Architekci wnętrz ze studia mJoy zaprojektowali wysmakowaną i harmonijną przestrzeń, które odpowiada oczekiwaniom i potrzebom zarówno właścicieli, jak i ich kociaków.
Wnętrze pełne wyzwań
Już po pierwszym kontakcie telefonicznym projektanci biura mJoy poczuli, że „nadają z inwestorami na tych samych falach”, a co za tym idzie — czeka ich niezwykle ciekawy oraz inspirujący projekt. Inwestorzy bardzo jasno opowiedzieli o swoich oczekiwaniach. Właściciele pragnęli mieć spójne wnętrze łączące styl skandynawski z akcentami boho, które będzie zaprojektowane z myślą o dwóch kotach lubiących drapać, podgryzać i bawić się różnymi rzeczami. Z uwagi na tych puszystych domowników projektanci musieli zadbać nie tylko o wygląd, ale również wyjątkową wytrzymałość dobieranych mebli.
—Wielu klientów zgłasza się do nas z podobnymi wyzwaniami. Mówią, że podoba im się bardzo wiele różnorodnych elementów i mają ogromne obawy, czy uda im się je dopasować i zachować harmonię. Na szczęście jako profesjonalni projektanci wnętrz, nauczyliśmy się „czytać między wierszami”, łączyć ze sobą wiele, czasem bardzo nieoczywistych elementów i odnajdywać w nich wspólne cechy — mówi Renata Michałowicz z biura mJoy.
Salon
Fot. Marta Behling, Pion Poziom
Kuchnia i salon, czyli codzienna przestrzeń do życia, zabawy i wypoczynku
Klientce zależało na tym, aby wyspa będąca centralnym punktem tego pomieszczenia, była funkcjonalna, ale jednocześnie zyskała lekką i nieprzytłaczającą formę. Projektanci wsłuchali się w jej potrzeby i zamiast tradycyjnej zabudowy meblowej, zaproponowali, że całość stanie na stylowych metalowych nogach w kolorze miedzi. Miedziane akcenty zostały zastosowane również w półkach umieszczonych tuż nad wyspą oraz tych zlokalizowanych na skraju górnych szafek. Zadbano również o to, aby blat wyglądał, jakby był zawieszony nad wyspą, co automatycznie spowodowało, że całość stała się niezwykle lekka w odbiorze. Uchwyty do szuflad w przeciwieństwie do reszty mebli, są porcelanowe. Po przeciwnej stronie salonu zagościł ażurowy panel, który stanowi nawiązanie do naturalnego drewna oraz stylu boho. Pełni on funkcję głównie dekoracyjną, jednak z uwagi na zastosowany mechanizm sprawdza się wyśmienicie jako sposób na
zasłonienie zawartości regałów.
Kuchnia
Fot. Marta Behling, Pion Poziom
Sypialnia, czyli azyl, do którego nawet koty nie mają wstępu
W sypialni znajdziemy stylowe zasłony, designerskie drewniane łóżko z wezgłowiem do czytania oraz dużą szafę o szerokości aż 250 centymetrów. Całości dopełnia przytulne miejsce do pracy z metalowym biurkiem wykończonym marmurowym blatem.
Sypialnia
Fot. Marta Behling, Pion Poziom
Małe płytki w roli głównej
Inwestorka marzyła o tym, aby w tym pomieszczeniu zagościła jak największa ilość małych płytek. Właśnie dlatego w łazience pojawiła się mozaika. Biorąc pod uwagę fakt, że inwestorka uwielbia kolor miętowy — w pomieszczeniu zagościło subtelne połączenie czystej i ponadczasowej bieli oraz odświeżającej mięty.
Łazienka
Fot. Marta Behling, Pion Poziom
Korytarz z przejściem dla kotów
Pomieszczeniem, które jednocześnie zaprasza do wnętrza mieszkania, jak i stanowi mocny i bardzo wyróżniający się akcent, jest korytarz — zwieńczony charakterystyczną tapetą z małpami. Kolejnym, nietuzinkowym, a jednocześnie niezwykle funkcjonalnym akcentem, są drzwi wyposażone w specjalne przejście dla najmniejszych domowników. Przejście z kocią podobizną prowadzą do pomieszczenia, w którym znajduje się pralnia oraz kącik dla zwierzaków.
Korytarz z przejściem dla kotów
Fot. Marta Behling, Pion Poziom
Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji! Kliknij TUTAJ