Wcześniej prezentowaliśmy już strefę dzienną 300-metrowego domu pod Paryżem. Dziś odwiedzamy cześć prywatną oraz domek gościnny projektu Malwiny Morelewskiej.
Poczuć się jak w domu
Inwestorzy chcieli, aby odwiedzająca ich rodzina z Polski mogła czuć się swobodnie. W tym celu nad basenem stworzono domek gościnny. Pod dużym zadaszeniem już wcześniej znajdowała się zewnętrzna kuchnia i jadalnia. Architektka dodała do nich strefę relaksu, na którą składają się: duża, miękka sofa, podnóżek i funkcjonalny stolik kawowy.
Pod zadaszeniem znajduje się kuchnia, jadalnia i część wypoczynkowa
Stylizacja: Malwina Morelewska Fot: Yassen Hristov
Surowo, lecz przytulnie
Dodatkowa część wypoczynkowa została zaaranżowana tuż przy wyjściu na taras. Właściciele chcieli, aby wnętrza miały bardziej surowy charakter niż wystrój głównego budynku. Równocześnie miał on nawiązywać do prostej bryły. Architektka stworzyła więc ryflowaną ścianę z półkami, na tle której stanęła kanapa oraz stolik. Za zabudową projektantka ukryła łazienkę dla gości. Jej aranżacja również jest minimalistyczna. Na całej długości surowej betonowej ściany, powstała wnęka tworząca praktyczną półkę. Na drugim końcu łazienki znajduje się natomiast strefa prysznicowa wykończona płytami imitującymi spatynowany metal.
Wnętrze domku ma surowy charakter
Stylizacja: Malwina Morelewska Fot: Yassen Hristov
Stylowe detale
Część gościnna została zaprojektowana również w głównym budynku. Na parterze znalazło się miejsce na niewielką toaletę. Właścicielce marzył się naturalny kamień na jednej ze ścian. Wybór padł na niebieski kwarcyt ze zdobnym użyleniem. Jego intensywny kolor podbija czysta biel wielkoformatowych płyt. Designerskim smaczkiem jest lustro rondo Oskara Zięty. W ten sposób malutka przestrzeń zyskała stylowy charakter.
Ściany toalety gościnnej pokrywa niebieski kwarcyt
Stylizacja: Malwina Morelewska Fot: Yassen Hristov
Tuż obok znajduje się niewielka sypialnia dla gości połączona z łazienką. Centralną ścianę z szerokim łóżkiem dekoruje tapeta z botanicznym deseniem. Kwiatowy motyw przechodzi do sąsiadującej łazienki, tworząc stylistyczną całość.
Wyjątkowe schody
Do strefy prywatnej prowadzą intrygujące schody. Zostały one zrobione z giętego metalu kotwionego w górnym biegu do ściany. Takie rozwiązanie daje ciekawy efekt wizualny. Schody wyglądają jak unosząca się w powietrzu, karbowana wstęga udrapowana z cienkiej blachy. Wykańcza je metalowa barierka dospawana do stopni. Unosi ona również szkło. Pomimo sporego obciążenia całość wygląda lekko i finezyjnie.
Do strefy prywatnej prowadzą unikalne schody
Stylizacja: Malwina Morelewska Fot: Yassen Hristov
Inwestorka chciała, aby przestrzeń pod schodami została wykorzystana na miejsce do przechowywania. Malwina Morelewska zabudowała więc przestrzeń pojemnymi szafkami. Dzięki temu udało się wykorzystać każdy centymetr pod skosem. Ścianę przy schodach dekorują te same spieki, które znajdziemy w kuchni. Na ich tle wyeksponowane zostały lampy o subtelnym, graficznym designie.
Połączenie nowoczesności z klasyką
Właściciele pragnęli, aby w ich sypialni panował kolorystyczny spokój. Jednak równocześnie chcieli uniknąć nudy. Architektka zaproponowała więc bazę złożoną z neutralnej szarości i świeżej bieli.
– Kolory były bardzo ważne dla inwestorki. Chciała, żeby się przeplatały i nie bała się ich użyć. To zdecydowana osoba. Jeśli coś jej się podoba, akceptuje bez namysłu, a jeśli nie, od razu jasno to sygnalizuje. Tak było w przypadku stylowej toaletki, którą przywiozła z Polski, czy konika na biegunach wyszperanego na francuskim brocante. Wiedziałam, że inwestorka lubi przedmioty z duszą i nie próbowałam jej przekonać, że mogą nie pasować do nowoczesnego wystroju. Wręcz przeciwnie – ucieszyłam się, że historyczny mebel, z pięknym dwuskrzydłowym lustrem, wzbogaci wystrój sypialni – mówi architektka.
Dekoracyjna toaletka została zestawiona z białymi prostymi szafkami i półkami na książki. Dzięki temu udało się uzyskać zbalansowaną aranżację. Na tle szarej ściany projektantka ustawiła łóżko z masywnymi nóżkami. Podłoga została natomiast wyłożona deskami z bielonego drewna. Kolorystyczne akcenty wprowadzają tekstylia i dodatki w energetycznych odcieniach, które nawiązują do kwiatowej tapicerki foteli.
W sypialni znajduje się historyczna toaletka
Stylizacja: Malwina Morelewska Fot: Yassen Hristov
Kobiece akcenty
Tuż obok sypialni zaaranżowano sporą garderobę oraz prywatną łazienkę. Tutaj również znajdziemy betonową szarość. Tym razem w formie mikrocementu. Na jego tle pięknie wyróżnia się różowa ceramika oraz fronty szuflad pod blatem. Ścianę za wolnostojącą wanną zdobi natomiast kwiecista tapeta. Warto zwrócić uwagę na oryginalne grzejniki z wcięciami na ręczniki. Za nimi architektka ukryła prysznic oraz toaletę, która została sprytnie odseparowana od strefy kąpielowej.
Szara łazienka została urozmaicona różowymi akcentami
Stylizacja: Malwina Morelewska Fot: Yassen Hristov
Przygotowane do zmian
Malwina Morelewska zaprojektowała pokoje dziecięce tak, aby mogły „rosnąć” wraz z najmłodszymi mieszkańcami. W pokoju córki bazą jest biel. Tworzy ją zabudowa meblowa z pojemnymi szafkami. Ściana na wprost wejścia została pokryta tapetą w botaniczno-graficzne desenie. Na jej tle stoi łóżeczko oraz komoda. Kiedy dziewczynka podrośnie i zechce zmienić wystrój swojego pokoju, równie dobrze skomponują się z nią meble nastolatki.
Pokoje zostały zaprojektowane tak, aby z łatwością można było je zmodyfikować, gdy dzieci będą starsze
Stylizacja: Malwina Morelewska Fot: Yassen Hristov
Ściany w pokoju syna zostały ozdobione mieszanką stonowanej zieleni, bieli oraz drewna w miodowym odcieniu. Całość urozmaica motyw egzotycznych zwierząt. Pomiędzy pokojami znajduje się wspólna łazienka. Tutaj projektantka postanowiła zastosować szare płytki imitujące lastryko. Na ich tle wyróżniają się dodatki w kolorze przybrudzonego różu i czerni.
Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji!
Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK
