Przytulny dom w neutralnej kolorystyce

25 stycznia '23

Podwarszawska miejscowość Stare Babice urzeka kameralną zabudową willową. Zaglądamy dziś do wnętrz jednego ze stojących tu domów zaprojektowanego przez Naboo Studio.

Mieszkanie utrzymane jest w naturalnych barwach

Mieszkanie utrzymane jest w naturalnych barwach

Fot. Marta Behling/Pion Poziom

W naturalnych barwach

Prezentowany dom to połowa bliźniaka licząca 300 m2 na dwóch poziomach. Wchodzących wita przestronny hol, w którym wykorzystano lustrzaną ścianę. Dzięki niej udało się zamaskować wejście do garażu oraz drzwi do spiżarni i łazienki gościnnej. Znajdziemy w nim również ramy oparte o ścianę to projekt Anety Dudek. Jest to oryginalna lampa w formie świetlistej rzeźby. Hol prowadzi do rozległego salonu i kuchni, a także do pokoju gościnnego. Na piętrze z kolei znalazła się strefa master (główna sypialnia z odrębną garderobą i łazienką) oraz pokoje dzieci.

Obecny układ funkcjonalny wymagał dość daleko idących zmian w projekcie dewelopera, dzięki czemu teraz całość odpowiada potrzebom rodziny.

– Sypialnia gościnna na dole powstała w miejscu pomieszczenia gospodarczego, z kolei na górze przestrzenie rodziców i dzieci zamieniłyśmy miejscami – wspomina Aneta Dudek z Naboo Studio.

Do oczekiwań inwestorów, a przede wszystkim inwestorki, autorka projektu starannie dopasowała też wizualną szatę wnętrz.

– Klientka miała bardzo sprecyzowane oczekiwania. Zależało jej, by na całej powierzchni parteru pojawiły się płyty gresowe z ogrzewaniem podłogowym, nie drewno. Ważna była też dla niej delikatna, neutralna, uniwersalna kolorystyka. Gama barw opiera się więc na bieli z ciepłą szarością. Przełamują ją tylko starannie pielęgnowane, bujne rośliny oraz wybrane dodatki – dodaje druga autorka projektu, Martyna Leśniewska.

Lampa w holu        Hol ze szklaną ścianą

Hol ze szklaną ścianą

Fot. Marta Behling/Pion Poziom

Salon i jadalnia

Mimo jasnej dość chłodnej kolorystyki, salon jest niezwykle przytulny. W znacznej mierze to zasługa tkanin, które otulają całe wnętrze. Główną rolę odgrywają tu rozległy modułowy narożnik wraz z licznymi ozdobnymi poduszkamidywanem typu shaggy. Wielkie znaczenie dla odbioru wnętrza mają także obfite zasłony z grubej tkaniny o bardzo gęstym splocie, które od góry chowają się za podwieszanym sufitem.

– Zależało nam tu na otwarciu domu na wnętrze ogrodowe. Dlatego wybraliśmy nie firanki czy żaluzje, ale właśnie zasłony. Za dnia są zwykle rozsunięte, chyba że rodzina urządza seans filmowy – mówi Aneta Dudek.

W salonie znajdują się trzy wielkie okna, zapadła więc decyzja o zamontowaniu automatyki karniszowej. Mechanizm ukryty jest za wspomnianym podwieszanym sufitem, spod którego także sączy się miękkie światło. Te same rozwiązania okienne pojawiły się w strefie jadalni. Stanowią tu eleganckie tło dla wykonanego na zamówienie stołu z blatem ze spieku oraz niemieckich krzeseł.

 Salon połączony jest z jadalnia

 Salon połączony jest z jadalnia

Fot. Marta Behling/Pion Poziom

Sypialnia

Pokój ten został z jednej strony wyłożony panelami tapicerowanymi, a z drugiej udekorowany zasłonami. Na podłodze pojawiła się natomiast puszysta wykładzina dywanowa. To wszystko sprawia, że wnętrze jest bardzo przytulne. Najważniejszy mebel to oczywiście szerokie, komfortowe łóżko. Tuż obok niego znajdziemy parę stolików nocnych o rzeźbiarskich formach. Przestronności tej stosunkowo niewielkiej przestrzeni dodaje wielkie okrągłe lustro z podświetloną od spodu taflą.

– Welurowe zasłony są relatywnie gładkie. Sztruks na poduszkach ma prążki. Wykładzina przypomina krótkie futerko, a narzuta ma wytłaczany wzór. Im więcej faktur, tym bardziej wnętrze jest bardziej przytulne – podkreśla Martyna Leśniewska.

W sypialni znajduje się duże podświetlane lustro

W sypialni znajduje się duże podświetlane lustro

Fot. Marta Behling/Pion Poziom

Łazienki

W położonej na parterze łazience gościnnej znajdziemy wielkoformatowe lustro, grafitową szklaną ściankę natrysku walk-in, umywalkę wolnostojącą, białą armaturę i sufit napinany z ukrytymi lampami.

– Zwłaszcza ten ostatni tworzy wyjątkowy efekt, gdy miękko sączy się z niego delikatne, mleczne światło – zwraca uwagę Aneta Dudek.

Interesujące rozwiązania przynosi też łazienka dzieci. Duże pomieszczenie zostało podzielone na pół szafką-wyspą z umywalkami nablatowymi oraz zespołem dwustronnych luster.

– Ich tafle są obrotowe, co pozwala bawić się efektami wizualnymi i świetlnymi, a w przyszłości ma ułatwić wykonywanie makijażu czy golenie się – wskazuje Martyna Leśniewska.

Na ścianach pod prysznicem i nad wanną pojawiły się efektowne wielkoformatowe grafiki ścienne z motywem liści palmowych. Drobniutka mozaika w strefie natrysku to nie płyta lastriko ani jego imitacja, lecz spełnione marzenie inwestorki o umieszczonych pod taflą szkła prawdziwych białych i czarnych kamykach. W pomieszczeniu jest mnóstwo światła – zarówno sztucznego, jak i naturalnego, które wpada przez dwa duże okna.

Ostatnia łazienka jest częścią strefy master. Choć niewielka, a przede wszystkim wąska, wydaje się bardzo przestronna. To zasługa konsekwentnej białej kolorystyki, przełamanej tylko grafitową ścianką prysznicażywą zielenią rosnącej tu rośliny. Aby tej estetyki nie zakłócały przedmioty codziennego użytku i kosmetyki, pod umywalką znalazła się szafka z pojemnymi szufladami, a powyżej – lustrzana szafka m.in. z gniazdkami do ładowania szczoteczek elektrycznych.

 W łazience znajdują się rośliny        W łazience wykorzystano grafiki wielkoformatowe

W łazience znajdują się rośliny

Fot. Marta Behling/Pion Poziom

Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji! Kliknij TUTAJ

Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
PORTA BY ME – konkurs
Bestsellery
Pompy ciepła NIBE – najniższe koszty ogrzewania i najwyższe dotacje
Natura, unikatowość, indywidualizm. Drzwi wewnętrzne klasy premium.
SPLinx GLOW AQUA – farby i lakiery specjalne dla Kowalskiego