Paulina Haraś, studentka architektury wnętrz z Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, zafascynowana kuchnią molekularną i barmaństwem zaprojektowała wnętrza baru koktajlowego „Molecular”. Głównym celem autorki było zaskoczenie i zainspirowanie odwiedzających lokal gości, poprzez stworzenie interesującej przestrzeni.
Projekt dyplomowy licencjacki Pauliny Haraś powstał w Pracowni Projektowania Architektury Wnętrz pod kierunkiem prowadzących: dr hab. Katarzyny Anny Jagiełło, prof. uczelni, Aleksandry Przybyły i Tomasza Taciaka.
w barze goście mogą spróbować koktajli molekularnych
© Paulina Haraś
Projekt wnętrz powstał dla lokalu serwującego koktajle molekularne. Barmaństwo molekularne charakteryzuje się pracą z kwasami, płynami i gazami wpływającymi na stan skupienia (na przykład ciekły azot). Używane w tej dziedzinie są również różnego rodzaju urządzenia mechaniczne, jaki i sprzęt naukowy. Niezbędna do tego jest również wiedza na temat składników oraz procesów fizycznych i chemicznych — tłumaczy autorka.
celem autorki było zaskoczenie i zainspirowanie odwiedzających lokal
© Paulina Haraś
cel: zaskoczenie gości
Głównym celem Pauliny Haraś było zaskoczenie i zainspirowanie odwiedzających lokal. Wnętrze baru ma w założeniu aktywować zmysły i angażować gości w niekonwencjonalny sposób, a jednocześnie sprawiać by uczuli się dobrze i wyjątkowo. Właściciele baru stawiają na oryginalny klimat i niepowtarzalne rozwiązania dbając również przy tym o jakość menu i komfort gości.
jednym z materiałów wykorzystanych w projekcie jest beton architektoniczny
© Paulina Haraś
Autorka chciała, aby wizyta w lokalu stała się swego rodzaju niezapomnianą przygodą, która dostarcza nowych doświadczeń, wizualnych i smakowych. We wnętrzu, jak mówi studentka, widoczne są wyszukane materiały, oryginalne formy, odważne połączenia oraz inspirację chemią i molekułami.
To wszystko sprawia że jest ono eleganckie, a jednocześnie niesie z sobą sporą dawkę energii — dodaje Paulina.
strefy funkcjonalne
Przestrzeń baru została podzielona na kilka stref funkcjonalnych: hol z miejscem na odwieszenie kurtek i płaszczy (szatnia), przestrzeń oddzielające hol i strefę obsługi klienta (korytarz), bar i miejsca do siedzenia, toalety oraz zaplecze gospodarcze.
lokal został podzielony na strefy
© Paulina Haraś
Wejście zostało oddalone od sali przestrzenią wprowadzającą w nastrój miejsca. Autorka projektując korytarz, wykorzystała proste i ostre kształty i linie oraz struktury z betonu tworząc wyraźną formę, kontrastującą z relaksującym wnętrzem baru.
wejście i szatnia utrzymane są w jasnym barwach i prostych formach
© Paulina Haraś
komfort i relaks
Część przeznaczona dla gości została zaprojektowana tak, aby każdy mógł znaleźć miejsce dla siebie, zależnie od jego potrzeb i preferencji. Dzięki temu przestrzeń jest różnorodna. Znajdują się tu miejsca do siedzenia przy dużych, jak i małych stołach oraz wysokie stoły, przy których można usiąść na krzesłach barowych. Dla szukających większej prywatności i spokoju dostępne są duże kanapy na wzór loży oddalone od głównej, gwarnej sali.
w lokalu każdy znajdzie miejsce dla siebie
© Paulina Haraś
Natomiast odpowiednie zaplanowanie stołów i odległości od nich zapewnia gościom wygodę. W przestrzeni tej autorka zadbała również o komfort spożywania posiłków i koktajli. Ścieżki kelnerów zostały zaplanowane tak, aby komunikacja była sprawna i nikt sobie nie przeszkadzał.
Strefa obsługi klienta jest wizualnie spokojniejsza od strefy wejścia — pojawiają się w niej obłe kształty i łuki. Widoczny jest też wyraźny kontrast pomiędzy tymi dwoma przestrzeniami. Wychodząc z surowej, jasnej części, odwiedzający lokal przenoszą się do innego, kojącego miejsca.
surowa część wejściowa do lokalu
© Paulina Haraś
Użycie szkła w różnej postaci to inspiracja studentki szklanymi probówkami, które są niezbędnym elementem każdego laboratorium chemicznego. Elementy metalowe mają nadać wnętrzu charakteru, natomiast ciemne drewno ma je ocieplić i sprawić, że przestrzeń staje się bardziej przytulna.
kontrastowe kolory i materiały
Kolorystyka wnętrza baru „Molecular” i zestawienie materiałów opiera się różnych odcieniach szarości i czerni, które zostały przełamane żółcią.
autorka zastosowała kontrastowe kolory
© Paulina Haraś
Zestawienie czerni z żółtym to mocny kontrast, który nadaje wnętrzu oryginalnego i niepowtarzalnego charakteru. Kolory te mają wpłynąć na nastrój i odczucia odwiedzającego. Czerń wycisza emocje, natomiast żółć dodaje pozytywnej energii i pobudzacza kreatywność — podsumowuje autorka.
Poczytajcie także o projekcie nowego wnętrza zapomnianej restauracji w Wadowicach, autorstwa Kingi Garus, studentki krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki.
