„Old is the new sexy!”, czyli krakowska Wesoła na WUF11

Wiktor Bochenek

05 lipca '22

od lewej: Dominik Darasz, Tomasz Janowski, Stanisław Mazur, Małgorzata Tomczak

...

Kilka dni temu skończyła się pięciodniowa konferencja World Urban Forum 11, która odbyła się w Katowicach. Ostatniego dnia uczestnicy mogli posłuchać interesującego panelu dotyczącego krakowskiej Wesołej. Co zmieniło się przez ostatnie miesiące od czasu Biennale i poświęconych tej części Krakowa interdyscyplinarnych warsztatów?

Panel „Old is the new sexy! Co Wesoła znaczy dla Krakowa?” odbył się 30 czerwca br. podczas World Urban Forum. Wydarzenie poprowadziła redaktorka naczelna A&B Małgorzata Tomczak oraz członek rady programowej Open Eyes Economy Tomasz Janowski.

Gośćmi panelu byli architekt i urbanista Dominik Darasz, prezes Agencji Rozwoju Miasta Krakowa Jan Pamuła, dyrektorka Biblioteki Kraków Agnieszka Staniszewska-Mól, dyrektorka Krakowskiego Biura Festiwalowego Magdalena Doksa-Tverberg i rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie Stanisław Mazur.

uczestnicy panelu

w poszukiwaniu narzędzi

Uczestnikom panelu towarzyszyło wyjątkowe rozwiązanie — niewielki hybrydowy model Wesołej wraz jej z bezpośrednią okolicą wykonany w pracowni Horizone Graphics. To narzędzie łączące tradycyjne zalety modeli z nowoczesną technologią. Do czego może służyć?

To narzędzie jest rezultatem problemów z komunikacją, które pojawiają się przy takich miejscach jak Wesoła. Model hybrydowy w atrakcyjny i zrozumiały sposób może przekazywać informacje. W momencie, kiedy będziemy prowadzić konsultacje społeczne, może okazać się istotną pomocą — wskazuje architekt i twórca modelu Dominik Darasz (Horizone Studio).

Niewielkiej skali makieta to nie jedyny zrealizowany przez Horizone model tego typu. Na łamach portalu A&B rozmawialiśmy z Dominikiem Daraszem o modelu hybrydowym dla szwedzkiego miasta Helsingborg, a także o wszystkich szansach i zaletach, jakie daje to rozwiązanie.

model hybrydowy wykonany przez Horizone Graphics

szukanie pomysłu

Dyskusja dotyczyła przede wszystkim tego, co powinno znaleźć w przestrzeni Wesołej, oraz jakie funkcje powinny zostać tam zlokalizowane. Ta wyjątkowa część miasta wymaga zupełnie nowego podejścia od strony zarządzania. Ważnym problemem związanym z jej organizacją jest poprzednia, szpitalna funkcja, naznaczona w pamięci wielu krakowian nieco pejoratywnym charakterem.

Zależałoby nam na tym, by tę przestrzeń tworzyć na nowo. Często ludzie mają złe doświadczenia z tą dzielnicą, związane z działalnością szpitala. Oczekiwania, które wybrzmiały w konsultacjach społecznych, wskazują trzy funkcje tego miejsca: kulturalna, rekreacyjna i sportowa. Ta przestrzeń nie może zostać osamotniona, musi współgrać — mówiła dyrektorka KBF-u Magdalena Doksa-Tverberg.

Na terenie Wesołej pojawiają się również pierwsze instytucje, które rozpoczynają pionierskie działania w przestrzeni dzielnicy. Obok KBF-u jest to również Biblioteka Kraków, która chce nie tylko otworzyć swoją część Wesołej dla wszystkich, ale również bezpośrednio współpracować z innymi podmiotami.

Biblioteka Kraków skupia ponad 150 tysięcy krakowian. Widzę teren wokół naszej instytucji na Wesołej jako zorganizowaną przestrzeń publiczną, w której we współpracy z innymi instytucjami możemy organizować nowe wydarzenia, ale również przestrzeń, w której każdy może się odnaleźć — wymienia dyrektorka Biblioteki Kraków Agnieszka Staniszewska-Mól.

od lewej: Jan Pamuła, Agnieszka Staniszewska-Mól, Magdalena Doksa-Tverberg

plany na przyszłość

Panel poruszał się wokół tego, co jest najistotniejsze przy organizacji Wesołej, ale również, dlaczego odpowiednie zarządzanie tą przestrzenią podkreślić może daleko idące krakowskie aspiracje jako miasta nowoczesnego.

To jest przestrzeń, która przede wszystkim potrzebuje ożywienia. Na Wesołej musi pojawić się sztuka, uczelnie czy miejsca rekreacji, które będą w tej przestrzeni kooperować. Kraków ma aspiracje metropolitarne, które mogą zostać podkreślone przez działania na Wesołej — podkreśla rektor UEK-u Stanisław Mazur.

od lewej: Dominik Darasz, Tomasz Janowski, Stanisław Mazur, Małgorzata Tomczak

Obok pytania, jak zagospodarować Wesołą pojawiła się kwestia, jak długo powinien trwać ten proces. Czy miasto powinno się skupić na szybkim wprowadzaniu instytucji i rozpoczęciu prac w obrębie zakupionych dziewięciu hektarów?

Wolne działanie w tej sprawie jest koniecznie. Biennale [Międzynarodowe Biennale Architektury w Krakowie — przyp. autora] pokazało nam, że ten teren należy zagospodarować spokojnie i bez pośpiechu — wskazuje prezes Agencji Rozwoju Miasta Krakowa Jan Pamuła.

Wesoła wciąż pojawia się w dyskusjach i tematach, co stanowi istotną wartość dodaną w przypadku organizacji tej dzielnicy. Wciąż nie rozpoczęto zapowiadanego i krytykowanego konkursu na masterplan dla Wesołej, który został mgliście zapowiedziany po uchwaleniu Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla tego fragmentu miasta. O tym, jak należy tą przestrzeń zorganizować, dyskutowano podczas wspomnianego Biennale, którego podsumowanie można przeczytać w numerze A&B z grudnia zeszłego roku. Numer w wersji cyfrowej dostępny jest za darmo na stronie internetowej A&B.