Budynek, w którym znajduje się prezentowane mieszkanie, ma długą historię. Kamienica doktora Edwarda Flataua powstała w 1925 roku i wizualnie nawiązuje do architektury pałacowej.
Mieszkanie łączy historyczne i nowoczesne elementy
Fot. Pion Poziom
Dwa światy
Głównym założeniem projektowym było stworzenie nowych stref funkcjonalnych z jednoczesnym zachowaniem jak największej ilości elementów historycznych. Inwestorom zależało przede wszystkim na wykończeniu podłogi w dębową jodełkę, która pochodzi z lat 30. oraz starej stolarce drzwiowej z przeszkleniami. Zaletą wnętrza jest również duża wysokość pomieszczeń, która wynosi aż 3,4 m.
Minimalistyczna zabudowa pozwala wyjść na pierwszy plan zdobnym meblom
Fot. Pion Poziom
Generalny remont
Przed rozpoczęciem prac mieszkanie było w bardzo złym stanie. Znajdowała się w nim stara instalacja elektryczna, gazowa i wodna oraz piony kanalizacyjne. Małgorzata Jaworska przeprowadziła dokładną inwentaryzację oraz sprawdziła możliwości podziału przestrzeni. Właścicielka mieszka otrzymała kilka propozycji układów funkcjonalnych do wyboru, ale w momencie, kiedy pojawiła się ekipa remontowa, zaczęły pojawiać się również utrudnienia.
Na podłodze znajduje się dębowa jodełka
Fot. Pion Poziom
Nowy podział
Ściana dzieląca kuchnię z łazienką była w bardzo złym stanie, wypadały z niej cegły. Podjęto więc decyzję o jej wyburzeniu i wybudowaniu na nowo, a także odwróceniu funkcji tych dwóch pomieszczeń. Dzięki temu w dawnej kuchni pojawiła się obecna łazienka a dokładniej pokój łazienkowy z wanną i prysznicem oraz dostępem do okna. W dawnej łazience wygospodarowano natomiast małą toaletę gościnną oraz wnękę, w której ukryła się zabudowa kuchenna z wyspą.
Sypialnia z tapicerowanym łóżkiem
Fot. Pion Poziom
Pałacowe inspiracje
Najważniejszą inspiracją we wnętrzu stała się bryła kamienicy, która nawiązuje stylem do architektury pałacowej. Inwestorka chciała, aby w środku zagościło wiele antyków, pamiątek rodzinnych oraz obrazów. Znajdziemy tu również kolekcję kolorowego szkła i ceramiki z PRL-u oraz dekoracyjne lampy.
Łazienka z zabytkową komodą
Fot. Pion Poziom
Aranżacja jest więc eklektyczna. Łączy w sobie historyczne elementy z tymi bardziej stonowanymi i minimalistycznymi, które stanowią świetne tło dla bardziej zdobnych elementów. Taką funkcję spełnia prosta zabudowa kuchenna, szafy w przedpokoju oraz biblioteczka w gabinecie. Wszystkie te meble zostały wykończone jasnoszarym lakierem. Pozwala to wyjść na pierwszy plan zdobionym meblom w kolorze ciemnego orzecha. W obydwu łazienkach stanęły zabytkowe komody, które stały się postumentem dla umywalek. Szafki nocne zostały natomiast odnowiona własnoręcznie przez właścicielkę mieszkania. Całość została zwieńczona ciepłym oświetleniem oraz różnorodnymi tkaninami, które nadały wnętrzu domowy charakter.
We wnętrzu znajduje się dużo żółci, pomarańczy, czerwieni i brązów
Fot. Pion Poziom
Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji! Kliknij TUTAJ
Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK