Jak połączyć styl Vintage z Japandi? Tego wyzwania podjęła się architektka Agnieszka Musiał-Chmielnik, współpracująca z marką Geberit. Wrocławska realizacja stawia przede wszystkim na łączenie zróżnicowanych elementów w jedną, żywą całość. Dlatego we wrocławskim wnętrzu dla pary połączono minimalistyczny styl japandi z nutami stylu vintage. W jaki sposób to osiągnięto?
Inwestorzy marzyli o przestrzeni w klimacie vintage, gdzie swoje miejsce odnalazłyby ich ulubione meble – fotele, stół i stolik z lat 60. minionego wieku. Ich życzeniem był także regał w stylu japońskim, który wyeksponowałby przez lata zbierane książki i pamiątki — opowiada architektka Agnieszka Musiał-Chmielnik.
salon
fot.: Piotr Kunc
strefa dzienna
W strefie dzienne uwage przykuwają przede wszystkim charakterystyczne fotele i stolik, niemalże wyciągnięty z lat 60. XX wieku. Podobnie jest z szarą sofą. Istotnym elementem wnętrza jest również charakterystyczny regał, na którym znajdziemy pamiątki czy istotne dla właścicieli książki. Trudno przejść obojętnie obok ciekawych form abażurów lamp.
salon
fot.: Piotr Kunc
kuchnia
Jak została oddzielona kuchnia od strefy dziennej? Za pomocą stylowej wyspy kuchennej. Dolna zabudowa kuchni wykonana została z drewna, zaś blaty i zabudowa górna wykorzystuję czystą biel. Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie tutaj niewielkich kafelek, które tworzą harmonijny spokój w przestrzeni kuchni.
kuchnia z charakterystyczną białą mozaiką
fot.: Piotr Kunc
łazienka
W łazience zdecydowano się na interesujące połączenie elementów przywołujących na myśl drewno z ciekawymi, rytmicznie rozłożonymi akcentami na szarych płytkach, które nie powodują dysharmonii. To przestrzeń tworząca przyjazną spokojną atmosferę. Miejsce, w którym można spokojnie odpocząć po pracy.
kuchnia i jadalna
fot.: Piotr Kunc
łącząc japandi z vintage
Spokojny charakter zabudowy jest efektem nietypowej, choć jednocześnie spójnej fuzji stylu vintage z japandi. Elementy vintage są głównie widoczne w wykorzystanych meblach, zaś japandi ciekawie objawia się przed uspokojenie wnętrz za pomocą kolorów i drewna.
salon
fot.: Piotr Kunc