PDA 2024 – materiały i technologie dla Architekta. Korzystaj z darmowej wersji online
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Utopijny scenariusz zamieniony w działanie

16 marca '22

Dom Utopii — Międzynarodowe Centrum Empatii to duży ładunek ważnych i wzniosłych słów jak na nazwę jednej instytucji. Ciężaru tych haseł nie bali się jednak inicjatorzy pomysłu na to wyjątkowe miejsce twórcy Teatru Łaźnia Nowa, Małgorzata SzydłowskaBartosz Szydłowski.

Dom Utopii jest nieco ukryty, nieśmiało schowany w sercu Nowej Huty, zlokalizowany w nieużywanym przez wiele lat skrzydle budynku Zespołu Szkół Elektrycznych na osiedlu Szkolnym. Jego bryła, przebudowana, rozbudowana i dostosowana do nowych potrzeb, symbolicznie nawiązuje do historii nowohuckiego Kombinatu, między innymi poprzez wykorzystane w obiekcie stalowe elementy (autorem projektu adaptacji jest architekt Marek Dormus, koncepcja powstała we współpracy z Małgorzatą Szydłowską). W tych zagospodarowanych na nowo murach mieści się centrum artystyczno-edukacyjne, miejsce spotkań, budowania relacji międzyludzkich, przestrzeń, która zaprasza do poszukiwań więzi między sztuką a życiem codziennym.

Dom Utopii mieści się w dawnym skrzydle budynku Zespołu Szkół Elektrycznych na osiedlu SzkolnymDom Utopii mieści się w dawnym skrzydle budynku Zespołu Szkół Elektrycznych na osiedlu SzkolnymDom Utopii mieści się w dawnym skrzydle budynku Zespołu Szkół Elektrycznych na osiedlu Szkolnym

Dom Utopii mieści się w dawnym skrzydle budynku Zespołu Szkół Elektrycznych na osiedlu Szkolnym

fot.: Maciej Lulko

Dom Utopii ma się stać pewnego rodzaju laboratorium nowych wartości estetycznych, postaw i relacji. Wprowadzać do sztuki współczesnej elementy życia codziennego, w taki sposób, aby te dwie sfery się przenikały tłumaczyła w rozmowie z Małgorzatą Wach Małgorzata Szydłowska*.

W upcyklingowanym gmachu o powierzchni 2 200 metrów kwadratowych mieszczą się przede wszystkim pokoje przeznaczone na rezydencje artystyczne (od wygodnych mieszkań dla jednej osoby po przestrzenie dla artystów przyjeżdżających z rodzinami) i pracownie rzemieślnicze między innymi ceramiki czy krawiectwa, a także sale multimedialne, warsztatowe, sala fitness i sauna. Nie ma w nim jednak przestrzeni wystawienniczych, bo ideą tego miejsca nie jest tworzenie sztuki do oglądania, a wyjście z nią poza mury, do mieszkańców.

wygodne mieszkania przeznaczone są dla artystówwygodne mieszkania przeznaczone są dla artystówwygodne mieszkania przeznaczone są dla artystów

wygodne mieszkania przeznaczone są dla artystów

fot.: Maciej Lulko

Wspólnie z mieszkańcami Nowej Huty będziemy poszukiwać odpowiedzi na pytania: jaką rolę pełni dzisiaj sztuka, czy człowiek nadal jej potrzebuje? Jeśli tak, to w jaki sposób powinna ona dzisiaj wyglądać, aby mogła stać się częścią codziennego życia? dodaje Małgorzata Szydłowska.

Za kwestie rezydencji artystycznych w Domu Utopii odpowiada Łukasz Trzciński, artysta, kurator i współtwórca między innymi prezentowanego kilka lat temu w Muzeum Śląskim badawczego „Projektu Metropolis”, jednej z największych wystaw sztuki współczesnej dotyczącej aktualnego obrazu Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Program ten, podobnie jak Dom Utopii, skupiał się na działaniach z lokalnymi społecznościami i, jak podają jego twórcy, zapraszaniu sztuki współczesnej tam, gdzie być może wcześniej jej nie było. Podobieństw jest więcej w rezydencjach artystycznych w Domu Utopii także chodzi bardziej o proces, a nie efekt, wyjście poza odgórnie określone scenariusze.

w centrum artystyczno-edukacyjnym mieszczą się przede wszystkim rezydencje artystyczne i pracownie rzemieślniczew centrum artystyczno-edukacyjnym mieszczą się przede wszystkim rezydencje artystyczne i pracownie rzemieślniczew centrum artystyczno-edukacyjnym mieszczą się przede wszystkim rezydencje artystyczne i pracownie rzemieślnicze

w centrum artystyczno-edukacyjnym mieszczą się przede wszystkim rezydencje artystyczne i pracownie rzemieślnicze

fot.: Maciej Lulko

Mury Domu Utopii są, jak mówi Trzciński, otwartym dla wszystkich zapleczem tych działań, a planowane w nich inicjatywy mają pomóc angażować rozmaite grupy, między innymi poprzez programy dla osób w kryzysie bezdomności lub braku pracy (jak w projekcie Łukasza Surowca „Black Diamonds”, w którym artysta zaprosił bezrobotnych górników z Bytomia do stworzenia z węgla ponad 230 rzeźb w kształcie diamentów, aktywizując ich zawodowo i zwracając uwagę na problemy śląskich górników).

