W chaotycznie rozwijającej się południowej części Gdańska brakuje usług i terenów rekreacji. Dopiero teraz Miasto robi przymiarki do utworzenia nowego centrum dzielnicy, które ma pomóc zmienić sypialnię w miejsce, w którym mieszkańcy będą chcieli spędzać czas. Koncepcja dzielnicowego centrum zostanie wybrana w konkursie (Studialny konkurs na koncepcję ukształtowania Centrum Południe w Gdańsku), który właśnie ogłosili urzędnicy.
Pomysł na dzielnicowe centrum dla południowej części Gdańska nie jest nowy. Wizję snuto już w latach 70. i 80., gdy planowano ten kawałek miasta. Niestety, plany te spełzły na niczym, dziś Gdańsk Południe to wielka sypialnia z chaotyczną infrastrukturą i uciążliwymi dojazdami do centrum, która nie tworzy prawdziwiej przestrzeni miejskiej.
Gdańsk Południe bliżej usług
Dopiero teraz Miasto podejmuje próby podreperowania przestrzeni, w planach są: Park Południowy i nowa linia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Z kolei 6 maja włodarze ogłosili konkurs studialny na koncepcję dzielnicowego centrum, które miałoby stać się tętniącym życiem sercem dzielnicy. Mieszkańcy Gdańska Południa — do 2030 roku będzie ich 100 tysięcy — mieliby zyskać basen i lodowisko, ale też usługi komercyjne: sklepy spożywcze, warzywniaki, kluby fitness, a docelowo być może kina, czy miejsca rekreacji.
Ogłoszony konkurs jest studialny, a to oznacza, że na efekty w przestrzeni nadal będziemy musieli poczekać. Na bazie zwycięskiego projektu doprecyzowane zostaną opracowywane plany zagospodarowania przestrzennego.
Z drugiej strony konkurs będzie stanowił wsad do partnerstwa publiczno-prywatnego — mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju i inwestycji. — Ta formuła pomoże nam zrealizować funkcje publiczne, jak lodowisko czy basen, a z drugiej strony zapewni usługę komercyjną, ale również nowe miejsca pracy. Dzięki temu mieszkańcy Gdańska Południe nie będą musieli migrować w kierunku Wrzeszcza, czy Oliwy, bo te wszystkie podstawowe usługi będą mieli zapewnione w tym miejscu.
centrum Gdańska Południe — wizje poznamy w listopadzie
Piotr Lorens, Architekt Miasta Gdańska podkreśla, że historia planowania centrum jest długa, jednak w dobie pandemii okazało się, że niekoniecznie pracujemy, siedząc w biurze i niekoniecznie robimy zakupy wyłącznie w dużych sklepach.
Musimy zatem niejako na nowo wymyślić, czym może być Centrum Południe — zaznacza prof. Lorens. — Zależy nam na koncepcjach dobrej jakości. W pierwszym etapie zapraszamy do składania koncepcji programowo-przestrzennych. W drugim etapie do ich uszczegółowienia i przedstawienia propozycji urbanistyczno-architektonicznych.
Wnioski o dopuszczenie do udziału w konkursie chętni mogą składać do 24 maja. Warunkiem udziału jest wykazanie, że zespół projektowy posiada przynajmniej jedną osobę z uprawnieniami architektonicznymi. Zwycięskie koncepcje zostaną wyłonione do 15 listopada. Dla twórców nagrodzonych projektów przewidziano nagrody w wysokości od 15 do 60 tys. zł.
Obszar opracowania sąsiaduje:
• od zachodu z osiedlem mieszkaniowym, na które składają się liczne zespoły mieszkaniowe wielorodzinne (Lawendowe Wzgórze, Stacja Nowy Gdańsk, Osiedle Jabłoniowa) oraz zbiornik retencyjny Jabłoniowa,
• na południu z Zespołem Szkolno-Przedszkolnym nr 6, niezagospodarowanym, gminnym terenem inwestycyjnym i planowanym Parkiem Południowym,
• na wschód z powstającym osiedlem TBS przy ul. Piotrkowskiej,
• na północy z niezagospodarowanym terenem zieleni rekreacyjnej wzdłuż Cegielnianej Strugi, wielorodzinnym zespołem mieszkaniowym Nowa Jabłoniowa oraz z terenem przyszłej zajezdni autobusowo-tramwajowej przy ul. Warszawskiej.
