Emil Michalczewski proponuje podróż do krainy zmysłów. Zainspirowany drogą, jaką przebywa winorośl: od samego kiełka po trunek stworzył projekt winiarni i salonu prezentacyjnego w budynku starej przepompowni przy ulicy Droga Dębińska w Poznaniu. Praca absolwenta UAP otrzymała pierwszą nagrodę w kategorii Wnętrza w 41. edycji konkursu im. prof. Władysława Czarneckiego.
Projekt winiarni wykonany na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu pod kierunkiem dr hab. Piotra Machowiaka podkreśla wagę zmysłów człowieka i tego, jak duży wpływ mają one na jego wybory — w tym wypadku wina. Emil Michalczewski chciał także zaznaczyć wkład i troskę winiarzy na każdym etapie produkcji.
Salon prezentacyjny powstał z myślą o wyborze idealnego aromatu, gatunku i rocznika dla każdego użytkownika. Na każdym etapie odwiedzających czeka wybór oparty na zmysłach: smaku, dotyku, zapachu, wzroku i słuchu, aby na końcu drogi, biegnącej w głąb obiektu mogli sprecyzować, jakie wina chcą skosztować i być może kupić przy wyjściu.
otwarta przestrzeń wnętrza została podzielona na sześć boxów i okalającą ją stopniowaną pochylnię
© Emil Michalczewski
Specyfikacja zastanego budynku starej przepompowni z przeważającą częścią podziemną nadaje mu piwnicznego charakteru. Nie bez znaczenia pozostają zastane materiały — kamień i cegła, przywołujące na myśl autentyczne podziemne winiarnie. Skontrastowane z nowopowstałą konstrukcją tworzą nową historię dawnego budynku.
Otwarta przestrzeń wnętrza została podzielona na sześć boxów, usytuowanych centralnie, rozsuniętych względem siebie i wspartych na stalowej konstrukcji ze słupów. Aby ułatwić komunikację autor zaprojektował stopniowaną pochylnie, która okala z zewnątrz wszystkie boxy i wprowadza ruch spiralny, działając na poczucie równowagi. Każdy z boxów dotyczy innego zmysłu.
salon prezentacyjny i winiarnia zaprojekowany został w miejscu starej przepompowni
© Emil Michalczewski
smak
Podróż rozpoczyna się od przestrzeni dotyczącej smaku.
Wybór winogrona pełni kluczową funkcję w procesie tworzenia wina. Doświadczeni winiarze potrafią przewidzieć końcowy smak na podstawie samego owocu, jednak zwyczajni konsumenci stają przed trudnym wyborem, zazwyczaj decydując na podstawie etykiety zakorkowanej butelki — mówi Emil Michalczewski.
pierwsze dwa box dotyczą zmysłu smaku i dotyku
© Emil Michalczewski
Początek personalizowania wina rozpoczynamy od przystawek. W każdej kuli umieszczonej w boxie znajduje się inny smak — nawiązujący do znanych szczepów. Na tym etapie wybór skłania do utworzenia własnej kompozycji.
dotyk
Następnie pochylnia prowadzi na kolejny poziom. W tym miejscu wybór dotyczy ziemi, z której wyrasta winorośl — dobre podłoże stanowi podstawę do udanych zbiorów, a w zależności od rejonu uprawy oraz gatunku, końcowy produkt może się bardzo różnić. Nawiązując do tego, autor wprowadził test dotyku, który również przełoży się na aromat oraz końcową jakość. Taki test pozwoli również odwiedzającym poczuć niczym doświadczony winiarz, sprawdzający stan ziemi przed sezonem.
poziom 0 to zmysł smaku, a -1 to dotyk
© Emil Michalczewski
zapach
Zapach wina jest zaliczany do jednych z kryterium oceny podczas profesjonalnej degustacji wina oraz daje znak o przydatności produktu. W projekcie wybór dotyczy materiału naczynia, w którym będzie leżakować i dojrzewać wino.
W praktyce używa się odmiennych rodzajów drewna na beczki, zdarzają się jeszcze gliniane amfory, a coraz częściej są to stalowe kadzie — dodaje autor.
kolejne przestrzenie dotyczą zmysłu zapachu i wzroku
© Emil Michalczewski
Wybór zapachu skupia się na klasycznych i najbardziej aromatycznych materiałach. W misach ekspozycyjnych o kształcie wiszących kiści winogron znajdują się rozdrobione kawałki surowców, które w znaczący sposób przekładają się na końcowy smak i aromat.
wzrok
W tym pomieszczeniu poszukiwania idealnego rodzaju wina zostają mocno zawężone. Kolory wina mają przełożenie na docelowość podania: lekkie, ciężkie, wytrawne bądź słodkie potrawy, zazwyczaj wpływają na kolor trunku, który powinien zostać podany.
rzuty poziomów -2 i -3
© Emil Michalczewski
Wybierając, należy przejść tunelem przez wszystkie typowe barwy wina i zdecydować, w którym odcieniu warto zostać. Odmienna ekspozycja od poprzednich skupia uwagę na portalach świetlnych. Stalowa konstrukcja nabiera kolorów i zaprasza do zwiedzania barwnego boxa, którego światło przenika do wcześniejeszych przestrzeni.
ostatnim z etapów wyboru jest zmysł słuchu, następnie zwiedzający przechodzą do pomieszczenia degustacji
© Emil Michalczewski
słuch
Ostatni wybór odbywa się na podstawie słuchu. Autor zawarł tutaj analogię intensywności fermentacji do ciężaru trunku. Na początku procesu, fermentacja jest najsilniejsza, co można zaobserwować w rurce fermentacyjnej. Z czasem jednak słabnie, a wino staje się cięższe i dojrzalsze. W tym boxie wiszą kameralne fotele z ukrytymi głośnikami. W każdym z nich sączy się odmienna muzyka, nawiązująca swoim tempem do częstotliwości fermentacji na różnych etapach.
strefa zamówień znajduje się na poziomie +1
© Emil Michalczewski
idealne wino
Idąc coraz niżej, po spiralnej pochylni, użytkownikom ukazywały się różne przestrzenie. Podążając w głąb wnętrza, z każdym poziomem, ekspozycja stawała się coraz ciemniejsza, by w końcu dotrzeć do ostatniego, jasnego pomieszczenia. Zaprojektowane na planie koła w postaci świetlnego komina z przeszklonym stropem jest zwieńczeniem i podsumowaniem całej drogi. Czekający na gości sommelier wypyta o dokonane wybory, aby przeprowadzić wyczekaną degustację. Testowanie dotyczy podobnych win w kilku rocznikach, które zawierają się w ramach wcześniejszych wyborów. Wychodzący z tego miejsca mają już wystarczającą wiedzę, aby zamówić idealne wino.
Strefa zamówień znajduje się w najwyżej położonej części obiektu. Znajdują się tutaj ekrany dotykowe, dzięki którym każdy może zamówić ulubione wino w dowolnej ilości. Prywatności dodają zwisające z sufitu, zwiewne lniane tuby, rozświetlone od środka.
Jeśli interesuje was tematyka wina, sprawdźcie artykuły o nowoczesnej winiarni w RPA autorstwa Stanisława Czujkowskiego i Kingi Gawlik oraz o pawilonie do degustacji wina w Portugalii, którego projektantką jest Anna Lange.