obiekty Alicji Patanowskiej na dachu Domu Utopiiobiekty Alicji Patanowskiej na dachu Domu Utopiiobiekty Alicji Patanowskiej na dachu Domu Utopii

obiekty Alicji Patanowskiej na dachu Domu Utopii

fot.: Małgorzata Szymczyk-Karnasiewicz

Kolejne inicjatywy, wydarzenia i warsztaty ogłaszane są poprzez stronę internetową Międzynarodowego Centrum Empatii oraz na Facebooku. Przedsięwzięcia realizowane są obecnie w ramach trzech głównych projektów „Archeologia codzienności”, inicjatywie skupiającej się na odkrywaniu codzienności i szukaniu w niej nowych sensów i znaczeń, „Uniwersytet Patrzenia Teatrem”, projekcie skierowanym do osób chcących poszerzyć swoją wiedzę o teatrze i „Spółdzielnia dobrych praktyk”, która jest strefą wsparcia dla nowohuckich inicjatyw i aktywności. W Domu Utopii działa także „Lotny Dom Wydawniczy”, projekt Łukasza Trzcińskiego, który dotyczy poszukiwania alternatywnych sposobów dystrybuowania wiedzy.

publikacja „Kombinat 2.0” to publikacja autorstwa Doroty Jędruch i Rafała Wosia wydana przez Dom Utopii i Lotny Dom Wydawniczypublikacja „Kombinat 2.0” to publikacja autorstwa Doroty Jędruch i Rafała Wosia wydana przez Dom Utopii i Lotny Dom Wydawniczypublikacja „Kombinat 2.0” to publikacja autorstwa Doroty Jędruch i Rafała Wosia wydana przez Dom Utopii i Lotny Dom Wydawniczy

publikacja „Kombinat 2.0” to publikacja autorstwa Doroty Jędruch i Rafała Wosia wydana przez Dom Utopii i Lotny Dom Wydawniczy

fot.: Dom Utopii

Na dachu Domu Utopii, z którego rozpościera się widok na Nową Hutę, podglądać można podwórko sąsiedniej szkoły lub obserwować Zalew Nowohucki, mieszkańcy już tworzą wspólny ogród, któremu uważnie przygląda się jaskrawozielona postać sikającego Lenina „Fontanna przyszłości”, instalacja autorstwa Małgorzaty Szydłowskiej i Bartosza Szydłowskiego wzorowana na pomniku przywódcy ZSRR autorstwa Mariana Koniecznego.

ogród społeczny       zbiory z ogrodu społecznego

ogród społeczny na dachu Domu Utopii

fot.: Małgorzata Szymczyk-Karnasiewicz

Dom Utopii celowo nie jest ogrodzony, zaprasza i zachęca do przekroczenia jego progu i poczucia się jak u siebie.

Zależy mi na tym, żeby Dom Utopii był otwartym miejscem. Takim, do którego Nowohucianie będą mogli wstąpić podczas zwykłego spaceru: usiąść na ławce, wejść do budynku, poczytać książkę, wypić kawę, porozmawiać. Taka wizyta nie będzie się musiała wiązać z konkretnym działaniem czy warsztatami. Ogrodzenie stanowi pewnego rodzaju barierę. Z założenia jest to bariera fizyczna, ale w jakimś wymiarze staje się ona również barierą mentalną. Sygnałem, że budynek spełnia ściśle określone funkcje, a w związku z tym jest dostępny tylko dla wybranych tłumaczy Szydłowska.

Turbo-Torby       Turbo-Torby

Turbo-Torby stworzone w ramach warsztatów Spółdzielni Dobrych Praktyk, podczas których uczestnicy szyli torby ze zużytych banerów instytucji kultury

fot.: Małgorzata Szymczyk-Karnasiewicz

Dom Utopii to więc miejsce otwarte, dostępne, głodne tworzenia międzyludzkich relacji, kreatywnych wizji i wspólnych działań. A to wszystko pod hasłem tego, co nigdy nie traci na wartości — empatii.

 
Ola Kloc


* wszystkie cytaty pochodzą z rozmowy Małgorzaty Wach z Małgorzatą Szydłowską dostępnej na stronie internetowej Domu Utopii: domutopii.pl/aktualnosci/artysci-beda-uczyc-empatii-w-nowej-hucie

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE