Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize
Konkurs „Najlepszy Dyplom ARCHITEKTURA”

Warszawskie metro jest zabytkowe. Koniec z niszczeniem mozaik

29 grudnia '23

Pod koniec 2022 roku internet obiegły zdjęcia niszczonych przez Metro Warszawskie mozaik na stacjach Ursynów i Służew. Zarządca postanowił zasłonić je reklamami, co wywołało sprzeciw społeczników i historyków sztuki. Rok później mozaiki trafiły do rejestru zabytków.

To kolejny po Muranowie Południowym grudniowy wpis do wojewódzkiego rejestru zabytków powojennego projektu. Tym razem prof. Jakub Lewicki, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, wpisał do rejestru zabytków ruchomych województwa mazowieckiego ceramiczną okładzinę zatorową oraz ceramiczną okładzinę dojść do wind na poziomie peronu, umieszczoną na stacjach „Ursynów” i „Służew” I linii metra w Warszawie. Postępowanie w tej sprawie wszczęto z urzędu na wniosek Stowarzyszenia Kolekcjonerzy Czasu.

Czytaj więcej: Osiedle Muranów Południowy wpisane do rejestru zabytków

Mozaika na stacji Ursynów

mozaika na stacji Ursynów

© Mazowiecki WUOZ

Stowarzyszenie swój wniosek wystosowało po tym, jak Metro Warszawskie w 2022 roku rozpoczęło wymianę nośników reklamowych na stacjach pierwszej linii. Protesty wzbudziło zasłanianie informacji z nazwami stacji i rozmiar reklam na stacjach centralnego odcinka oraz zasłanianie mozaik na Ursynowie. Choć biuro prasowe metra przekonywało, że okładziny ceramiczne nie zostały zniszczone, a stelaż montowano do fug to na dokumentacji fotograficznej z tego okresu łatwo dostrzec spękania płytek wywołane inwazyjnym montażem reklam. Wpisane do rejestru dekoracje to jedyny w pełni zrealizowany element wystroju stacji pierwszego odcinka warszawskiego metra. Jego główną projektantką w latach 80. XX wieku była Jasna Strzałkowska-Ryszka, której zespół został wybrany w konkursie. Zgodnie z jej koncepcją, kolorystka stacji miała stawać się coraz cieplejsza wraz ze zbliżaniem się do centrum.

Metro Warszawskie jest obok systemu w Dnipro jednym z dwóch systemów zaprojektowanych przy dużym wsparciu radzieckich inżynierów, które zostały zaplanowane na początku lat 80. Wznowienie prac nad warszawską kolejką ogłoszono w styczniu 1982 roku — była to część pakietu pomocy mającej na celu utrzymanie Polski w sowieckiej strefie wpływów. Podobna sytuacja miała już miejsce w Pradze, gdzie po stłumieniu Praskiej Wiosny, miasto otrzymało ekstrawagancko zaprojektowane futurystyczne metro. Chociaż większość technologii była radziecka, projektanci, zapożyczyli pomysły ze Sztokholmu, Wiednia i Charkowa. Widać to wyraźnie na stacjach z 1995 roku. Ogromne proporcje Wilanowskiej, Pola Mokotowskiego czy Wierzbna, a także abstrakcyjne mozaiki na Ursynowie, Natolinie i Służewiu, nawiązują do czasów, kiedy metro było traktowane jako totalne dzieło sztuki i inżynierii.

Mozaika na stacji Służew

mozaika na stacji Służew

© Mazowiecki WUOZ

Dekoracje obu stacji metra są bezcennym i unikatowym świadectwem sztuki nowoczesnej z mecenatu opresyjnego państwa. Jako samodzielne dzieła sztuki świadczą o propagandowym wymiarze realizacji metra, które ze względów ekonomicznych otwarto dopiero w 1995 roku. Dzieło zrealizowane w latach 90. XX wieku w ramach inwestycji z początku lat 80. XX wieku przynależy pod względem historycznym do poprzedniej epoki  PRL-u i jest bezpośrednio związane z wydarzeniami Stanu Wojennego — tłumaczy prof. Jakub Lewicki, Mazowiecki WUOZ.

Umieszczone na stacjach „Ursynów” i „Służew” okładziny ceramiczne ścian zatorowych oraz ceramiczne okładziny dojść do wind są zakomponowane w analogiczny sposób. Płytki mają kształt prostokątny, czasami trójkątny. Projektantka wielokrotnie podkreślała, jak trudne było wyegzekwowanie od zakładów w Opocznie odpowiednich formatów i jakości płytek. Okładzina na stacji „Ursynów” jest utrzymana w czerwieniach, żółciach, brązach i pomarańczach z akcentami szarymi.

Stacja metra Służew w Warszawie

stacja metra Służew w Warszawie

fot.: Adrian Grycuk | © Wikimedia Commons (CC BY-SA 3.0 pl)

W dekoracji na stacji „Służew” dominują odcienie żółtego, czerwieni, brązu i błękitu. Dojścia do wind są wyłożone powtarzalnymi płytkami w jednym kolorze, naśladując tektonikę korytarzy. Na stacji „Ursynów” dojścia do wind są wyłożone czerwonymi, ryflowanymi płytkami, na stacji „Służew” bordowymi, gładkimi. Autorem projektu mozaiki na stacji Służew jest Krzysztof Jachiewicz, a na Ursynowie Andrzej Drzewiecki.

Mozaika na stacji Ursynów

mozaika na stacji Ursynów

© Mazowiecki WUOZ

Wartość artystyczna bazuje na wkomponowaniu dzieła plastycznego okładziny ceramicznej ściany zatorowej i dojść do wind w przestrzeń hal peronowych oraz dojść do wind. Autorzy zaprojektowali je jako system abstrakcyjnych, diagonalnych kompozycji, które podkreślały dynamikę całej przestrzeni. Dzieło operuje zarówno barwą, jak i fakturą część płytek jest ryflowana, co podkreśla ekspresyjny charakter zwłaszcza gdy identyczne płytki tworzą większe mozaiki.

Stacja metra Ursynów w Warszawie

stacja metra Ursynów w Warszawie

fot.: Adrian Grycuk | © Wikimedia Commons (CC BY-SA 3.0 pl)

Analogii i wzoru dla okładzin ścian zatorowych można szukać w sztuce lat 20. XX wieku, a zwłaszcza w teorii mechanofaktury Henryka Berlewiego, wobec której dzieła miały odejść od iluzji przestrzennej na rzecz zaakcentowania dwuwymiarowości obrazu. Okładziny ceramiczne w partii peronu stacji „Ursynów” i „Służew” mają status unikatu (zaledwie dwa wystroje ceramiczne z całościowej koncepcji plastycznej metra jedynego takiego systemu w Polsce), które zapoczątkowały tradycję myślenia o metrze w Warszawie jako podziemnej i ogólnodostępnej galerii sztuki.

 
Kacper Kępiński

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE