W Hydropolis kolektyw Mamy Projekt stworzył wystawę dla najmłodszych poświęconą wodzie, a dokładniej jej zmniejszającym się zasobom. Wystawa może być jednak pouczająca również dla dorosłych — kuratorki wracają do „korzeni” ekologicznych zachowań. Nasze codzienne nawyki mają realny wpływ na ekologię. Za projekt wystawy odpowiadają architekci z pracowni BUDCUD.
Czy design może dać narzędzia do ciekawych i realnie angażujących działań edukacyjnych dla klimatu? Dobrej jakości materiały, wspierające myśl przewodnią wystawy, estetyczne i precyzyjne komunikaty stworzone z myślą o młodych odbiorcach, a całość zaaranżowana w ramach nowych zasad funkcjonowania w przestrzeniach publicznych. Te wszystkie aspekty połączyła realizacja wystawy dla rodzin „Przeciek”, najnowszej produkcji kolektywu Mamy Projekt dla wrocławskiego Hydropolis. Projekt porusza kwestie związane z malejącymi zasobami wody.
Tworzenie wystaw dla dzieci nigdy nie jest proste. Zależy nam na tym, aby całość tworzyła spójną opowieść. W ten sposób łatwiej poruszać się po ekspozycji i zrozumieć jej treść. W „Przecieku” chcieliśmy trudne ekologiczne tematy wytłumaczyć na przykładach naszych codziennych nawyków, tak by każdy mógł porównać je z własnym doświadczeniem — mówi Joanna Studzińska z kolektywu Mamy Projekt, współkuratorka wystawy.
w „Przecieku” chcieliśmy trudne ekologiczne tematy wytłumaczyć na przykładach naszych codziennych nawyków, tak by każdy mógł porównać je z własnym doświadczeniem
© materiały prasowe
„Przeciek” to z jednej strony opowieść o zmianach klimatycznych, problemie malejących zasobów wód, ich zanieczyszczeniu czy nadmiernej eksploatacji przez człowieka. Z drugiej strony to pokazanie gotowych rozwiązań i propozycji działań, które każdy może wprowadzić w swoim domu. Architekci wystawy z pracowni BUDCUD podkreślają, że ich celem było stworzenie takiej aranżacji, która będzie nie tylko atrakcyjna wizualnie, ale dopełni również treści merytoryczne.
Bardzo zależało nam na tym, aby wykorzystane materiały i kolorystyka wzmacniały komunikację tematu wystawy, a jednocześnie przywiązywaliśmy uwagę do prostych środków przy tworzeniu interaktywnej, angażującej przestrzeni ekspozycji — mówi Agata Woźniczka, architekt wystawy.
Sporym wyzwaniem okazały się ostatnio wprowadzone zasady funkcjonowania w miejscach publicznych i wzmożona uwaga do kwestii bezpieczeństwa. Aranżerom wystawy udało się stworzyć przestrzeń, w której komfortowo i bezpiecznie poczują się całe rodziny. Dzięki odpowiedniej architekturze wystawę można zwiedzać również bez dotykania poszczególnych elementów, które jednak zostały zaprojektowane w taki sposób, by pobudzać wyobraźnię odbiorców. Trójwymiarowe elementy aranżacji, gra światłem, instalacje interaktywne poruszane stopą czy zaprojektowanie miejsc do zdjęć rodzinnych i selfie uzupełniają treści merytoryczne przekazywane infografikami.
dzięki odpowiedniej architekturze wystawę można zwiedzać również bez dotykania poszczególnych elementów, które jednak zostały zaprojektowane w taki sposób, by pobudzać wyobraźnię odbiorców
© materiały prasowe
Wystawa pokazuje, że dbanie o świat należy rozpocząć od najprostszych działań, które zależą bezpośrednio od nas, stąd w przestrzeni znajdziemy zarówno obszar kuchni czy łazienki z konkretnymi poradami dotyczącymi oszczędzania wody, jak i instalację pozwalającą zastanowić się nad tym, jakie kroki na rzecz ochrony zasobów wodnych możemy podjąć — wyjaśnia Małgorzata Żmijska z kolektywu Mamy Projekt.
Ekspozycję można oglądać do końca października 2020 roku.