„10 pytań do architekta wnętrz” to cykl krótkich rozmów inspirowany serią „10 pytań do…”. Tym razem nasza uwaga zwrócona jest na architektów wnętrz. W dzisiejszym odcinku o swoim podejściu do projektowania opowiada Hanna Pietras.
Hanna Pietras – założycielka butikowej pracowni architektury wnętrz Hanna Pietras Architects. W procesie twórczym Hanna Pietras kieruje się przekonaniem, że piękno i harmonia wymykają się skończonym definicjom, sztywnym ramom i ustalonym schematom. Lubi eksperymentować z kolorem i formą, przełamywać konwencje, łączyć style, inspirować się trendami, ale nie ulegać im. Projektuje wnętrza, które rezonują z energią ich właścicieli i pozwalają im czuć się w nich swobodnie.
1. Dom to dla mnie…
Tylko pozytywne skojarzenia. To moja oaza, ostoja spokoju, radość, rodzina. Wspólne weekendy z bliskimi, wieczory z przyjaciółmi. A teraz to również moje nowe miejsce na ziemi z widokiem na las.
2. Kluczem do udanego projektu wnętrza jest…
Wsłuchanie się w potrzeby klienta i dotarcie do prawdziwych potrzeb. Najważniejsza jest rozmowa. Bywa, że na początku klient przychodzi z zupełnie innymi oczekiwaniami. Każda minuta takiej rozmowy jest na wagę złota. Inwestor otwiera się i mówi o swoich problemach, potrzebach, spędzaniu czasu wolnego, ale też tego, jak traktuje przestrzeń, w której musi np. pracować. Rozmowa jest dla mnie kluczem do sukcesu.
3. Inspiracji szukam…
Jestem w ciągłym trybie poszukiwania, znajduję je w najbardziej nieoczekiwanych miejscach np. w Neues Museum. To miejsce okazało się to ekstazą detalu i designu. Mam całkiem sporą galerię zdjęć w telefonie z tego miejsca. Staram się mieć zawsze otwartą głowę, ponieważ już nieraz przekonałam się, że pomysły pojawiają się całkiem nagle i w najmniej oczywistych momentach. A inspiruje mnie wszystko to, co jest wokół mnie. Ludzie, przyroda, miejsca, książki, rozmowy. Najważniejsze to właściwie interpretować te sygnały!
4. We współpracy z inwestorem najważniejsze jest…
Dobre relacje i życzliwość. Komunikacja jest dla mnie podstawą udanej współpracy. Mam sporo klientów, którzy po latach wracają do mnie z nową inwestycją. Zawsze wtedy podkreślają, że to zaopiekowanie i rozmowa była dla nich najważniejszym elementem współpracy. Dała im pełne poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Dla mnie jest to oczywiste, bo zawsze jestem ciekawa drugiego człowieka, dlatego tak bardzo cenię sobie każdą rozmowę.
5. Mój ulubiony styl aranżacyjny to…
Eklektyzm! Kolory, struktury, materiały. Tego nie da się opisać słowami, tutaj ogranicza nas tylko wyobraźnia!
6. Najcenniejszy przedmiot w moim domu…
To zależy, ponieważ od kiedy zaczęłam bardziej minimalistycznie podchodzić do życia, rzeczy stanowią dla mnie mniejszą wartość. Natomiast jeśli już o czymś myślę z sentymentem to o przedmiotach, z którymi wiążą się konkretne wspomnienia – zwłaszcza te związane z moją ukochaną Portugalią!
7. Najczęściej popełnianym błędem przy samodzielnym wystroju wnętrz jest…
Brak wiedzy technicznej. Nie zawsze internet jest wystarczającym źródłem wiedzy i dlatego warto skorzystać z usług architektów. To mimo wszystko pozwoli nam zaoszczędzić, pieniądze oraz czas, ponieważ unikniemy poprawek.
8. Mój ulubiony materiał to…
Drewno. Ponadczasowe, naturalne, piękne i czasem nieoczywiste. Wnosi do wnętrza niesamowity klimat.
9. Trend, który chciałabym, aby już przeminął to…
Szybkość. Projektując wnętrza, widzę, jak moi klienci żyją. Ten pęd powoduje, że nie mają czasu na zatrzymanie się, celebrowanie, odczuwanie tego, co jest wokół nich. Czasem sama niestety daję się w to wciągnąć, ale przychodzi taki moment, kiedy mówię „stop” i zaczynam doceniać to, co mam wokół siebie.
10. Chciałabym, kiedyś zamieszkać w…
Mojej ukochanej Portugalii. Ludzie, klimat, pogoda, architektura, jedzenie. Mam nadzieję, że już niedługo właśnie tam zaproszę do siebie czytelników i redakcję „Architektura i Biznes”!
Chcesz zobaczyć projekty autorstwa Hanny Pietras? Kliknij TUTAJ
