Studentki architektury Politechniki Wrocławskiej także podjęły tegoroczne wyzwanie konkursu Omuli Museum of the Horse. Julia Kochańska, Weronika Lis, Marcelina Terelak i Aleksandra Wasilenko są autorkami projektu Misterium. Koncepcja nawiązująca do łotewskiej kultury i tradycji oraz metafory teatru życia znalazła się na liście finałowej konkursu Bee Breeders.
Celem konkursu Bee Breeders była adaptacja historycznego budynku szkoły podstawowej w Omuli na muzeum koni. Malowniczy teren, na którym znajduje się opuszczona szkoła, jest częścią rezerwatu biosfery północnej Łotwy. Działka wytypowana na projekt znajduje się na zalesionym terenie jedynie 4 km od granicy łotewsko-estońskiej. O szczegółowych wytycznych oraz jury, pisaliśmy w ramach projektu autorstwa pracowni Gierbienis + Poklewski, który również znalazł się na liście shortlisted projects.
autorki zaplanowały etapową budowę z wykorzystaniem lokalnych materiałów
© Julia Kochańska, Weronika Lis, Marcelina Terelak, Aleksandra Wasilenko
historia opowiedziana architekturą
Chcąc nawiązać do dawnego stylu życia, autorki skupiły się na zaproponowaniu programu, który przywróci istniejący budynek do użytku. Głównym celem było odzyskanie charakteru zapomnianej Szkoły Podstawowej Omuli oraz rozwinięcie przestrzeni dookoła budynku, która jest w bezpośredniej relacji z wnętrzem.
Zespół architektek postanowił wykorzystać istniejącej architekturę do opowiedzenia historii Omuli, pokazania tradycji oraz wprowadzenia nowej funkcji muzealnej i warsztatowej. Dzięki temu budynek szkoły staje się domem dla artystów, projektantów i rzemieślników, którzy mogą wyrażać swoje pasje i uczyć rzemiosła innych.
rozwój terenu autorki podzieliły na trzy etapy, wzbogacając obszar o dodatkowe budynki
© Julia Kochańska, Weronika Lis, Marcelina Terelak, Aleksandra Wasilenko
Rozwój terenu studentki podzieliły na trzy etapy, wzbogacając obszar o dodatkowe budynki. Nowe, zaproponowane przez nie obiekty nawiązują ściśle do lokalnej zabudowy, materiałów i sposobów kształtowania przestrzeni. Umożliwiają rozszerzenie działalność głównego budynku, tworząc pewnego rodzaju ścieżkę zwiedzania na całym obszarze.
Uhonorowanie lokalnej estetyki pokierowało procesem projektowym w kontekście wiejskiego i naturalnego krajobrazu. Na ten widok składa się główny budynek wraz z otaczającymi go mniejszymi formami, usytuowanymi nieregularnie nawiązując w ten sposób do planu wioski. Zachowane tereny zielone nadają swobodny i naturalny kształt ścieżki zwiedzania, zapewniającej kolejne etapy poznawania historii. Podróż przez teren rozpoczyna się w istniejącym budynku, którego wnętrze łączy się z przestrzenią na zewnątrz. Później następuje przejście w strefę relacji z koniem i nauki budownictwa regionalnego. Końcowym etapem jest forma odpoczynku i relaksacji w tradycyjnych łotewskich saunach i łaźniach. Spoiwem proponowanego programu jest obcowanie z łotewską kulturą i tradycją. Wszystkie działania przez nas podjęte są w zgodzie z dawnymi przekonaniami i poszanowaniem folkloru — opowiadają autorki.
życie artystyczne toczy się także na placu pomiędzy budynkami
© Julia Kochańska, Weronika Lis, Marcelina Terelak, Aleksandra Wasilenko
muzeum jak teatr życia
Wprowadzając podział funkcjonalny do istniejącego szkoły, architektki nawiązały do konstrukcji teatru. Dzięki temu pomieszczenia projektowane wokół wspólnego rdzenia działają jak kulisy, a sceną, na której toczy się życie, jest serce budynku.
Taki podział to metafora teatru życia. Trzon budynku jest wewnętrzną pustką muzealną otoczona galerią. Po obu stronach znajdują się pomieszczenia do pracy twórczej i wymiany doświadczeń artystów, którzy tworzą przestrzeń po swojemu i wzbogacają ją wszelkimi dziełami sztuki — dodają studentki.
w dawnym budynku szkoły zaplanowano muzeum, warsztaty i teatr
© Julia Kochańska, Weronika Lis, Marcelina Terelak, Aleksandra Wasilenko
Kolejnym etapem rozwoju jest wyjście z rzemiosłem i sztuką poza granice budynku. Powierzchnia wystawiennicza otwiera się bezpośrednio na plac, na którym toczy się życie artystów.
spontaniczna budowa
Zabudowa powstająca w głębi działki jest przedostatnim etapem kreowania przestrzeni. Proponowane obiekty silnie nawiązują do tradycji i kultury łotewskiej i wykonane są z lokalnych materiałów, takich jak drewno, słoma, glina, ziemia, tworząc zabudowę dostosowaną do kontekstu miejsca. Powstałe budynki zapewniają dodatkowe miejsca noclegowe. Autorki zaproponowały, że ich budowa może odbywać się spontanicznie, a artyści mogą również uczestniczyć w procesie ich powstawania. W ten sposób społeczność sama tworzy swoją scenografię i ekspozycję dla lokalnego rzemiosła.
wokół budynków prowadzi ścieżka poznania
© Julia Kochańska, Weronika Lis, Marcelina Terelak, Aleksandra Wasilenko
Proces ten ma także aspekt terapeutyczny pod postacią wspólnego tworzenia i nauki. To, co w pewnym stopniu decyduje o kształcie budynków, to zrozumienie przez ludzi właściwości materiałów budowlanych. Ten rodzaj terapii opiera się na założeniu, że to, w jaki sposób kształtuje się fizyczne otoczenie, wpływa na percepcję i stosunek społeczności do siebie i otoczenia — tłumaczą autorki.
projektowany kompleks to także, oprócz działalności artysytcznej miejsce na relaks
© Julia Kochańska, Weronika Lis, Marcelina Terelak, Aleksandra Wasilenko
konie, łaźnie i ziołolecznictwo
Kontynuacją ścieżki poznania jest strefa bliskiego kontaktu z końmi. Ich obecność jest ściśle związana z budynkiem muzealnym oraz ma znaczenie terapeutyczne. Zlokalizowanie stajni blisko głównego budynku pozwala na swobodne przemieszczanie się zwierząt w kierunku otwartej przestrzeni na parterze i kontakt z odwiedzającymi. Ostatnim etapem na ścieżce, są tradycyjne łaźnie łotewskie stanowiące strefę ziołolecznictwa, relaksu i odprężenia. Łaźnie parowe z wykorzystaniem regionalnych ziół to nawiązanie do dawnych obyczajów. Cały kompleks jest metaforycznym muzeum przekazującym wiedzę o lokalnym rzemiośle i kulturze łotewskiej.
Poczytajcie także o projekcie On the Way, absolwentów Politechniki Wrocławskiej, który również znalazł się na liście finałowej tego konkursu.