To będzie przestrzenna rewolucja. Na nigdy niezabudowanym fragmencie poznańskiego Starego Miasta wyrośnie masywny współczesny obiekt. Budowa hotelu z apartamentami typu condo ma ruszyć jesienią i trwać trzy lata. Jak zawsze w przypadku rewolucji, inwestycja ma swoje jasne i ciemniejsze strony.
To nie pierwsze zapowiedzi dotyczące trójkątnej działki przy ulicach Zielonej i Lewandowskiej, trzysta metrów od Starego Rynku, obok parku Chopina (najstarszego w mieście) i nasyconego zielenią skweru Zielone Ogródki im. Zbigniewa Zakrzewskiego. Już w 2019 roku spółka Structure Capital pokazała pierwszą koncepcję hotelowego budynku. Niemal całkowicie przeszklona lustrzana bryła nie wzbudziła jednak niczyjego entuzjazmu, na czele z Biurem Miejskiego Konserwatora Zabytków. Przez kolejny rok trwały zatem dalsze prace nad zagospodarowaniem wyjątkowej działki.
ucięty park
Trójkątna parcela, choć znajduje się w gęstej strukturze Starego Miasta, nie była bowiem nigdy zabudowana. Do końca lat 30. XX wieku stanowiła za to część obszernego parku (pierwotnie ogrodu z XVIII wieku) na tyłach dawnego kolegium jezuickiego. Od XIX wieku budynek ten służył różnym instytucjom, a od ponad 60 lat mieści się w nim Urząd Miasta. Tuż przed wojną założony na planie prostokąta park przecięto, budując przedłużenie ulicy Podgórnej. Miało to usprawnić tranzytowy przejazd na osi wschód-zachód przez śródmieście o dość zagmatwanej wtedy strukturze ulic. Nowo przebita ulica znacznie zmniejszyła park, a odcięta od niego trójkątna połać ziemi zaczęła funkcjonować osobno, jako zarośnięty dziką zielenią skwer oraz, częściowo, parking. Przestrzeń tę ograniczają ulice Zielona i Janiny Lewandowskiej (pod tą nazwą od kilku lat, dawniej część Podgórnej) i ślepe ściany kamienic, do których — poza niewielkim budynkiem gospodarczym — nigdy nie przylegała zabudowa.
ul. Lewandowskiej, Poznań — widok od wschodu na teren pod nowy hotel
fot.: Jakub Głaz
Pokazany w 2020 roku i doprecyzowany rok później projekt stał się mniej eteryczny i zyskał bardziej konkretne kształty. Elewacje współczesnej bryły nabrały „miąższości” dzięki dość głębokim kratom regularnych podziałów — na przemian: szerszych i węższych. Takie rozwiązanie jest częste w nowej zabudowie poznańskiego Starego Miasta. Podział jednolitej elewacji na mniejsze płaszczyzny ma stanowić nawiązanie do szeregu kamienic w ulicznej pierzei. Od lat 90. XX wieku zabieg ten jest lubiany i nierzadko sugerowany projektantom przez służby konserwatorskie.
Y3 Signature Hotel, ul. Zielona/Lewandowskiej, Poznań, wizualizacja — widok z parku Chopina, proj.: Andrzej Leszczyński / Structure Analytics (2021)
© Structure Capital
ni hotel, ni mieszkania
W nowym projekcie wzdłuż parteru pojawiła się też dynamiczna i nieco pretensjonalna linia przechodząca w zaoblony podcień głównego wejścia w narożu. Podcień i przeszklone linią usługowe partery miały nadać budynkowi lżejszy charakter. Naroże zaakcentowano dodatkowo naprzemiennym układem okien. Dwa ostatnie piętra ośmiokondygnacyjnego budynku zostały wycofane, by osłabić nieco oddziaływanie sporej bryły i nawiązać do linii gzymsów okolicznych kamienic. Inwestor informował, że pracom projektowym przewodził Andrzej Leszczyński, a całość dokumentacji opracowywały biura Structure Analytics i OutlineAI.com. Pozwolenie na budowę budynku hotelowego z garażem podziemnym spółka Structure Fund Delta dostała w listopadzie 2021 roku, ale — jak dotąd — nie zaczęła żadnych prac.
Inwestor przypomniał o sobie jednak przed miesiącem, zapowiadając początek budowy na jesień tego roku, pokazując przy tym wizualizacje zbieżne z tymi sprzed dwóch lat. Od lipca trwa sprzedaż apartamentów, bo — inaczej niż było w roku 2021 — obiekt nie będzie już typowym hotelem (miał działać pod marką Barcelo), a budynkiem z apartamentami typu condo (teraz jako Y3 Signature Hotel). Sto dziewięćdziesiąt siedem jedno- i dwupokojowych lokali będzie zatem sprzedawanych osobno pod zyskowny wynajem administrowany przez operatora budynku. Powierzchnie: od około 20 do około 40 metrów kwadratowych. W obiekcie znajdą się również recepcja, strefa lounge, bar, restauracja, siłownia, SPA, przestrzeń biznesowa i podziemny parking.
Y3 Signature Hotel, ul. Zielona/Lewandowskiej, Poznań, wizualizacja, silny narożny akcent u zbiegu obu ulic
© Structure Capital
może się zakotłować
W sercu miasta powstanie zatem hybryda hotelu z kreatywnie potraktowaną mieszkaniówką dla inwestorów z grubszym portfelem. Hotelowa funkcja zwalnia przy tym inwestora od zapewnienia miejsc postojowych w liczbie wymaganej miejskimi przepisami dla budynków mieszkalnych. Ulicą Lewandowskiej jedzie co prawda tramwaj, a najbliższy przystanek znajduje się sto metrów od inwestycji, ale jeśli liczni właściciele i najemcy uprą się, by do budynku dojeżdżać samochodami, ruch na okolicznych wąskich ulicach znacznie wzrośnie. Tym bardziej że dojazd możliwy jest tylko od strony placu Zielone Ogródki i bardzo dziś spokojnej ulicy Zielonej (ulicą Lewandowskiej jedzie tylko tramwaj).
ul. Lewandowskiej z torowiskiem tramwajowym — widok od zachodu, teren pod hotel po prawej, po lewej — za kadrem — park Chopina; w głębi biurowiec przy pl. Zielone Ogródki
fot.: Jakub Głaz
Uczucia związane z nową inwestycją mogą być zatem mieszane. Z jednej strony budynek zasłoni widok na obskurne ślepe ściany kamienic i oficyny przy ulicy Zielonej (nie będzie jednak do nich przylegał, bo teren zajęty dziś pod parking pozostaje w innych rękach). Osłoni też przed widokiem na ślepą ścianę stykającą się z modernistycznym biurowcem w perspektywie ulicy Lewandowskiej (na zdjęciu powyżej).
ul. Zielona, Poznań — widok na teren pod hotel; działka za żywopłotem zajęta pod parking nie wejdzie w skład inwestycji; w głębi widoczna barokowa fara
fot.: Jakub Głaz
Sensownie zapowiada się również domknięcie dynamicznym narożem widoku z sąsiedniego rynku Bernardyńskiego. Z drugiej strony, ośmiokondygnacyjny masywny budynek wydaje się przeskalowany, zwłaszcza gdy oglądać go z parku znajdującego się poniżej poziomu ulicy Lewandowskiej. Jego wyrazista forma może też zdominować przestrzeń, odwracając uwagę od barokowych zabudowań dawnego kolegium i miejskiej fary. Wygrani będą na pewno lokatorzy condo hotelu, którzy bez podobnych „rozpraszaczy” będą mogli podziwiać z okien zabytkową i zieloną okolicę.
planiści nie myśleli
Wreszcie, zasadne wydaje się pytanie, czy dotychczasowy skwer nie powinien był, choć w części, pozostać terenem przeznaczonym pod zieleń — tak by istniała szansa na wytworzenie przyjaznego zielonego skrótu między parkiem a Zielonymi Ogródkami (dziś uniemożliwia go ogrodzenie sprzed dwóch dekad, ale to rzecz do zmiany). Miejscy planiści nie mieli jednak okazji zająć się tym tematem. Jak dla większości obszarów ścisłego centrum miasta, także i dla działki pod hotel nie ma planu miejscowego, ani nie trwają prace nad jego sporządzeniem. Pozwolenie na budowę wydano na podstawie warunków zabudowy.
O efektach mamy przekonać się w roku 2026, pod warunkiem jednak, że inwestycja naprawdę ruszy. Structure Capital zrealizował jak dotąd, jeden poznański obiekt — nieodległą od ulicy Zielonej kamienicę przy ulicy Podgórnej. Od ponad roku zapowiada też budowę sąsiadującej z nim kamienicy (pisaliśmy o tym przed rokiem). Mimo bardzo intensywnej kampanii reklamowej — na razie nie rozpoczęły się tam żadne poważniejsze prace.
