Sardynka to zadanie projektowe, przed którym stanęły studentki drugiego roku studiów magisterskich Wydziału Architektury Wnętrz krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych im. J. Matejki. Celem było zaprojektowanie małej przestrzeni mieszkalnej dla studenta, w której uwzględnione będą wszystkie podstawowe funkcje.
Zadanie, o wdzięcznej nazwie Sardynka było realizowane w II Pracowni Projektowania Mebli i Elementów Wyposażenia Wnętrz, prowadzonej przez dr. hab. Marka Błażuckiego i asystentkę Annę Markowską. Celem było zaprojektowanie przestrzeni mieszkalnej dla studenta, uwzględniającej jego podstawowe potrzeby, związane z codziennym życiem. Projektujący mieli zawrzeć miejsce do pracy, spania, spędzania czasu, przygotowywania posiłków, a także część sanitarną. W założeniu taka jednostka miała stanowić część większego zespołu na przykład akademika, dlatego pewne funkcje, jak między innymi możliwość zrobienia prania, zostały celowo pominięte, jako ogólnodostępne w obiekcie.
studentki zastosowały ciekawe rozwiązania np. podsest, w którym schowane jest łóżko
© Ina Aszkiełowicz
Nie miało to być bicie rekordów Guinnessa, na jak najmniejszą powierzchnię, jak również nie podano powierzchni minimalnej, żeby nie ograniczać kreatywności jej wykorzystania. Dlaczego takie zadanie w Pracowni Projektowania Mebli? Jest to temat, w którym charakter projektowanej przestrzeni określa właśnie mebel, stanowiący w tym przypadku główny środek kształtujący przestrzeń — mebel zintegrowany z architekturą. To temat z pogranicza projektowania mebli i architektury wnętrz, gdzie mebel nie jest wyłącznie obiektem wstawionym do danej przestrzeni — opowiada prowadzący pracownię dr hab. Marek Błażucki.
kluczowe dla projektu były odpowiednie rozwiązania przestrzeni do przechowywania
© Weronika Blitek
Dobrawa Bies: Własny pokój i to o dobrym standardzie to marzenie wielu studentów mieszkających w akademikach. Jak do zadania podeszli Pana studenci?
Marek Błażucki: Podeszli z zaangażowaniem, które następnie przerodziło się w rezygnację po zorientowaniu się, jak trudny jest to temat, by po przejściu drobnego kryzysu opracować interesujące rozwiązania.
Dobrawa: Piętnaście metrów kwadratowych lub niewiele więcej, wydaje się małą przestrzenią, jeśli mamy zmieścić na niej wszystkie niezbędne funkcje. Jak mądrze wybrnąć z takich ograniczeń?
Marek Błażucki: Każdy zrobił to na swój sposób, ale takim głównym działaniem pozwalającym na optymalne wykorzystanie powierzchni jest dzielenie jej między poszczególne funkcje, czy strefy funkcjonalne i dostosowywanie do określonych zadań zależnie od potrzeb, pory dnia itp.
po takim zadaniu projektowanie trudnych programów funkcjonalnych w ograniczonej przestrzeni nie będzie już straszne
© Ina Aszkiełowicz, Weronika Blitek
Dobrawa:Jakie były trudności projektowe, a z jakich rezultatów uczestnicy zadania byli najbardziej zadowoleni?
Marek Błażucki: Początkowo, największą trudnością było uzyskanie rozwiązań satysfakcjonujących pod względem wizualnym. Mówiąc kolokwialnie — jak już się wszystko upchnęło, to nie wyglądało. Trzeba było to przejść, by poznać warunki, ograniczenia, uzyskać swobodę w operowaniu funkcją, poszukanie pomysłów na „zazębianie się” pewnych układów, by móc zacząć projektować uzyskując spójny, określony charakter opracowywanej przestrzeni.
Dobrawa: Jakie można wyciągnąć wnioski, czego nauczyli się uczestnicy projektu?
Marek Błażucki: Przeszli ciężką szkołę, co sami przyznali, ale myślę, że projektowanie trudnych programów funkcjonalnych w ograniczonej przestrzeni nie będzie już dla nich straszne. Każde z tych rozwiązań jest inne, w każdym jest jakiś charakterystyczny pomysł, niektóre proponuję więcej, niż zakładaliśmy, czyli na przykład możliwość konfigurowania układu pod potrzeby konkretnego użytkownika, który więcej uwagi poświęca tym, czy innym aktywnościom.
