woonerfy będą tu występować dosyć powszechnie. Główny szlak komunikacyjny naszej dzielnicy – historyczna ul. Narzędziowców będzie doskonale nadawała się do organizacji w formie woonerfu. Od niej odchodzić będą kolejne drogi, również zorganizowane na zasadzie koegzystencji ruchu pieszego, samochodowego i rowerowego. Czujemy się odpowiedzialni za wysoką jakość przestrzeni, którą wykreujemy i chcemy wyznaczać nią pewne standardy zagospodarowania miejskiej przestrzeni. Woonerfy to obecnie najlepsze rozwiązania, aby móc tworzyć wysokiej jakości, przyjazne i bezpieczne miejsce do życia. Szczególnie w miejscach o tak dużym znaczeniu, jak Stocznia Cesarska. — dodaje Gerard Schruuman.
Więcej o trójmiejskich woonerfach przeczytacie tutaj.
