Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize
PDA 2024 – materiały i technologie dla Architekta. Korzystaj z darmowej wersji online

Nieobecna architektura pamięci

15 października '21

Znowu wróciła niekończąca się dyskusja na temat zagospodarowania placu Piłsudskiego w Warszawie i odbudowy Pałacu Saskiego.

Pałac Saski wielokrotnie przebudowywany swoją ostateczną postać przybrał w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku po przebudowie według projektu Adama Idźkowskiego. Podniesienie pałacu do rangi już symbolicznej miało miejsce w 1925 roku wraz z odsłonięciem w jego centralnych arkadach Grobu Nieznanego Żołnierza. Pałac został wysadzony przez niemieckich żołnierzy w powietrze w grudniu 1944 roku. Ocalały jedynie arkady z Grobem Nieznanego Żołnierza, stając się jeszcze silniejszym ogólnonarodowym symbolem. W okresie powojennym zorganizowano niezliczoną ilość konkursów na zagospodarowanie placu Zwycięstwa, obecnie placu Piłsudskiego, jednak nie podjęto nigdy decyzji o realizacji nagrodzonych projektów. Po 1989 roku w zależności od opcji politycznych wraca koncepcja odbudowy pałacu, wzbudzając każdorazowo gorące dyskusje i kontrowersje...

W latach 2004–2006 przeprowadzono odkrycie fundamentów pałacu, by w 2008 roku zasypać je piaskiem. Niedawno, z inicjatywy Prezydenta RP, Premiera wraz z rządzącym ugrupowaniem, uchwalona została przez parlament specjalna ustawa, która umożliwia podjęcie rekonstrukcji pałacu i jak zwykle ta inicjatywa wzbudza bardzo zróżnicowane i gorące emocje oraz dyskusje przekraczające znacznie meritum problemu. Nieodłącznie z Pałacem Saskim łączy się również nieistniejący Pałac Brühla. Wielokrotnie przebudowywany przez Tylmana z Gameren, Johanna Friedricha Knöbela, Dominika Merliniego, Karola Kozłowskiego był jednym z najpiękniejszych rokokowych pałaców Warszawy. Przed drugą wojną światową pałac przejęło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Projekt przebudowy wraz z dodaniem nowego skrzydła powstał według projektu architekta Bohdana Pniewskiego. Prace ukończono w 1937 roku. Pałac, który w czasie wojny był siedzibą gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fischera, został wysadzony w grudniu 1944 roku. Wnętrza pałacu projektu Bohdana Pniewskiego, z których nie przetrwał materiał ikonograficzny, do dzisiaj są niemal mitycznym symbolem nowoczesnych luksusowych wnętrz międzywojennych.

WarszawaWarszawaWarszawa

Warszawa, Pałac Brühla przed II wojną światową

Duchy tych pałaców stały się podwójnym symbolem, barbarzyństwa niemieckiego okupanta, ale również elementem bieżących rozgrywek opcji politycznych. Syndrom tych pałaców nie jest bynajmniej odosobniony tak w polskiej, europejskiej, jak i światowej architekturze. Historia architektury to opis stopniowego procesu wymiany całej tkanki architektonicznej i urbanistycznej. Proces ten odbywa się relatywnie tak powoli, że nawet w okresie jednego pokolenia jest on trudno zauważalny, mimo że postępuje w sposób nieuchronny. Z czasem z kolejnych historycznych okresów pozostają jedynie nieliczne obiekty, niekoniecznie w pierwotnej formie, których wartość artystyczna, emocjonalna czy kulturowa została uznana przez społeczeństwa za tak wysoką, że wartą pozostawienia i ochrony. Część z nich przerasta swoją fizyczność i z czasem urasta do symbolu czy znaku w społecznej świadomości. Rozpoznanymi cechami symboli są: ich powszechność i akceptacja, tożsame ich rozumienie przez społeczeństwa, jak i trwałość ich funkcjonowania w świadomości społecznej. W przypadku architektury niektóre obiekty stały się symbolami w wymiarze globalnym jak wieża Eiffla w Paryżu, watykańska Bazylika Świętego Piotra czy Partenon w Atenach lub w wymiarach narodowych, jak Wawel w Krakowie.

Osiągnięcie rangi symbolu spycha na dalszy plan, choć ich nie pozbawia, inne atrybuty budowli, jak wartość estetyczna i artystyczna czy znaczenie historyczne lub urbanistyczne. Zachodzi jednak tutaj intrygujące zjawisko – symbol w architekturze niekoniecznie musi mieć atrybut bieżącego fizycznego istnienia. Zbiorowa pamięć i świadomość społeczeństw przechowuje w trwały sposób również te budowle, które od dawna już nie istnieją, a wyobrażenie o ich kształcie fizycznym uległo z czasem silnemu rozmyciu. Są to zazwyczaj budowle, które zostały zniszczone gwałtownie, najczęściej w wyniku działań wojennych, rewolucji czy innych tego typu wydarzeń. Oznacza to, że ich los i funkcjonowanie w społeczeństwie zostały przerwane w tak radykalny sposób, że ich brak był na tyle dotkliwy, że stały się wspólnymi, zrozumiałymi społecznie symbolami. To bardzo ciekawe zjawisko ilustruje kilka selektywnie i subiektywnie wybranych przykładów:

Świątynie w Jerozolimie

Symboliczne znaczenie nieistniejących budynków sięga czasów już starożytnych. Na wzgórzu w Jerozolimie znajdowała się Pierwsza Świątynia zbudowana w latach 966–959 p.n.e. za czasów króla Salomona, w której przechowywano Arkę Przymierza. Jedyne dotyczące jej źródła dostępne są w Biblii w Księdze Królewskiej Starego Testamentu. Świątynia została zburzona przez wojska babilońskiego króla Nabuchodonozora II prawdopodobnie w 587 roku p.n.e. Drugą Świątynię wzniesiono w latach 520–515 p.n.e., a rozebrano za czasów Heroda Wielkiego. Na jej miejscu wybudowano nową, z dziedzińcami, której budowę ukończono w 20 r. p.n.e. To z tej Świątyni według Ewangelii Chrystus miał wypędzić kupców. Pojęcie Trzeciej Świątyni odnosi się do niezrealizowanej do dzisiaj idei odbudowy Świątyni po zburzeniu jej przez Rzymian w 70 r. n.e. Na jej miejscu wznosi się obecnie muzułmańskie sanktuarium ze złotą kopułą (Meczet Omara), wybudowane na przełomie VII i VIII wieku n. e. Ze Świątyni do dzisiaj pozostała jedynie połowa rzędów kamieni, fragment muru znany jako Ściana Płaczu jest najświętszym miejscem judaizmu. Niezależnie od sakralno-mistycznego symbolu, Wzgórze Świątynne w Jerozolimie jest również trwałym symbolem wielowiekowych, trwających do dzisiaj konfliktów w tym rejonie świata.

JerozolimaJerozolimaJerozolima

Jerozolima, rekonstrukcja Drugiej Świątyni

zdobycie Bastylii

W nowożytnej Europie nieinteresujący architektonicznie i położony za rogatkami Paryża gmach więzienia Bastylii stał się trwałym symbolem Rewolucji Francuskiej i końca feudalnego porządku. Data zdobycia Bastylii 14 lipca 1789 roku do dzisiaj jest świętem narodowym Francji. Zdobycie słabo bronionej Bastylii przez niewiele ponad stu żołnierzy i uwolnienie zaledwie kilku więźniów o pospolitej kryminalnej przeszłości nie miało tutaj dla powstania symbolu znaczenia. Sama Bastylia nie została rozebrana wbrew niektórym przekazom przez szturmujący lud, lecz przez firmę budowlaną rok później. Samo jej zdobycie było de facto mało znaczącym epizodem, lecz zostało później zmitologizowane w rewolucyjnej ikonografii, być może, aby przesłonić krwawe wydarzenia późniejszego terroru rewolucyjnego.