Dobrawa: Dziękuję za rozmowę.
Poniżej prezentujemy wybrane projekty „Sardynek”.
Ina Aszkiełowicz — Premium student house
Premium student house autorstwa Iny Aszkiełowicz to projekt ergonomicznego, studenckiego mieszkania. Na czternastu metrach kwadratowych autorka umieściła kuchnię, strefę dzienno-sypialnianą i łazienkę. Charakterystycznym elementem jest podest oddzielający kuchnię od głównej strefy mieszkania, w którym ukryte zostało łóżko oraz szuflada.
charakterystycznym elementem projektu jest podest oraz składane panele
© Ina Aszkiełowicz
Blat, który może służyć do pracy czy spożywania posiłków, został podwieszony pod sufitem, a jego wysokość można regulować, dostosowując do potrzeb. Blat po złożeniu licuje się z sufitem. Wnęka w ścianie, oddzielającej główną strefę mieszkania i łazienkę, służy jako schowek na krzesło, a zarazem półka na której, po drugiej stronie przegrody stoi umywalka. Składane panele, które tworzą fronty szafek kuchennych, w połączeniu z frontami szafy, dają efekt monolitycznej ściany.
Weronika Blitek — Sardynka, 15 m² kawalerka dla studenta
Przestrzeń piętnastometrowej kawalerki autorstwa Weroniki Blitek została zainspirowana estetyką japońską, którą charakteryzuje zamiłowanie do naturalnych materiałów, prostota oraz funkcjonalność. Ze względu na wiele zalet, głównym materiałem wykorzystanym w projekcie jest sklejka. Materiał ten doskonale imituje drewno, jest przyjazny dla środowiska, trwały, lekki i nisko kosztowy.
autorka zainspirowała się japońską etetyką
© Weronika Blitek
Surowy, zaimpregnowany strop betonowy nawiązuje do kamienia, a minimalistyczna podłoga została wykonana z białej żywicy. Ze względu na ograniczony metraż ściany łazienki zaprojektowano z matowego szkła o niewielkiej grubości. Szklenie wprowadza do łazienki delikatne, przytłumione światło dzienne, inspirowane japońskimi ekranami shōji. Łazienka oraz kuchnia znajdują się na podniesionej podłodze, pełniącej funkcję dodatkowej przestrzeni do przechowywania. Aby wygospodarować więcej miejsca na kreatywną pracę, łóżko można wsunąć pod łazienkę, jednocześnie czyniąc kawalerkę bardziej przestronną. Przestrzeń kreatywna wyposażona została w dużą, białą szafę, którą można łatwo przekształcić w domowe biuro. Garderoba umieszczona przy wejściu kryje w sobie wielofunkcyjną „dziuplę” z przesuwnym frontem, w której można poczytać książkę lub schować krzesło biurowe.
Julianna Rembilas — PERFO
PERFO to projekt przestrzeni mieszkalnej o powierzchni dwudziestu metrów kwadratowych autorstwa Julianny Rembilas.
całość projektu zbudowana jest z modułów ze sklejki
© Julianna Rembilas
Całość zbudowana została na bazie modułów ze sklejki, które wyznaczają strefy funkcjonalne oraz różnicują ich wielkości w zależności od potrzeb użytkownika. Ponadto perforacja zaprojektowanych elementów umożliwia tworzenie spersonalizowanych miejsc do przechowywania. Całość utrzymana jest w barwnej kolorystyce podkreślającej różnorodne warianty zaprojektowanych przestrzeni.
Ewa Słodzińska — Student space 17 m²
Ewa Słodzińska zaprojektowała mikroprzestrzeń. Całość założenia została oparta o szczegółowe analizy podstawowych funkcji, jakie taka przestrzeń — przeznaczona dla studenta, powinna spełniać. Głównym celem było zaprojektowanie przestrzeni otwartej, wykorzystując całą długość pomieszczenia.
podniesione łóżko skrywa w schodach szereg szuflad
© Ewa Słodzińska
Maksymalne wykorzystanie miejsca na zabudowę meblową pozwoliło na rozbudowanie funkcji przechowywania. Podniesienie łóżka dodatkowo umożliwiło autorce ukrycie szeregu szuflad w schodach. Wysuwany blat służący jako stolik lub miejsce pracy pozwala zaoszczędzić dodatkowe miejsce — w momencie, kiedy nie jest, potrzebny pozostaje ukryty w konstrukcji łóżka.
Dobrawa Bies