Wcześniej prezentowaliśmy już pokój dla nastolatki oraz łazienkę projektu Katarzyny Szostakowskiej ze studia Kate & Co. Dziś wracamy do warszawskiego mieszkania, przyglądając się aranżacji kuchni.
Aranżacja mieszkania jest bardzo kobieca
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Magdalena Chudkiewicz
Z miłości do wyjątkowych przedmiotów
Apartament na Mokotowie zamieszkują mama z córką. Aranżacja jest więc wyjątkowo kobieca. Wnętrze łączy wpływy śródziemnomorskie i paryskie, a dopełniają je naturalne materiały oraz wyjątkowa ceramika, którą uwielbiają obie mieszkanki. Organiczne formy wazonów i mis autorstwa Uli Michalak i Oli Nadolny znakomicie łączą elegancję i naturalność. Właścicielka lubi również antyki. Dzięki temu nad stołem w jadalni zawisł piękny kryształowy żyrandol. W poszukiwania odpowiedniej lampy vintage zaangażowały się wszystkie trzy panie. Mama z córką oraz architektka długo przeczesywały antykwariaty i targi staroci, aż w końcu znalazły odpowiedni w Broniszach.
Żyrandol zawieszony nad stołem to antyk
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Magdalena Chudkiewicz
Pięknie nieidealne materiały wykończeniowe
Część kuchenną wyznacza ułożony na podłodze gres w odcieniu jasnego beżu. W reszcie strefy dziennej znajdziemy natomiast rustykalne deski z widocznymi sękami. Celowym zabiegiem aranżacyjnym było wybranie kolekcji, w której płytki zdają się nie trzymać wymiaru. Dzięki temu podłoga wygląda, jakby była ułożona ze starożytnego kamienia. Uwagę przykuwają natomiast kafelki, którymi została wyłożona ściana nad blatem. Gres naśladujący mocno użyłowany marmur o wzorze z odcieniami bieli, kremu i burgundu tworzy wyrazistą i elegancką kompozycję. Dopełnieniem są ciemne fronty kuchennych szafek — przypominają patynowaną blachę, choć to laminat.
Ścianę nad blatem pokrywają płytki imitujące marmur
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Magdalena Chudkiewicz
Odważny kolorystyczny akcent
— Muszę przyznać, że inwestorka wykazała się dużą odwagą. Nie bała się rustykalnego drewna z sękami, a przede wszystkim zaakceptowała śmiały kolor kwarcytowych blatów — mówi Katarzyna Szostakowska.
W pierwszym momencie pojawiła się nawet obawa, że w jasnym wnętrzu czerwony kamień będzie raził, ale ostatecznie klientka zaufała architektce. Opłaciło się. Oprócz intrygującego wyglądu naturalny kwarcyt oferuje dużą trwałość, która jest absolutnie kluczowa w strefie kuchennej. Wartym uwagi detalem są starannie dobrane łączniki. Ich piaskowy odcień oraz zaokrąglone narożniki podkreślają kobiecy charakter aranżacji. Miękkie linie i obłości elementów wyposażenia pięknie komponują się z całym wnętrzem, ponieważ projektantka z konsekwencją unikała ostrych kantów i kontrastów.
Blat został wykonany z naturalnego czerwonego kwarcytu
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Magdalena Chudkiewicz
Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji!
Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK