Magdalena Bojko-Michalak podpatrując relacje swojej pięcioletniej siostrzenicy z babcią, postanowiła stworzyć grę, która pomoże im wspólnie spędzać czas. Tak powstały Totemy — drewniana gra o prostym designie, której celem jest aktywizacja osób starszych oraz integracja międzypokoleniowa.
Totemy to gra, której celem jest aktywizacja osób starszych i integracja międzypokoleniowa. Składa się ze stworzonych dla dzieci klocków — przestrzennych form, zachęcających do konstrukcyjnych poszukiwań i stymulujące ruch oko-ręka oraz uniwersalnej gry dla seniorek i seniorów. Ta część składa się z planszy i 25 pionków, zaprojektowanej z myślą o codziennych ćwiczeniach umysłowych, a także spotkaniach towarzyskich.
totemy to gra wielostopniowa — składa się z dwóch podstawowych elementów, każdy z nich odpowiada danej grupie wiekowej
© Magdalena Bojko-Michalak
prosty design, wiele możliwości
Zastosowane przez autorkę drewno pobudza zmysł dotyku, uczy dzieci poznawania struktury i temperatury materiału, a u osób starszych wywołuje pozytywne emocje związane ze wspomnieniami dawnych zabawek z dziecięcych lat. Graficzny podział kulek i klocków stymuluje abstrakcyjne myślenie, a także pozwala na tworzenie wielu kombinacji rozgrywek.
Mocny kontrast między drewnem a czarnym kolorem został użyty z myślą o dysfunkcjach wzrokowych osób starszych. Najważniejszym punktem projektu jest moment złączenia obu opisanych wyżej elementów. W takiej sytuacji wykorzystywana jest każda część gry, tak by wspólnie — dzieci i seniorzy, mogli tworzyć tytułowe totemy. Rozrywka ta jest wielostopniowa, a sposób rozgrywki zależy od kompetencji uczestników. Może być grą kooperacyjną, której celem będzie wspólne ułożenie jak najwyższej konstrukcji. Może być także grą nastawioną na rywalizację — kto ułoży najwyższy totem? Kto ostatni pozbędzie się elementów? Najważniejsza jest jednak wspólna zabawa oraz integracja międzypokoleniowa.
najważniejszym punktem gry jest wspólna zabawa
© Magdalena Bojko-Michalak
gra dla wszystkich
Taka rozrywka ma obudzić wewnętrzne dziecko u dorosłych, pozwolić na pozbycie się barier i uczestnictwo we wspaniałym świecie dziecięcej wyobraźni. Za to, dziecko podczas wspólnej zabawy może czerpać od dorosłego wiedzę, a także budować, tak ważną dla niego, relację z dziadkami — dodaje autorka gry.
Gra ma także wpływać pozytywnie na rozwój umysłowy dzieci oraz utrzymanie dobrej kondycji intelektualnej osób starszych. Totemy wymagają skupienia, zręczności oraz strategii. Angażują więc umysł do logicznego myślenia oraz uaktywniają motorykę małą.
instrukcja i elementy gry
© Magdalena Bojko-Michalak
Dobrawa Bies: Co zainspirowało Panią przy tworzeniu Totemów?
Magdalena Bojko-Michalak: Mam szczęście być uczestniczką życia mojej czteropokoleniowej rodziny. Obserwowanie relacji i zachowań najbliższych, inspiruje mnie. Podczas spotkań mojej pięcioletniej siostrzenicy i osiemdziesięcioletniej babci zauważyłam, że brakuje im czegoś, co powodowałoby interakcje między nimi, zachętę do wspólnej zabawy i integracji. Zaobserwowałam także, że dla babci trudnością stało się rozwiązywanie krzyżówek i układanki przynoszone do jej mieszkania przez pięciolatkę. Zawrotne tempo rozwoju mojej siostrzenicy i postępująca demencja babci, skłoniły mnie do refleksji, iż to, co nabywa najmłodsza w rodzinie, najstarsza nieubłaganie traci. Poszukiwanie wspólnej aktywności dla dzieci w wieku przedszkolnym i osób starszych, która pozytywnie wpływałaby na rozwój oraz kondycję intelektualną obu grup stało się głównym założeniem projektu.
przebieg rozgrywki
© Magdalena Bojko-Michalak
Dobrawa: Z czego została wykonana gra i jak dobór materiałów wpłynął na jej wygląd?
Magdalena: Poza kartami do gry, wszystkie elementy są wykonane z drewna bukowego. Jednym z założeń projektu było to, aby gra działała na różne zmysły — wzroku, dotyku, słuchu. Drewno jest bardzo przyjemnym materiałem, ma swoje ciepło, wydaje specyficzny zapach, jest ciężkie. Wszystkie jego właściwości powodują, że zabawa nim jest ciekawym doświadczeniem. Dodatkowo stymulacja sensoryczna dobrze wpływa na rozwój mózgu, umiejętność przyswajania wiedzy, pamięć, a także hamuje demencję i postępujące u seniorów choroby otępienne. Zależało mi także na znaczeniu metaforycznym i emocjonalnym. Drewno jest materiałem szlachetnym i jako projektantka powinnam używać go z szacunkiem, z myślą o tym, że produkt, który z niego powstanie będzie długo służyć. Chciałabym, aby Totemy były grą nie tylko integrująca pokolenia, ale także zapamiętującą każde z nich jak szachy mojego dziadka. Takie przedmioty stają się pamiątka, dobrym wspomnieniem, które możemy przekazywać z pokolenia na pokolenie.
gra dla seniorów składa się z planszy i 25 kul
© Magdalena Bojko-Michalak
Dobrawa: Jak gra się w grę i jakie korzyści czerpią z niej użytkownicy?
Magdalena: Totemy to gra wielostopniowa. Składa się z dwóch podstawowych elementów, każdy z nich odpowiada danej grupie wiekowej. Pierwsze to klocki. Stworzone dla dzieci, aby rozwijać ich wyobraźnię, stymulować ruch oko-ręka oraz uczyć logicznego myślenia. Wszystkie elementy skonstruowane są z dwóch kształtów, dzięki czemu bryła nabiera przestrzenności, jednak wciąż pozostaje otwartą formą, zachęcając do konstrukcyjnych poszukiwań. Działanie graficzne dodatkowo stymuluje abstrakcyjne myślenie. Wykorzystane w projekcie drewno pobudza zmysł dotyku, uczy dziecko poznawania struktury i temperatury materiału. Drugim elementem jest gra dla seniorów. Składa się z planszy i 25 pionków, którymi są drewniane kule. Gra jest uniwersalna, zaprojektowana z myślą o codziennych ćwiczeniach umysłowych, a także o spotkaniach towarzyskich. Graficzny podział kulek nawiązuje do charakterystyki klocków, a także pozwala na tworzenie wielu kombinacji rozgrywek. Moment złączenia obu części — tych dla dzieci i starszych jest najważniejszym punktem gry, wtedy powstają tytułowe Totemy, a uczestnicy się integrują.
przykłady totemów
© Magdalena Bojko-Michalak
Dobrawa: Czy uważa Pani, że dobry design może przyczynić się do zmiany życia oraz połączyć pokolenia?
Magdalena: Myślę, że celem dobrej projektantki i dobrego projektanta jest tworzenie i rozwiązywanie problemów dotyczących każdej sfery życia naszego społeczeństwa. Dobry design powinien być dostępny dla każdej grupy wiekowej, uwzględniając jej potrzeby, przyczyniać się do poprawy warunków życiowych. To nie zawsze są spektakularne projekty, wystarczy zwiększyć krój pisma na rozkładzie jazdy autobusu, aby dla każdego seniora i seniorki ułamek codzienności stał się łatwiejszy. W moim przypadku było to rozpracowanie problemu dotyczącego funkcjonowania naszego społeczeństwa. Dezintegracja międzypokoleniowa, postępujące osamotnienie osób starszych to skutki naszego postępu cywilizacyjnego. Migracja osób w wieku produkcyjnym do większych miast w Polsce i za granicą, odejście od familio-centrycznego stylu życia oraz skupienie się na wykształceniu i karierze, nie sprzyja zacieśnianiu relacji rodzinnych. Dodatkowo tak duży postęp technologiczny wyklucza tych, którzy za nim nie nadążają. To również wpływa na pogłębianie się podziałów międzypokoleniowych.
wspólna zabawa całej rodziny
© Magdalena Bojko-Michalak
Aby wizja „starzejącego się społeczeństwa” nie straszyła, potrzebujemy radykalnej zmiany dotyczącej postrzegania seniorów w społeczeństwie. Uwzględniania ich jako grupy, która tak samo zasługuje na „dobry design”. Każde pokolenie musi otworzyć się na wzajemne słuchanie i uczenie się, zadbać o integrację oraz znaleźć wspólne pasje i zainteresowania. Dialog między pokoleniami da harmonię we wspólnocie, a także zdegraduje krzywdzące i stygmatyzujące stereotypy dotyczące wieku. Uważam, że zaangażowanie osób starszych do uczestnictwa w życiu społecznym oraz pracy z najmłodszymi wpłynęłoby pozytywnie na ich zdrowie. Mój projekt jest, tak jak zwiększony krój pisma na przystanku, tylko ułamkiem odpowiedzi na dysfunkcje naszego społeczeństwa, ale ma na celu zwrócenie uwagi na istniejący problem. Jest zalążkiem, który mam nadzieję, że inne projektantki i projektanci zechcą rozwijać.
Pozostając w wątku starzejącego się społeczeństwa, polecamy artykuł o projekcie osiedla mieszkaniowego dla seniorów w Rabacie.