„Meble z naszej manufaktury mają jedną wadę – przeżyją nas”. Rozmawiamy z Wojciechem Sobierańskim z Regalia Polska Manufaktura

06 listopada '23

Zaczęło się od starej obory na Warmii. Dziś Regalia Polska Manufaktura daje drugie życie wiekowemu drewnu, a ich meble zagościły w domach Polsce i na świecie.

© Regalia Polska Manufaktura

Wojciech Sobierański — właściciel i twórca marki Regalia Polska Manufaktura, wytwarzającej meble i elementy wyposażania wnętrz wyłącznie z materiałów z odzysku – wiekowego drewna i metalu. Absolwent rolnictwa. Już w czasie studiów jako uczestnik zagranicznych staży w instytutach badawczych i gospodarstwach w Szwecji, Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Australii, wiedział, że inspiruje go natura, jej ochrona i życie zgodne z jej rytmem. Przez kilkanaście lat zajmował się sprzedażą, kierował zespołami, zdobywając doświadczenie w zarządzaniu. W 2007 roku postanowił rzucić korporację oraz Toruń i zamieszkać na Warmii. Remontując swój nowy dom — stare warmińskie siedlisko, znalazł swój sposób na życie. Trzy lata później, z ruin obory stworzył manufakturę Regalia. Obecnie to showroom i wzorcownia w Studnicy pod Jezioranami, 4 stolarnie, kuźnia i kilkudziesięciu pracowników.

© Regalia Polska Manufaktura

Katarzyna Szostak: W jaki sposób pozyskujecie materiały?

Wojciech Sobierański: Po kilkunastu latach naszej obecności na rynku, właściciele starych budynków, sami się do nas zgłaszają. Chcę podkreślić, że pozyskujemy materiały z budynków, których już nie można uratować. Często są one bardzo zaniedbane lub właściciele nie mają środków ani pomysłu, jak je odremontować. Dobrze, że wtedy odzywają się do nas, a nie wyrzucają na śmietnik czy do pieca wartościowe drewno, cegły i dachówkę. Kiedy przyjeżdżamy na miejsce, ludzie dziwią się, że wykonujemy rozbiórkę ręcznie, a nie buldożerem. Jest to długi proces, ale przecież chodzi o odzyskanie, a nie bezpowrotne zniszczenie materiałów. Odwrotnie niż budowano dom, zaczynając od dachu najpierw dachówka po dachówce, deska po desce, cegła po cegle rozbieramy budynek. Znajdujemy tam prawdziwe skarby, autentyczne ślady pracy dawnych rzemieślników, zapisane historie. Zawsze oceniamy stan materiału. Czy nie jest zgniły, spróchniały, pełny robaków. Staramy się uratować najwięcej, jak się da, ponieważ jakości drewna i cegieł sprzed wieku nie można porównać z niczym podobnym wyprodukowanym współcześnie. I mamy na to dowody.

Meble z wiekowego drewna

© Regalia Polska Manufaktura

Katarzyna: Jakie drewno nadaje się do tworzenia takich mebli, a jakie nie będzie przydatne?

Wojciech: Tak, jak powiedziałem wcześniej, podczas pozyskiwania starego drewna zawsze oceniamy jego stan oraz to, czy nie jest zgniłe, spróchniałe lub pełne robaków. Do wytwarzania mebli nadaje się drewno zdrowe, suszone, nie z robakiem, niezainfekowane, nieposzatkowane. Czasem widzę oferty mebli, w których drewno się sypie. Naszym zdaniem, nie o to w tym chodzi. Nam zależy na wykonaniu mebli na długie lata, solidnych, dlatego muszą być one wykonane z wysokiej jakości materiału. Aby przejść do etapu tworzenia mebli, trzeba drewno z odzysku właściwie przygotować. Najpierw je odgwoździować. Tak, to trudna rzecz i proszę uwierzyć, niewielu ją dziś potrafi. Mało kto potrafi wyjąć gwoździa. Potem suszenie z gwarancją fitosanitarności, oczyszczanie z zachowaniem starej powierzchni drewna i patyny oraz odpowiednie zabezpieczenie.

Katarzyna: Z jakich rodzajów drewna korzystacie?

Wojciech: Do wytwarzania naszych mebli wybieramy sosnę, także taborską, świerk oraz dąb.

© Regalia Polska Manufaktura

Katarzyna: Czym różni się obróbka starego i nowego drewna?

Wojciech: W Regalia drewno z odzysku w większości przypadków wyrównujemy tylko z jednej strony. Druga musi być obrobiona ręcznie, aby zachować starą fakturę, patynę i kolor. Chodzi nam o prawdę, autentyczność. To nasze atuty. Nie sztuką jest wyrównać deską z dwóch stron i potem ją sztucznie postarzać. My tego nie robimy i to wyróżnia nas na rynku. Oczywiście wykonujemy gładkie elementy mebli z rdzenia starych belek, np. korpusy. Nie niszczymy jednak starej powierzchni, żeby zrobić nową, tylko rozcinając materiał, otrzymujemy świeżo cięty z dwóch stron. Nadal jest to stare naturalne drewno.

© Regalia Polska Manufaktura

Katarzyna: Jak długo można korzystać z takich mebli?

Wojciech: Meble z naszej manufaktury mają jedną wadę – przeżyją nas. Klienci mówią, „przecież to zaleta”. Ja wolałbym przeżyć nasze meble, ponieważ żyłbym wtedy bardzo długo. Już tak zupełnie poważnie, nasze meble nie są na sezon lub 10 lat, tylko na bardzo długo. To dar, który możemy przekazać kolejnym pokoleniom. Wyobraźmy sobie 100-letni las, choć my nie ścinamy drzew, aby tworzyć meble, ale wyobraźmy sobie, że z tego lasu pozyskujemy drewno. To gdyby drzewo zostało ścięte zimą, w odpowiedniej fazie księżyca, mogło naturalnie schnąć chociaż 5 lat, potem wykonano z niego mebel i odpowiednio zabezpieczono, to taki mebel można użytkować 50, 100 lat. To w zasadzie nieśmiertelny mebel, jak te naszych przodków lub antyki. Szybko zapominamy o naszej historii, o meblach naszych dziadków. Meble ze starego drewna to wspomnienia, przekazywanie emocji. Ja pamiętam stół u babci, w blacie którego wydłubałem dziurkę. Dziś, kiedy go widzę, wracają do mnie tamte chwile. Czy takich emocji dostarczają nam meble z płyty? Traktujemy je przedmiotowo, pilnując, aby nikt ich nie uszkodził. W naszych meblach rysy i ślady przeszłości to dodatkowe atuty. Upływający czas działa na ich korzyść.

© Regalia Polska Manufaktura

Katarzyna: Jak dbać o Wasze meble?

Wojciech: Pielęgnacja mebli ze starego drewna jest prosta i bardzo ważna, aby zachować ich piękno. Można to zrobić samemu. Ręczne pokrycie mebli Regalia olejowoskami to w pełni naturalne i trwałe rozwiązanie.

  • Potrzebujemy miękkiej, bawełnianej szmatki i olejowosku. To wszystko znajduje się też w Regaliowym pudełku pielęgnacyjnym.

  • Przed nałożeniem środka do pielęgnacji należy przetrzeć drewnianą powierzchnię wilgotną szmatką z miękkiego materiału, najlepiej bawełnianego.

  • Następnie nakładamy preparat na szmatkę. Warto pamiętać, aby była czysta przed każdym użyciem.

  • Drewno nacieramy okrężnymi ruchami (wzdłuż słojów). Można użyć pędzelka, aby dotrzeć do trudno dostępnych miejsc. Środek pielęgnacyjny zabezpiecza wiekowe drewno przed różnego rodzaju plamami oleju, wina czy herbaty. Zalecamy używanie tego rekomendowanego przez nas. Inne preparaty mogą niekorzystnie wpłynąć na powierzchnię drewna.

  • Następnie należy odczekać chwilę, aż drewno wchłonie środek pielęgnacyjny i to wszystko.

W pielęgnacji wiekowego drewna ważna jest systematyczność. Należy ją powtarzać co 3-6 miesięcy. Częstszej pielęgnacji wymagają blaty stołu oraz w łazience czy kuchni. Rzadziej możemy wykonywać pielęgnację komody lub łóżka z drewna z odzysku.

© Regalia Polska Manufaktura

Katarzyna: Czy te meble da się później znów przerobić?

Wojciech: Nasze meble, także kuchenne, które są w 100% z drewna z odzysku, odpowiadają na indywidualne potrzeby klientów. Forma, rodzaj drewna oraz starej powierzchni, kolor, wykorzystane rozwiązania, styl frontów, uchwytów. Jesteśmy w stanie zrealizować dosłownie każdy projekt. To, co powstaje z naszej wyobraźni, lubimy najbardziej.

Meble ze starego drewna cechuje wysoka jakość, trwałość i plastyczność. Jeśli się znudzą, można je np. przemalować. Stosowane przez nas naturalne olejowoski nie wnikają głęboko w strukturę drewna i nie zmieniają jego koloru. Można ten mebel także przerobić. Zdarza się, że dajemy trzecie już życie staremu drewnu. Mamy także nową usługę dedykowaną właścicielom mebli kuchennych Regalia — Fronty OD NOWA. Czas płynie, to naturalne, przemeblowuje rzeczywistość i odmienia widok na wiele spraw. Tak może być z nami i naszym wnętrzem. Rozumiemy, kiedy nasi klienci chcą spojrzeć na swoją kuchnię świeżym okiem. Jeśli planują zmianę wystroju, wystarczy, że odmienimy fronty mebli kuchennych. Mamy już solidne podstawy – korpusy mebli ze starego drewna. Chętnie przygotujemy nowy wzór lub kolor frontów. Zaproponujemy nowe rozwiązanie, dzięki któremu kuchnia z wiekowego drewna otrzyma po raz kolejny nowe życie. Wynika to z naszych głębokich przekonań i działań, aby niczego nie marnować. W dzisiejszym świecie często pojawiają się kolekcje na sezon. To słowo źle mi się kojarzy. Jak w modzie, jest kolekcja, potem przemija, rzeczy przestają być na topie, można je wyrzucić i trzeba znów kupić kolejne. I tak bez końca. Ja postrzegam świat zupełnie odwrotnie. W Regalia wzory mebli, które sprzedawały się 15 lat temu, teraz też mają się świetnie.

Katarzyna: Dziękuję za rozmowę!

Rozmawiała: KATARZYNA SZOSTAK

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
PORTA BY ME – konkurs
Bestsellery
Pompy ciepła NIBE – najniższe koszty ogrzewania i najwyższe dotacje
Natura, unikatowość, indywidualizm. Drzwi wewnętrzne klasy premium.
SPLinx GLOW AQUA – farby i lakiery specjalne dla Kowalskiego