ParyżParyżParyż

Paryż, szturm Bastylii

Nowa Kancelaria Rzeszy w Berlinie

Paradoksalnie zdarza się, że wysiłki społeczeństwa i władz zmierzają do wymazania znaczenia istotnego symbolu architektonicznego, poprzez jego likwidację i zatarcie śladów jego istnienia, szczególnie gdy dotyczy to niechlubnych okresów w jego historii. Taki los spotkał Nową Kancelarię Rzeszy (Die Neue Reichskanzlei) w Berlinie będącą siedzibą Kanclerza III Rzeszy, Adolfa Hitlera w okresie od 1939 do 1945. Kancelarię przy Voßstraße wzniesiono według projektu architekta Alberta Speera w 1938 roku, w monumentalnej stylistyce mającej podkreślać potęgę nazistowskiego państwa. Kancelaria w trakcie walk o Berlin uległa zaledwie częściowemu uszkodzeniu, lecz w 1949 roku została zburzona przez okupacyjne władze radzieckie. Teren Kancelarii w okresie podziału Berlina znajdował się po stronie wschodniej i w latach 80. został zabudowany wielkopłytowymi blokami mieszkalnymi. Dzisiaj o jej istnieniu informują jedynie niewielkie tablice przyuliczne. Niemniej tak Kancelaria, jak i bunkier w jej ogrodach, w którym Adolf Hitler popełnił samobójstwo, przywoływane są w ogromnej liczbie książek i filmów dokumentalnych oraz fabularnych, utrwalając ją w kolejnych pokoleniach jako ponury symbol nazizmu, pomimo usilnych prób zatarcia jej fizycznego istnienia.

BerlinBerlinBerlin

Berlin, dziedziniec Nowej Kancelarii Rzeszy

Muzeum Śląskie w Katowicach

Podobny los zacierania zbiorowej pamięci doświadczył gmachu Muzeum Śląskiego. W 1936 roku rozpoczęto budowę gmachu supernowoczesnego muzeum w Katowicach (naprzeciwko Urzędu Wojewódzkiego) według projektu architekta Karola Schayera. Ten siedmiokondygnacyjny budynek o powierzchni około 90 tysięcy metrów kwadratowych wieńczył modernistyczny, klasycyzujący wieżowy portyk z rzeźbami Stanisława Szukalskiego. W sierpniu 1939 roku trwały prace wykończeniowe, a muzeum miało być otwarte dla zwiedzających rok później. Po zajęciu Katowic przez wojska niemieckie w marcu 1940 roku władze hitlerowskie podjęły decyzję o całkowitym zniszczeniu gmachu. Rozbiórka została zakończona w 1944 roku. Nieotwarte nigdy muzeum zostało rozebrane przez Niemców jako manifestacyjny symbol polskości Górnego Śląska, jako że planowany profil ekspozycji miał ją w jakimś stopniu akcentować, w przeciwieństwie do zbudowanego kilka lat wcześniej w niemieckim wówczas Bytomiu (również w modernistycznej stylistyce) według projektu architektów A. Stütza i H. Hatlera, Muzeum Krajowego (Landesmuseum), akcentującego po dojściu do władzy nazistów niemiecką przynależność Górnego Śląska. Było to wydarzenie bezprecedensowe w krajach okupowanych, gdzie wprawdzie dochodziło do grabieży eksponatów, lecz nie rozebrano żadnego muzeum. Po wojnie komunistyczne władze nie podjęły próby odbudowy budynku, widząc w nim z kolei dzieło wrogich ideologicznie władz sanacyjnych, a na jego miejscu wzniesiono w latach 50. socrealistyczny gmach centrali związków zawodowych. Restytuowane organizacyjne w 1984 roku Muzeum Śląskie zostało wzniesione w innej już lokalizacji, po byłej kopalni Katowice dopiero w 2015 roku. Pomimo tego, duch nieistniejącego gmachu Muzeum Śląskiego nadal jest żywy w pamięci społecznej ludności Górnego Śląska.

KatowiceKatowiceKatowice

Katowice, Muzeum Śląskie

 

ciąg dalszy na następnej stronie


Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE