Martyna Komkowska, absolwentka Wydziału Architektury i Wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku postanowiła zbadać wpływ otoczenia i architektury na prawidłowe działanie mechanizmów kierujących zegarem biologicznym człowieka. Jej propozycja to Ośrodek Snu — miejsce pozwalające na wyciszenie, odzyskanie wewnętrznej harmonii oraz terapię zaburzeń snu.
Projekt pt. Sen w architekturze. Przestrzeń wobec aspektów codzienności to praca dyplomowa magisterska, wykonana pod kierunkiem prof. Jacka Dominiczaka.
Strefa dzienna w Ośrodku Snu
© Martyna Komkowska
Dogłębna analiza zagadnienia snu pomogła mi przybliżyć się do tego tematu w takim stopniu, aby zadać sobie pytanie, czy jakość snu może być zależna od przestrzeni, w której ten proces zachodzi — przestrzeni rozumianej zarówno w kontekście samej architektury, jak i przestrzeni miejskiej, w której ta architektura się pojawia. Ma to związek z nowoczesnym trybem życia mieszkańców dużych miast, gdzie czas wolny i odpoczynek zdają się znajdować w „posiadaniu” tylko nielicznych. Życie w ciągłym pośpiechu ma swoje konsekwencje zdrowotne i przejawia się na przykład w postaci zaburzeń snu — wprowadza Martyna Komkowska.
Ośrodek Snu został podzielony na trzy strefy
© Martyna Komkowska
W następnym kroku autorka stworzyła wizję miejsca, które może być kompleksową odpowiedzią na problem z zaburzeniami snu. Głównym założeniem Martyny było stworzenie Ośrodka Snu — miejsca emanującego spokojem oraz mającego w sobie pierwiastek tajemniczych wizji marzeń sennych. Chciała, aby kompleks budził w odbiorcy poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania, a jednocześnie pozwolił mu wypracować rytuały związane ze snem.
Stefa Dzienna stanowi wstęp, to tutaj rozpoczyna się proces wejścia w sen
© Martyna Komkowska
Ośrodek Snu
Projektowany Ośrodek Snu podzielony został na trzy strefy: dzienną, przejściową i nocną. Strefa Dzienna stanowi wstęp — to tu rozpoczyna się historia dojścia do snu, gdzie architektura stanowi podstawę tworzenia rytuału przejścia z dnia do nocy. Znajdująca się tu sala do medytacji stanowi według autorki strefę niemal sacrum, gdzie poprzez medytację celebrowane jest wyciszenie umysłu oraz ciała. Strefa Przejścia, zajmująca pierwsze piętro budynku, odpowiada za pewnego rodzaju przemianę, pracę nad przyzwyczajeniami — w jednej części (a) znajdują się pokoje do terapii poznawczo-behawioralnej, natomiast w części w drugiej (b) została wydzielona strefa jogi — wyciszenia.
autorka wyraźnie oddzieliła przestrzenie kontrastującymi kolorami
© Martyna Komkowska
dzień i noc, podział na strefy
We wnętrzach ośrodka autorka zastosowała kontrastujące wizualnie podziały przestrzeni, tak aby wzmocnić poczucie podziału na dzień i noc. Strefę Nocną wyznaczają sypialnie — pomieszczenia do badań polisomnograficznych, w których pacjenci spędzają kilka nocy. Okna sypialni skierowane są w kierunku wschodu, co związane jest z oddziaływaniem słońca na rytm dobowy człowieka. Ta część budynku została otoczona murem, w celu izolacji od hałasów. Przestrzeń pomiędzy murem a oknami wypełniona jest zielenią — taki stały krajobraz wpływa kojąco na zmysły. W wewnętrznej części budynku wydzielony został dziedziniec z ogrodem.
mur oddziela budynek od hałasu
© Martyna Komkowska
Miasto Teoretyczne
Projektowane założenie jest częścią kontynuacji Miasta Teoretycznego, tworzonego wraz z innymi dyplomantkami w Studio Projektowania Wnętrz Miejskich na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Projekt wpisany został w tkankę małego miasta i obejmuje obszar dwóch leżących obok siebie kwartałów — w ich wnętrzu architektka umieściła Ośrodek Snu.
przestrzenie pomiędzy kamienicami oraz bryłą Ośrodka przeznaczone zostały na trasy piesze
© Martyna Komkowska
Takie umiejscowienie obiektu podyktowane zostało potrzebą „ukrycia” go przed hałasami miasta oraz w celu zapewnienia spokoju użytkownikom. Budynek Ośrodka Snu został podzielony na dwie części względem istniejącej uliczki przechodzącej pomiędzy kwartałami. Uliczka ta pełni funkcję deptaku — ze względu na poczucie bezpieczeństwa oraz ograniczenie hałasów, priorytet został tu położony na komunikację pieszą i rowerową. Obie bryły Ośrodka Snu nawiązują formą do otaczających je kamienic — pod względem geometrii, podziałów oraz formy dachów — tłumaczy autorka.
minimalistyczna architektura sprzyja wyciszeniu
© Martyna Komkowska
„senna” sceneria
Przestrzenie pomiędzy kamienicami oraz bryłą Ośrodka przeznaczone zostały na trasy piesze. Dyplomantka zdecydowała się na zamknięcie wnętrz kwartałów dla osób z zewnątrz, aby wykreować sprzyjającą poczuciu spokoju, nieco „senną” atmosferę. Chciała w subtelny sposób zbudować scenerię, która mogłaby być tłem sennych marzeń, ale jednocześnie odpowiadającą na realne potrzeby użytkowników.
Architektura towarzysząca snom powinna wykazywać się empatią i zrozumieniem wobec ludzkiej codzienności, której sen jest istotną częścią. Z jednej strony przestrzeń wyłącza się razem z użytkownikiem podczas jego snu, wygaszając wszystkie generatory bodźców, ale jednocześnie powinna czuwać nad jego bezpieczeństwem — podsumowuje Martyna Komkowska.