Dom projektu Julity Bojańczyk z Deer Design należy do małżeństwa z dwójką dzieci. Ona jest Polką, on pochodzi z Malty. Inwestorzy postanowili opuścić ojczyznę męża na rzecz podkrakowskich Niegoszowic.
W pokoju dla dziewczynki dominuje połączenie tradycyjnego drewna z pastelowym różem
© Deer Design
Wspólna przestrzeń
Najmłodsi lokatorzy są w podobnym wieku, dlatego rodzicom zależało na tym, żeby rodzeństwo spędzało razem jak najwięcej czasu. Zdecydowali się na dwa oddzielne pokoje, które są jednak połączone ze sobą za pomocą przeszklonych drzwi. W ten sposób zaprojektowana została otwarta przestrzeń do wspólnej zabawy, którą w każdej chwili można zamknąć, kiedy dzieci potrzebują od siebie odpocząć. Aranżacje pokoi mają wiele cech wspólnych, różnią się jednak kolorystyką.
Pokoje są połączone za pomocą przeszklonych drzwi
© Deer Design
Indywidualny wyraz
Przestrzeń dla chłopca jest wypełniona jasnym drewnem połączonym z tonami szarości i ciepłego żółcienia. U dziewczynki tradycyjne drewno łączy się z pastelowym różem. Ściany udekorowane zostały tapetami z motywami pasującymi do upodobań dzieci. U chłopca jest to ilustracja przedstawiająca wyścig na quadach. Dziewczęcy pokój zdobi natomiast kompozycja kwiatowa z wizerunkiem białego króliczka.
Pokoje są podobne, różnią się jednak kolorami
© Deer Design
Z planem na przyszłość
Do wnęk, powstałych po zabudowaniu ściany szafami, wstawiono nowoczesne łóżka z dodatkowym wysuwanym miejscem do spania. To ukłon w stronę małych gości, którzy zechcą zanocować u swoich przyjaciół. Znalazło się także miejsce na długie blaty połączone z półkami na książki i zabawki. W przyszłości, gdy dzieci podrosną, będą mogły pełnić funkcję biurek.
Jasne drewno, szarość i odcienie żółtego składają się na kompozycję pokoju dla chłopca
© Deer Design
Sprawdź nasze porady na temat urządzania pokoju dla dziecka
Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK