Wnętrze, w którym czujesz się dobrze. Neuroarchitektura od STUDIO. ORGANIC

28 listopada '24
w skrócie
  1. Aga Kobus, Dominika Wrzosek-Kwiatkowska i Grzegorz Goworek ze STUDIO. ORGANIC zaprojektowali wnętrza podmiejskiego domu.
  2. Budynek przypomina kształtem literę C.
  3. Aranżacja powstała wedle zasad neuroarchitektury.
  4. Sufit został pokryty drewnem.
  5. Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej portalu PdD

Pracownia STUDIO. ORGANIC znana jest z projektowania wnętrz kultywujących więź człowieka z naturą. Nie inaczej było tym razem. Tworząc aranżację podmiejskiego domku Aga Kobus, Dominika Wrzosek-Kwiatkowska i Grzegorz Goworek sięgnęli po założenia neuroarchitektury.

Strefę wejścia od salonu oddziela ażurowa przesłona

Strefę wejścia od salonu oddziela ażurowa przesłona

Stylizacja: Aga Kobus Fot: Pion Studio

Podmiejska enklawa

Inwestorzy kupili dom w stanie surowym. Początkowo planowali wykorzystywać go wyłącznie w letnie miesiące, jednakże doświadczenie lockdownu zmieniło ich plany. Całoroczny charakter wnętrza wpłynął również na jego estetykę. Zamiast zakładanego początkowo stylu industrialnego, właściciele postawili na bardziej naturalną i przytulną aranżację. Idealnym wyborem do stworzenia takiego projektu byli architekci ze STUDIO. ORGANIC.

– To doskonałe miejsce do życia, otoczone polami, ale też łąkami i lasami z naturalną sukcesją roślin. Mikrobiom tych siedlisk bardzo korzystnie wpływa na człowieka. A sam dom, bryła nie naszego autorstwa, jest znakomitym łapaczem słońca – mówi Aga Kobus.

Wnętrze powstało według zasad neuroarchitektury        W aranżacji wykorzystano naturalne kolory i materiały

W aranżacji wykorzystano naturalne kolory i materiały

Stylizacja: Aga Kobus Fot: Pion Studio

Czym jest neuroarchitektura?

Co kryje się pod słowem neuroarchitektura? To interdyscyplinarna dziedzina łącząca architekturę, psychologię i neurobiologię. Jej celem jest projektowanie przestrzeni wpływających pozytywnie na samopoczucie, zdrowie i funkcje poznawcze użytkowników. Opiera się na badaniach pokazujących, jak elementy środowiska, takie jak światło, dźwięk, kolor czy układ przestrzenny, oddziałują na mózg i zachowanie człowieka. Aga Kobus i Grzegorz Goworek od dawna wykorzystują w swojej pracy wyniki neuroarchitektonicznych badań. Projekty STUDIO. ORGANIC mają za zadanie odtworzyć relację człowieka z przyrodą. Architekci wykorzystują w tym celu naturalne oraz odpowiednio dobrane barwy, materiały i faktury.

– W naszym projektowaniu, które lubimy nazywać projektowaniem organicznym, wykorzystujemy materiały głęboko strukturalne. Takie, które przez swoje właściwości wpływają na pozytywny mikroklimat w aspekcie wilgotności, akustyki, oświetlenia – tłumaczy Aga Kobus.

Aga Kobus i Grzegorz Goworek

Aga Kobus i Grzegorz Goworek

Stylizacja: Aga Kobus Fot: Pion Studio

– Używamy ich w świadomy sposób tak, aby tworzyć przestrzenie korzystnie oddziałujące na użytkowników, stymulujące receptory związane ze wszystkimi zmysłami, ale także umożliwiające odpoczynek i regenerację. Niezależnie od tego, czy mówimy o lokalizacji na skraju cywilizacji, czy w samym sercu wielkiego miasta. Nawet wśród zgiełku metropolii umiemy stworzyć zaciszną enklawędodaje Grzegorz Goworek.

W głównej sypialni znajduje się łóżko z baldachimem       Lampy w salonie przypominają kable

W głównej sypialni znajduje się łóżko z baldachimem

Stylizacja: Aga Kobus Fot: Pion Studio

Oryginalna bryła

Budynek przypominający kształtem literę C jest parterowy, lecz wysoki. W szczytowym punkcie wnętrza mierzą 6,5 metra. Południowa wewnętrzna elewacja została całkowicie przeszklona. To jeszcze bardziej potęguje wrażenie przebywania w otoczeniu przyrody. Część centralna oraz ustawione skośnie prawe skrzydło to jednoprzestrzenna strefa dzienna o powierzchni aż 150 m². W jej skład wchodzi położony tuż obok holu salon kominkowy, kuchnia, jadalnia i sąsiadujący z nią drugi salon. Na antresoli urządzono półzamknięty gabinet z dwoma miejscami do pracy. Część prywatna znajduje się w lewym skrzydle. Tam ulokowano master bedroom, salon kąpielowy, garderobę oraz pokoje gościnne z odrębną łazienką.

– Rzadką zaletą tego domu są długie osie widokowe, dzięki którym wzrok może odpoczywać. Do tego dochodzi swobodna cyrkulacja powietrza. Geometria wnętrz jest jednak skomplikowana, a próby wtłoczenia jej w rygory kąta prostego oznaczałyby dotkliwą stratę kubatury – mówi Grzegorz Goworek.

Strefa dzienna ma aż 150 m²

Strefa dzienna ma aż 150 m²

Stylizacja: Aga Kobus Fot: Pion Studio

Autentyczne materiały

Architekci zdecydowali się zastosować niecodzienne rozwiązanie. Sufit został pokryty drewnem. Dzięki temu podkreślono wysokość pomieszczeń, optycznie uspokojono geometrię domu oraz dodano przestrzeni przytulnego i kameralnego charakteru. Podłoga została natomiast stworzona z desek odzyskanych ze starych zabudowań.

– Jedne są szersze, drugie węższe, mają widoczne spękania i niejednolitą barwę, a układ słojów dodatkowo podkreślony został szczotkowaniem. Jest w nich wiele historii, wiele prawdypodkreśla Grzegorz.

Ściany pokrywa szorstki tynk strukturalny przygotowany według receptury stosowanej przez prekursorów modernizmu. Zastosowane materiały korzystnie wpływają na akustykę drewna oraz pięknie współpracują ze światłem. 

Sufit pokryto drewnem      Schody prowadzące na antresolę wyglądają jakby unosiły się w powietrzu

Sufit pokryto drewnem

Stylizacja: Aga Kobus Fot: Pion Studio

Wnętrze przyjemne w dotyku

Unikatowy charakter projektu kontynuowany jest w elementach wyposażenia. W głębi strefy dziennej znajdziemy regały z postarzanej chemicznie stali. To dzieło stworzone przez STUDIO. ORGANIC. Specjalnie do tego domu architekci zaprojektowali też ażurowe, lamelowe przesłony oddzielające strefę wejścia od salonu. Pod sufitem salonu kominkowego zawisły wyjątkowe lampy przypominające zwisające kable. W pokoju telewizyjnym znajdziemy natomiast oświetlenie wykonane ze skóry. Warto także zwrócić uwagę na „lewitujące” schody wspornikowe prowadzące na antresolę. Architekci zadbali także o obiekty haptyczne. Tkaniny o grubych splotach, strukturalne wełniane dywany, ceramika o surowej fakturze oraz reliefowe fronty szafki umywalkowej, tworzą intrygującą i urozmaiconą aranżację.

Ryflowane fronty szafki łazienkowej urozmaicają aranżację       Ściany pokrywa tynk strukturalny

Ściany pokrywa tynk strukturalny

Stylizacja: Aga Kobus Fot: Pion Studio

Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji!

Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK

Głos został już oddany

BIENNALE YOUNG INTERIOR DESIGNERS
BIENNALE YOUNG INTERIOR DESIGNERS
VERTO – system zawiasów samozamykających

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
PORTA BY ME – konkurs
PORTA BY ME – konkurs
Bestsellery
Mexen – nowoczesne wyposażenie Twojej łazienki
KLUDI – nowy wymiar luksusu
OKEDA – długie kobiece włosy nie są straszne naszym prysznicowym odpływom liniowym