Oliwia Kapusta i Weronika Mach z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku są autorkami projektu ekspozycji bursztynu w gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Studentki wykorzystując przestrzenie teatru, stworzyły wystawę w formie drogi, podczas której odwiedzający odkrywają piękno bursztynu.
Projekt powstał na zajęciach Elementy projektowania scenograficznego prowadzonych na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku przez Martę Koniczuk. Zadaniem było zaprojektowanie ekspozycji bursztynu bałtyckiego w wybranym fragmencie Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku.
Teatr Szekspirowski zlokalizowany przy ulicy Wojciecha Bogusławskiego 1 w Gdańsku to wyróżniający się z otoczenia budynek, który pod względem estetycznym wpisał się w temat projektu studentek gdańskiego ASP. Mury teatru z czarnej cegły wprowadzają jednocześnie uczucie spokoju i tajemniczości, a także zachęcają do odkrywania, kolejnych stref budynku.
projekt wystawy bursztynu w Teatrze Szekspirowskim
© Oliwia Kapusta, Weronika Mach
bursztynowa komnata
Nasz projekt został zainspirowany legendą o Komnacie Bursztynowej. Według kaszubskiej legendy komnata powstała z inicjatywy króla Prus — Fryderyka I i została wykonana z ogromną skrupulatnością. Do jej zbudowania zostały wykorzystane tylko najlepsze bursztyny, o idealnym kolorze, fakturze i wielkości. Każdy z nich był sumiennie dobierany. Dzięki staraniom powstało między innymi kilka monumentalnych płaszczyzn, dodatków, zdobień oraz boazerii — opowiadają autorki.
Jednym z głównych założeń studentek było stworzenie aury tajemniczości. Odwiedzający wystawę stopniowo prowadzeni są do przestrzeni kulminacyjnej — monolitu ukazujący piękno oraz możliwości wyjątkowego materiału, jakim jest bursztyn.
instalacja z żywicy przypomina inkluzje
© Oliwia Kapusta, Weronika Mach
Widz ma szansę odnalezienia przestrzeni poprzez jej poszukiwanie. Jedynym sygnałem informującym o zbliżaniu się do celu jest forma „wylewającego się płynnego złota”. Następnie, podążając dalej, spotyka monumentalną, masywną formą zastygłej żywicy, aby następnie zetknąć się z drobną materią eksponowanego elementu, jakim jest bursztyn — tłumaczą studentki.
droga poszukiwania
Pierwszym elementem, który dostrzegą odwiedzający wystawę, jest delikatny sygnał w postaci subtelnie poprowadzonych w spoinach ścian elementów. Są nimi drobiny bursztynowe zatopione w masie żywicznej, sprawiające wrażenie jakby między czarnymi cegłami teatru pływało złoto. Następnie odbiorcy prowadzeni są ku coraz bardziej zagęszczonych rozgałęzień złota, aby dotrzeć do masywnej instalacji.
studentki zatopiły w spoinach bursztynowe drobiny
© Oliwia Kapusta, Weronika Mach
Przypominająca wielką masę zastygniętego bursztynu forma okala obserwatora z każdej strony. Zabieg zestawienia monumentalnej formy z maleńkością człowieka niesie ze sobą nawiązania do inkluzji, czyli zatopionych w bursztynie organizmów na przykład owadów. Widz ma poczucie, jakby sam stał się częścią bursztynu — dodają autorki.
szkic projektowy
© Oliwia Kapusta, Weronika Mach
siła kontrastów
Wielkość działań ma swoje uzasadnienie również w kontynuacji ścieżki wystawy — dopiero po pokonaniu masywnej instalacji, zwiedzający trafiają do przestrzeni z ekspozytorami bursztynów. Tutaj w przeciwieństwie do wcześniejszego doświadczenia, elementy eksponowane są drobną materią w równie drobnej oprawie.
ekspozytory bursztynu przypominając cegły
© Oliwia Kapusta, Weronika Mach
Forma ekspozytora, z drobnymi elementami bursztynu nawiązuję do ceglanych elewacji Teatru Szekspirowskiego. Autorki zaproponowały kompozycję imitującą cegły, a ich rozstawienie w nieregularnym układzie stworzyło dodatkowe przestrzenie do prezentacji bursztynów.
Nieszablonowe ustawienie stworzyło warunki sprzyjające malowniczym „tańcom światła i cienia”, które w zetknięciu z materią kamienia, tworzą spektakularne i niepowtarzalne obrazy — podsumowują studentki.