Jak przyroda i architektura mogą pomóc w leczeniu depresji? Takie pytanie postawiła Karolina Richter z Politechniki Opolskiej, projektując Responsywne Centrum Terapeutyczne. Ośrodek, położony w otoczeniu gór i lasów w Sobieszowie w Jeleniej Górze przeznaczony jest dla osób zmagających się z depresją. Dzięki pełnej zieleni lokalizacji, pobudzaniu zmysłów oraz „lasoterapii” obiekt ma ułatwiać powrót do zdrowia.
Prezentowana praca to dyplom inżynierski wykonany pod kierunkiem dr Anny Grajper-Dobiesz.
Pracując nad dyplomem, przyjrzałam się metodom leczenia depresji związanym z architekturą oraz przyrodą, które mogą pomóc szybciej zwalczyć objawy choroby lub chociaż je zminimalizować, a także poprawić samopoczucie i dobrostan chorych. W moim projekcie jedną z podstawowych form terapii, mających wpływ na ukształtowanie obiektu i zasad korzystania z niego stanowi „lasoterapia”. Zaprojektowałam również instalację interaktywną, służącą aromatoterapii — pobudzaniu zmysłu węchu — opowiada Karolina Richter.
centrum terapii, plan sytuacyjny
© Karolina Richter
pobudzanie zmysłów
Główną ideą autorki jest pobudzanie zmysłów kuracjuszy poprzez filozofię wędrówki, według wartości stosowanych w „lasoterapii”. Początek wędrówki rozpoczyna się u podnóża stoku, natomiast budynek hotelowy, do którego docierają kuracjusze to według autorki „moment przejściowy”. Wszystkie pomieszczenia obiektu zostały ulokowane tak, aby rozpościerał się z nich niezakłócony widok na las i góry, ułatwiający relaks i wyciszenie. W tych punktach wędrówki wykorzystywany jest głównie zmysł wzroku.
ścieżka terapeutyczna prowadzi przez las
© Karolina Richter
Dalsza wędrówka prowadzi leśną ścieżką łączącą obiekt hotelowy z terapeutycznym. Tutaj pobudzany jest zmysł słuchu poprzez odgłosy natury, śpiew ptaków oraz szumu wiatru. Trasa pozwala także na aktywację zmysłu dotyku — kora drzew, mech oraz węchu — zapach lasu. Wędrówkę kończy pachnący budynek terapeutyczny pokryty mchem.
Hotel został zaprojektowany w formie okręgu, z którego autorka wycięła środek, tworząc z niego budynek terapeutyczny, w którym odbywają się spotkania, zajęcia i warsztaty.
© Karolina Richter
elewacja z mchu
Otoczenie gór i lasów oraz choroba, z którą mierzą się użytkownicy obiektu, wpłynęły na decyzję o zastosowaniu lokalnych materiałów, takich jak mech oraz drewno. Autorka odbywając wizytę w terenie oraz wędrując pobliskimi szlakami Karkonoskiego Parku Narodowego, zwróciła uwagę na dużą ilość mchu, rosnącą w lasach i na powierzchni głazów. Zainspirowana zdecydowała się na zastosowaniu go na elewacji oraz dachu budynku terapeutycznego.
budynek terapeutyczny z elewacją z mchu
© Karolina Richter
Mech ma bardzo dobre właściwości związane z absorpcją wody oraz jej zatrzymywaniem, nie wymaga specjalnej opieki, a także jest miły w dotyku oraz wspomaga układ oddechowy. Ponadto zapach mchu, jako naturalnego elementu pokrycia budynku tworzy spójny kontekst z istniejącą florą i fauną, pozwalając architekturze wtopić się wizualnie oraz zapachowo w świat roślin i zwierząt, tworząc, w ten sposób skórę — kamuflaż — dodaje projektantka.
© Karolina Richter
terapia w lesie
Pobyt w ośrodku trwa około 2 do 3 tygodni, a Centrum przystosowane jest do zakwaterowania maksymalnie 36 osób. Każda z osób podczas swojego turnusu otrzymuje prywatny pokój z łazienką. W budynku mieszkalnym kuracjusze mają do dyspozycji bibliotekę, salę do jogi, pokój dzienny oraz stołówkę.
© Karolina Richter
Podczas pobytu pacjenci mogą korzystać z terapii poznawczo-behawioralnej, która odbywa się w budynku terapeutycznym, oddalonym od hotelu 1,5 km. Terapia psychologiczna oferuje spotkania indywidualne oraz grupowe w specjalnie przystosowanych do tego pomieszczeniach. Użytkownicy budynku terapeutycznego w oczekiwaniu na spotkanie z terapeutą, mogą korzystać również ze wspólnego pokoju, przeznaczonego na odpoczynek, czy wypicie kawy lub herbaty.
przekrój i elewacja budynku terapeutycznego
© Karolina Richter
Zaprojektowane budynki oraz ścieżka je łącząca, zapewniają dostępność dla osób z niepełnosprawnościami. Autorka zniwelowała uskoki oraz zapewniła spadki podłużne, mniejsze niż 5%. Założyła również możliwość przewozu pojazdem specjalnie przystosowanym dla osób chętnych do korzystania z leśnej wędrówki, a mogących mieć trudności z przemieszczaniem się.
interaktywna instalacja na elewacji budynku terapeutycznego
© Karolina Richter
interaktywna elewacja zapachowa
Jak dodatkowy element wspomagający terapię studentka wprowadziła elewację ze szklanych kul, wypełnionych naturalnymi olejkami zapachowymi.
Inspiracją do zaprojektowania tej instalacji była filozofia tworzenia mikroświatów leśnych w postaci lasów zamkniętych w słoiku o spersonalizowanej mikroflorze. Bazując na tej idei, stworzyłam interaktywną instalację w postaci ściany mchu z ukrytymi szklanymi kulami o właściwościach zapachowych. Kule zostały natomiast zainspirowane, kominkami zapachowymi, które w wyniku ciepła odparowują zawartą w nich wodę i wydzielają zapach dodanego olejku — tłumaczy Karolina Richter.
© Karolina Richter
Po przyjeździe do hotelu każda osoba otrzymuje smartwatch z modułem bluetooth. Po dotarciu do budynku terapeutycznego odpowiednia ścieżka zapachowa w postaci kul interaktywnych zostaje uaktywniona.
Gdy użytkownik zbliża się do danej kuli, następuje emisja światła, co angażuje go do podążania dalszą ścieżką interaktywną i doświadczania leczniczych zapachów. Zapachy uaktywniają się w wyniku ciepła oddawanego przez ludzkie dłonie. Dodatkowym elementem jest system, polegający na retencji wody deszczowej, która ponownie użyta, nie tylko służy podlewaniu mchu, lecz również zostaje rozprowadzona do szklanych kul — dodaje autorka.
Nocą instalacja nie jest aktywna, aby nie zaburzać naturalnego zegara biologicznego zwierząt.