Może i dziesieć lat temu w Polsce, desakralizowanie kościołów budziło wiele kontrowersji, ale już wtedy w Europie zachodniej przekształcano stare kościoły, kaplice i klasztory na mieszkania, czy nawet obiekty o charakterze rozrywkowym. Dziś oferta sprzedaży zabytkowego kościoła na Dolnym Śląsku cieszy się dużym zainteresowaniem nie tylko mediów, ale i kupców. Czy to początek nowej tendencji?
ryzykowna inwestycja?
Dlaczego informacja o możliwości zakupu kościoła w Polsce cieszy wielu architektów? Dotychczas tendencja była prosta – niepotrzebne, stare budynki o wiele taniej jest wyburzyć niż odnowić i nadać nowe funkcje. Tymbardziej, że według polskiego Prawa Kanonicznego, kościoły, które nie pełnią już funkcji sakralnej mogą być przekształcane do użytku świeckiego z wyjątkiem niejasno zdefiniowanych celów „niewłaściwych". I tych celów niewłaściwych często obawiają się kupcy. Dodatkowo, jak powszechnie wiadomo relacje architektów z konserwatorami zabytków bywają napięte, stąd adaptacja takiej potencjalnie wartościowej (ale i tak, niszczejącej i nieużywanej od lat) nieruchomości często wiąże się z wieloletnią drogą przez mękę. Dlatego przekształcanie starych kościołów pozostaje w naszym kraju rzadkością, a agenci nieruchomości nieczęsto podejmują ryzyko.
Kościół na sporzedaż | fot. materiały prasowe Dakid Business Solutions
zabytkowy kościół na sprzedaż
Tym razem jest inaczej. Zabytkowy kościół nie tylko został wystawiony na sprzedaż, ale spotkał się z zainteresowaniem wielu portali, telewizji, a co za tym idzie również kupców i architektów – tych którzy wierzą, że zamiast burzyć, warto inwestować w przekształcanie i nadawanie nowej funkcji. Firma zajmująca się sprzedażą nieruchomości, Dakid Business Solutions zamieściła ogłoszenie - ofertę sprzedaży pochodzącego z XIX wieku kościoła ewangelickiego. Za 350 tysięcy złotych można zakupić budynek jak i 1300 metrową działkę, na której stoi, a wszystko w malowniczej krainie Dolnego Śląska, na pograniczu Piotrowic i Kątów Wrocławskich.
Kościół na sprzedaż | YouTube materiały prasowe Dakid Business Solutions
Nieruchomość świetnie nadaje się na działalność kulturalną, konferencyjną, miejsce spotkań lub prywatne biuro wielopoziomowe. Wnętrze jest wysokie na ponad 10 m, to jedna duża powierzchnia open space z bocznymi zabudowaniami. – opisał inwestycję Michał Banaszak, przedstawiciel Dakid Business Solutions w rozmowie z Money.pl.
Kościół na sprzedaż | fot. materiały prasowe Dakid Business Solutions
Sam budynek ma 468 metrów powierzchni i jest własnością osoby prywatnej. Kościół powstał w 1832 roku i został wybudowany przez społeczność niemiecką. Od czasu, gdy w okolicy Dolnego Śląska osiedlili się katolicy, jest nieużywany i pomimo wartości architektonicznych i pięknej lokalizacji nie została mu przypisana nowa funkcja.
Kościół na sprzedaż | fot. materiały prasowe Dakid Business Solutions
popularne przeszktałcenia
Znane są przykłady licznych przekształceń w Niemczech, Holandii i Wielkiej Brytanii, gdzie prawo dość łagodnie podchodzi do wykorzystania budynków opuszczonych kościołów, a nie tylko prywatni inwestorzy, ale i miejscy urzędnicy i architekci odkryli, że nadawanie nowych funkcji i utrzymanie użyteczności starych budynków ma ogromną wartość nie tylko architektoniczną, ale i społeczną. Tak powstały liczne restauracje, domy kultury, a nawet skateparki w „po-kościelnych” ruinach. Na popularnym portalu – międzynarodowej wyszukiwarce hoteli, można znaleźć dziesiątki odrestaurowanych, zabytkowych kościołów, pełniących funkcje hoteli.
śladami Wrocławia
W Polsce, w temacie przekształceń przoduje właśnie Wrocław. Tam aż cztery katedry, dwie bazyliki i kilkanaście sanktuariów i kościołów nie pełnią już dawnych funkcji ale pozostają użytkowane. Między innymi dawny kościół klasztorny pw. św. Katarzyny, kiedyś jeden z największych kompleksów klasztornych Wrocławia. Ufundował go w 1294 r. książę Henryk V Gruby. Podczas oblężenia Festung Breslau budynek został całkowicie zniszczony. Odbudowę rozpoczęto dopiero w latach 70., dziś są tam lokale gastronomiczne, biura i kluby muzyczne. Innym znanym budynkiem, który nie jest już kościołem jest siedziba wrocławskiego Muzeum Architektury. Dawny kompleks klasztorny bernardynów mieści też biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Muzeum Architektury we Wrocławiu | fot. Wiki Commons
dawać funkcje, zamiast burzyć
Nie tylko prawo, konserwatorzy zabytków, ale i społeczne przekonania o „świętości architektury” powstrzymywały dotychczas takie działania. Cerkiew greckokatolicka p.w. Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny w Baligrodzie miała zostać wyburzona. Lokalna bieszczadzka społeczność nie wyobrażała sobie wykorzystania budynku do innych – nowych, nienzanych celów, ale cudem ocalała. Między innymi dzięki upartości i inicjatywom architekta Łukasza Pałczyńskiego. Do dziś funkcjonuje jako miejsce spotkań Terytoriów Kultury, koncertów, festiwali i wystaw.
Ocalona cerkiew w Bieszczadach | fot. Wiki Commons
Z roku na rok wykorzystywanie budynków sakralnych powszechnieje, ale zakup tego wyjątkowego kościoła odbił się szczególnym echem w polskich mediach. Czy to również przykład aktualnie intensywnie zmieniającego się podejścia do gloryfikacji kościołów?
Czy głośna sprzedaż zabytkowego kościoła zmieni myślenie o nieużywanych już i często niszczejących budynkach sakralnych?