NOWOŚĆ! Prawo w architekturze – przystępnie na portalu A&B
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Hospicjum dla dzieci nad Soliną. Projekt studentek Politechniki Wrocławskiej

21 sierpnia '23
w skrócie
  1. Homely Hospice to hospicjum dziecięce nad Soliną, zaprojektowane przez Dominikę Bednarek i Aleksandrę Tarnowską z Politechniki Wrocławskiej, które znalazło się na krótkiej liście konkursowej Children's Hospice — Home for the Terminally ill platformy Buildner.
  2. Studentki chciały, aby obiekt położony w otoczeniu natury kojarzył się bardziej z domem niż placówką medyczną.
  3. Hospicjum podzielone jest na dwie części — ogólnodostępną, oraz prywatną. Dodatkowym elementem jest stadnina koni, w której prowadzone są zajęcia hipoterapii.
  4. Konstrukcja dolnej kondygnacji wykonana jest metodą szkieletowo-płytową, a górna kondygnacja powstała z prefabrykatów, z możliwością przyszłej rozbudowy.
  5. Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej portalu A&B

Dominika BednarekAleksandra Tarnowska z Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej również wzięły udział w międzynarodowym konkursie na projekt hospicjum dla dzieci. Jako cel studentki postawiły sobie stworzenie obiektu, który przypominać będzie dom, a nie placówkę medyczną. Działka, którą wybrały, znajduje się w miejscowości Polańczyk nad Soliną, a dodatkowo na jej terenie autorki zaprojektowały stadninę koni, gdzie będzie prowadzona hipoterapia. Projekt Homely Hospice znalazł się na krótkiej liście konkursowej.

Organizatorzy koncepcyjnego konkursu Children's HospiceHome for the Terminally ill — platforma Buildner poszukiwali przykładów projektów, będących narzędziem pomagającym ludziom i przynoszącym ukojenie. Lokalizacja proponowanego obiektu nie była określona — uczestnicy zostali poproszeni o wybranie miejsca ze swojego kraju pochodzenia.

O szczegółowych wytycznych, składzie jury oraz wynikach, pisaliśmy w artykułach: dotyczących wyróżnionego projektu Anny StawiskiejTree Houses oraz Niny Miłosławskiej — Under the cap.

Natomiast na krótkiej liście konkursowej znalazła się propozycja Dominiki BednarekAleksandry Tarnowskiej — Homely Hospice wykonana na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej pod kierunkiem dr Grażyny Hryncewicz-Lamber i dr Marka Lambera.

Do hospicjum prowadzi rampa

hospicjum położone jest na skarpie, a prowadzi do niego rampa

© Dominika Bednarek, Aleksandra Tarnowska

hospicjum nad Soliną

Teren opracowania, który wybrały studentki, znajduje się w znanej z licznych sanatoriów miejscowości Polańczyk, położonej nad jeziorem Solińskim. Obszar otoczony jest naturą, a niewielka ilość sąsiadujących budynków zapewnia prywatność jej przyszłym użytkownikom. W okolicy nie brakuje miejsc rekreacyjnych dla rodzin z dziećmi. Według obowiązującego na działce Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego wytypowany przez autorki obszar przeznaczony jest pod obiekty rekreacyjno-wypoczynkowe. Sama działka ma duży spadek w kierunku zalewu, a za jej granica rośnie gęsta zieleń wysoka. W sąsiedztwie znajdują się też budynki usługowe.

Hospicjum nad Soliną, aksonometria

hospicjum nad Soliną, aksonometria

© Dominika Bednarek, Aleksandra Tarnowska

Kontakt ze środowiskiem naturalnym zapewnia komfort psychiczny hospitalizowanym. Gwarantuje ciszę oraz odpowiedni mikroklimat. Dodatkowo dzieci mają do dyspozycji rozległe, zielone tereny rekreacyjno-wypoczynkowe. By najmłodsi dobrze czuli się na terenie hospicjum, musi ono kojarzyć się im z domem, nie placówką medyczną. Zapewniłyśmy więc możliwość dobudowy prefabrykowanych pokoi. Dzięki temu hospicjum jest bardziej elastyczne i zapewnia prywatność przebywającym — opowiadają autorki.

Wszystkie pokoje są połączone za pomocą szklanego korytarza, z którego widać strefę wejściową

wszystkie pokoje są połączone za pomocą szklanego korytarza, z którego widać strefę wejściową

© Dominika Bednarek, Aleksandra Tarnowska

podział na strefy

Ważnym elementem terapii jest także kontakt z rówieśnikami. Studentki zapewniły miejsca do wspólnej zabawy i edukacji. Są to między innymi zewnętrzne tereny zielonetarasy, czy wewnętrzna przestrzeń wspólnabiblioteka. W hospicjum znajdują się też sale do medycznej opieki grupowej jak i indywidualnej, a także przestrzeń konsultacji z rodzicami.

Hospicjum nad Soliną, rzut poziomu 0

hospicjum nad Soliną, rzut poziomu 0

© Dominika Bednarek, Aleksandra Tarnowska

Budynek hospicjum dzieli się na dwie części. Pierwsza z nich, ogólnodostępna, znajduje się na parterze. Znajdują się tutaj takie funkcje jak: rekreacji ogólnej, gastronomiczna, część z gabinetami medycznymi, kaplica oraz sala konferencyjna. Ta część przeznaczona jest głównie dla osób korzystających z dziennej opieki w ośrodku. Jej przestrzeń charakteryzuje się dużymi przeszkleniami, otwierającymi się na okoliczną przyrodę. Z tego poziomu użytkownicy mają bezpośredni dostęp do tarasu widokowego.

Części wspólne hospicjum znajdują się na parterze

części wspólne hospicjum znajdują się na parterze

© Dominika Bednarek, Aleksandra Tarnowska

Wyższą kondygnację zajmuje część hotelowa. Przeznaczona jest dla osób decydujących się na dłuższy pobyt w hospicjum. W każdym pokoju znajduje się prywatna łazienka oraz specjalistyczne łóżko dla pacjenta. Wszystkie pokoje są połączone za pomocą szklanego korytarza, z którego widać strefę wejściowąrampę na skarpie w otoczeniu zieleni.

Hospicjum nad Soliną, elewacje

hospicjum nad Soliną, elewacje

© Dominika Bednarek, Aleksandra Tarnowska

Konstrukcja dolnej kondygnacji wykonana jest metodą szkieletowo-płytową, a w jej wnętrzu przeważa wykończenie drewnem. Górna kondygnacja zaprojektowana jest z prefabrykatów drewnianych i może zostać w przyszłości rozbudowana.

Na terenie obiektu jest stadnina

na terenie obiektu znajduje się stadnina

© Dominika Bednarek, Aleksandra Tarnowska

hipoterapia

Autorki zaprojektowały też stadninę, w której będą się odbywać zajęcia hipoterapii.

Kontakt ze zwierzętami poprawia samopoczucie, uspokaja, wspomaga zdrowie psychiczne. Stanowi także atrakcję, dzięki której hospicjum będzie chętniej odwiedzane również przez osoby z zewnątrz, a nie tylko pacjentów. Dzięki temu obiekt nie będzie odizolowany od reszty miejscowości — przekonują Dominika i Aleksandra.

 

Dobrawa Bies

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE