W ubiegłym roku Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim ogłosił konkurs skierowany do studentów architektury i gospodarki przestrzennej. Jego celem był nowy pomysł na dawną, szpitalną kotłownię oraz jej otoczenie przy ulicy Wilczaka. Konkurs wygrał pochodzący z Gorzowa Wiktor Sawoch, student architektury Politechniki Wrocławskiej, który zaproponował utworzenie centrum lokalnej społeczności i kompleksu ogrodowego. Jak mówi wiceprezes szpitala — Robert Surowiec, prace nad terenem wokół kotłowni mogą ruszyć jeszcze w tym roku!
Budynek dawnej kotłowni znajdujący się przy ulicy Wilczaka 42 popada w ruinę, dlatego władze szpitala postanowiły, że obiekt powinien doczekać się w końcu remontu i ogłosiły konkurs. Dawny budynek powstały w 1935 roku, ma przekształcić się w centrum lokalnej społeczności, a uczestnicy konkursu musieli uwzględnić aspekty konserwatorskie (kotłownia znajduje się w rejestrze zabytków).
budynek kotłowni pochodzi z 1935 roku i coraz bardziej popada w ruinę
fot.: FB Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp.
sukces studenta Politechniki Wrocławskiej
Konkurs rozstrzygnięty we wrześniu 2022 roku wygrał Wiktor Sawoch z Politechniki Wrocławskiej z pracą „Stara Kotłownia”, a drugą nagrodę otrzymał Fabian Korycki z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Nagrodę główną przyznano za szczegółowe zagospodarowanie terenu przylegającego do kotłowni oraz jej wnętrza z propozycją nowych funkcji.
ogrody sensoryczne składają się z donic i rabat przystosowanych do wygodniej pracy
© Wiktor Sawoch
Pochodzę z Gorzowa Wielkopolskiego, dlatego tak oczywistym było dla mnie wzięcie udziału w tym konkursie, szczególnie że moja mama zaczynała swoją karierę zawodową w placówce tego szpitala. Tak naprawdę to ona była główną motywatorką do pracy i źródłem podpowiedzi oraz inspiracji. Przy projekcie współpracowałem z Magdaleną Kazulak, studentką PWr, która udzieliła mi bardzo istotnych konsultacji odnośnie szaty roślinnej i dobrania odpowiednich do gatunków roślin, właściwych dla zacienionego terenu wokół kotłowni — mówi zwycięzca konkursu.
remont kotłowni dotyczy nie tylko budynku ale także terenu do niej przylegającego
© Wiktor Sawoch
nowe życie starej kotłowni
Po przeanalizowaniu budynku starej kotłowni szpitalnej i terenów do niej przyległych student WAPWr postanowił wymienić całą konstrukcję nośną i zastąpić ją nowym systemem słupowo-belkowym w postaci drewnianej lub stalowej. Na tym szkielecie zaprojektował nową więźbę dachową, z zachowaniem układu czterospadowego, jaki prawdopodobnie był użyty w budynku. Wiktor Sawoch ocieplił obiekt od wewnątrz, a ściany zewnętrzne odnowił. Zachował również stolarkę okienną i drzwiową, planując jej odnowienie. Stare kotły i stalowe schody student zostawił jako symbol i świadectwo poprzedniej funkcji kotłowni.
zieloną ścianę we wnętrzu kotłowni tworzą horyzontalnie ułożone donice
© Wiktor Sawoch
Głównym celem projektanta było stworzenie centrum lokalnej społeczności — pracowników i pacjentów szpitala. Autor zaproponował więc kawiarnię wraz z zapleczem gastronomicznym, uniwersalną salę konferencyjno-zajęciową do różnych aktywności rozwijających — artystycznych, społecznych, i relaksacyjnych. W obiekcie przewidziana została również nowa klatka schodowa, toalety z uwzględnieniem potrzeb osób z niepełnosprawnościami oraz antresola z widokiem na ogród służącą do odpoczynku, spotkań czy pracy.
autor postawił na surowy klimat wnętrz — zostawił dawne kotły i stalowe schody
© Wiktor Sawoch
Projektowane wnętrza utrzymane są w surowym stylu z odsłoniętą i odnowioną zabytkową cegłą, a w centrum znajduje się zielona ściana, złożona z wielu horyzontalnie ułożonych donic. Przestronna, otwarta przestrzeń kawiarni przeplata się z siatką słupów i belek konstrukcyjnych.
pergole i ażurowe elementy tworzą korzystne środowisko do wyciszenia
© Wiktor Sawoch
hortiterapia i ogrody sensoryczne
Teren zielony przylegający do kotłowni autor postanowił domknąć ażurową konstrukcją ogrodową przeznaczoną dla bujnej roślinności, pomiędzy którą zaprojektował szerokie ogrody sensoryczne służące hortiterapii. Proponowany kompleks ogrodowym ma składać się z donic i rabat przystosowanych do wygodnej pracy.
Mnogość pergoli i ażurowych elementów stworzy korzystne środowisko do wyciszenia, zrelaksowania się i odpoczynku a możliwość zadbania o rośliny będzie stanowić nowy rodzaj aktywności dla pacjentów, zapewni uczucie przywiązania i satysfakcji z efektów swojej pracy — tłumaczy autor.
W miejscach otaczających ogród student uwzględnił dziką łąkę, wprowadzającą bioróżnorodność. Natomiast powierzchnię miejsc parkingowych ulokowanych wzdłuż drogi równoległej do ogrodu zmienił na geokratkę parkingową — przepuszczającą wodę deszczową do gruntu.
obok kotłowni znajduje się patio i miejsce na grill
© Wiktor Sawoch
Pomiędzy ogrodem a budynkiem znajduje się patio z siedziskami oraz miejsce na grila, które podczas korzystnych warunków atmosferycznych tworzyłoby centrum lokalnej społeczności również na zewnątrz. Od strony południowej ulokowany jest duży zbiornik na wodę deszczową, który wspierałby strategię zrównoważonej pielęgnacji terenów zielonych.
Wszystkie projektowane elementy są dostępne dla osób z niepełnosprawnościami. Autor wprowadził specjalną rampę, a do środka kotłowni można wejść z poziomu parteru. Wewnątrz budynku znajduje się winda, umożliwiająca przemieszczanie się od poziomu piwnicy, przez półpiętro do antresoli.
ogrody pozwalają na relaks
© Wiktor Sawoch
co dalej z kotłownią?
A czy nagrodzony projekt ma szansę na realizację? Władze szpitala zapewniają o pracach nad otoczeniem budynku, natomiast sprawa zabytkowej kotłowni, jest trochę bardziej problematyczna.
Wizualizacja tego, jak mogłaby wyglądać szpitalna kotłownia to jedno. Pytanie, co dalej z inwestycją? W 2023 roku wykonamy wszystkie prace na zewnątrz i będziemy planować, jak i i kiedy wyremontować budynek. Biorąc to pod uwagę uważam, że w 2023 prace nad terenem przyległym do kotłowni zostaną rozpoczęte, natomiast kwestia budynku jest bardziej skomplikowana, ponieważ znajduje się on pod ochroną konserwatora, dlatego uzyskanie zgody na jakąkolwiek przebudowę może zająć trochę więcej czasu — mówił w lokalnej gazecie, Robert Surowiec, wiceprezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego.