Nowe Centrum Warszawy powoli zaczyna nabierać kształtów. Jeszcze niedawno pisaliśmy o przebudowie Brackiej, teraz wielkimi krokami zbliża się otwarcie ulicy Chmielnej w nowej odsłonie. Co już się zmieniło, a czego jeszcze można oczekiwać po rewitalizacji deptaka w centrum stolicy?
Centrum Warszawy ma być bardziej zielone, z mniejszą ilością samochodów i betonu — to założenia, które znajdują honorowe miejsce w wielu rozmowach dotyczących przyszłości stolicy. Niektóre z nich są dokumentami, jak uchwała dotycząca Zielonej Wizji Warszawy, inne hipotetycznymi dyskusjami, jak ta prowadzona przez WXCA na temat przyszłości Wisłostrady, w przypadku jeszcze innych mówimy o konkretnych planach i prowadzących do ich realizacji krokach. Do tego ostatniego przypadku należy rewitalizacja ulicy Chmielnej w Warszawie.
Nowe Centrum Warszawy
Jakiś czas temu pisaliśmy o przebudowie ulicy Brackiej, która ze ślepej uliczki, w której kluczyły i parkowały dziesiątki samochodów, przekształciła się w woonerf zakończony zielonym, wypełnionym drzewami placem. Zmiana dokonała się w ramach projektu Nowe Centrum Warszawy, czyli kompleksowego planu utworzenia zielonej „sieci” oplatającej Śródmieście. O planowanych w ramach tego projektu pracach jakiś czas temu pisał Kacper Kępiński. Wówczas większość działań pozostawała w sferze planowania, a realizacja poszczególnych fragmentów Nowego Centrum przebiegała raczej niepostrzeżenie. To powoli się zmienia, bowiem do Nowego Centrum Warszawy dołączają kolejne ulice, skwery i place, które zmieniają się w przyjazne pieszym przestrzenie. Na jesień wśród nich znaleźć ma się również ulica Chmielna, która już teraz, przynajmniej częściowo, przybiera zupełnie nowe oblicze.
Zielona Chmielna — plac przy Kinie Atlantic
© Balzola | RS Architektura Krajobrazu
zielona Chmielna
Projekt przebudowy ulicy Chmielnej na odcinku między Pasażem Wiecha a ulicą Nowy Świat zaprezentowany został przez Miasto wiosną ubiegłego roku. Koncepcje przygotowało studio krajobrazu RS Architektura Krajobrazu, które planuje zupełnie odmienić jej charakter poprzez wprowadzenie znacznej ilości nasadzeń, zarówno niskich, jak i wysokich. Po obu stronach deptaka rosnąć będzie łącznie 95 drzew, które docelowo, po kilku latach, mają zapewniać cień oraz wspomagać retencję wody podczas ulew. W zupełnie nowy sposób zakomponowany zostanie plac przy kinie Atlantic, gdzie pojawią się ławki oraz fontanna. Wszystkie prace prowadzone są w zgodzie z konsultacjami społecznymi oraz pod okiem Konserwatora Zabytków, który wydał pozwolenie na tak dużą ilość wysokich nasadzeń w otoczeniu zabytkowych kamienic. Po niemałym zamieszaniu, jakie wywiązało się wokół przetargu na realizację projektu, ostatecznie rewitalizację Chmielnej przeprowadza firma Balzola, która ogłosiła ostatnio, że pierwszy z planowanych fragmentów nowej ulicy jest już dostępny.
Zielona Chmielna — plac przy Kinie Atlantic
© Balzola | RS Architektura Krajobrazu
rewolucja przed kinem Atlantic
Omawianym miejscem jest odcinek Chmielnej zaraz przy skrzyżowaniu z Pasażem Wiecha oraz przed kinem Atlantic. W miejscu tym została położona nowa nawierzchnia, uporządkowano miejsca parkowania samochodów, a przede wszystkim znacznie zwiększono ilość drzew i krzewów, wyposażając plac w elementy małej architektury — kosze i ławki o płynnych kształtach, okalających niewielkie wyspy zieleni, w których rosną drzewa. Planowo plac przed kinem Atlantic miał zostać oddany do użytku w dalszej kolejności, jednak odpowiedzialna za budowę firma Balzola porozumiała się z Miastem, które w tym miejscu zaplanowało upamiętnienie Augusta Abgola Obrowne, jazzowego muzyka, który walczył w Powstaniu Warszawskim. Dzięki szybszemu ukończeniu placu w uroczystościach 1 sierpnia wziąć mogli udział przedstawiciele ambasady Nigerii, ojczyzny „Aliego”.
Zielona Chmielna — plac przy Kinie Atlantic
© Balzola | RS Architektura Krajobrazu
nie mów hop, póki nie przeskoczysz
Na nową Chmielną jednak jeszcze trochę poczekamy — pozostałe fragmenty ulicy wciąż są w budowie i daleko im do ukończenia. Według oficjalnych informacji inwestycja ma być ukończona jesienią — patrząc na znaczny zakres pozostałych do wykonania prac, trudno powiedzieć czy uda się dotrzymać terminu. Nie można jednak zaprzeczyć, że zmiany na Chmielnej zachodzą. W ostatnim czasie na najwęższym fragmencie ulicy, poprzedzającym Plac Pięciu Rogów, pojawiły się zasadzone w dwóch szpalerach wiązy. Drzewa, których korony łatwo poddają się formowaniu, mają utworzyć nad ulicą baldachim zapewniający cień w najgorętsze dni.
Zielona Chmielna — plac przy Kinie Atlantic
© Balzola | RS Architektura Krajobrazu
Czy zielone zmiany na Chmielnej przetrwają próbę czasu? W przypadku wielu tego rodzaju inwestycji nowe nasadzenia szybko usychają ze względu na niewystarczającą ilość wody oraz gleby potrzebnej do wytworzenia systemu korzeniowego. Nieco ponad dwa miesiące temu uschły drzewa, które w zeszłym roku posadzono przed miejskim ratuszem. Teraz w ich miejsce pojawiły się nowe, w „ramach gwarancji”. Mamy nadzieję, że podobnego absurdu uda się uniknąć na Chmielnej i odpowiednia pielęgnacja zapewni sadzonym tam drzewom dogodne warunki do rozwoju.
Zielona Chmielna — plac przy Kinie Atlantic
© Balzola | RS Architektura Krajobrazu
zielona układanka
Chmielna to kolejny element warszawskiej układanki w drodze do nowego, bardziej przyjaznego mieszkańcom Centrum. Po jej ukończeniu utworzy się długi, zielony trakt, który prowadzić będzie od skrzyżowania Pasażu Wiecha, poprzez zrewitalizowany w zeszłym roku Plac Pięciu Rogów aż do ślepego zakończenia ulicy Brackiej. Łącznie daje to spacer o długości ponad pół kilometra. Jednocześnie śródmiejska zielona przestrzeń w najbliższej przyszłości ma zostać scalona dzięki szeroko zakrojonej przebudowie ulic Jasnej, Zgody oraz Sienkiewicza, które przejdą chyba największą metamorfozę. Zupełnie od nowa zaplanowano również Plac Powstańców Warszawy, gdzie już teraz budowany jest podziemny parking na 420 samochodów, mający zrekompensować utratę miejsc parkingowych na zazielenianych ulicach.
Zielona Chmielna — plac przy Kinie Atlantic
© Balzola | RS Architektura Krajobrazu
nie tylko Centrum
Nie wszystkie zielone zmiany w stolicy mają miejsce w ramach projektu Nowe Centrum Warszawy. W najbliższej okolicy niedobory zieleni uzupełni również przebudowa placu przed pawilonem Zodiak. Ta odbędzie się w ramach remontu gwarancyjnego, bowiem ostatnia modernizacja tego terenu, wykonana wraz z przebudową pawilonu w 2018 roku, nie przyniosła oczekiwanych skutków. Teraz na zabetonowanym placu pojawi się zieleń, która ma uczynić z niego bardziej przyjazną przestrzeń. W ostatnim czasie stołeczny Urząd Miasta ogłosił również przetarg na przebudowę ulicy Grzybowskiej na odcinku pomiędzy al. Jana Pawła II i ul. Siedmiogrodzką. Oprócz prac związanych z usprawnieniem ruchu samochodowego oraz uporządkowaniem parkowania, Grzybowska ma zostać również lepiej przystosowana do użytku przez pieszych i rowerzystów. Powstaną chodniki i ścieżki rowerowe, a ulica wzbogaci się o ponad 100 nowych drzew.