Przetarg na nyski rynek rozstrzygnięty! – poinformowały lokalne media kilka dni temu. Jeszcze nie ochłonęliśmy po dyskusjach, jakie wywołał temat betonowego rynku w Kutnie, a tendencja podobnych rewitalizacji w miastach się utrzymuje. Rynków zamienianych w przypominające parkingi, asfaltowe place, niewątpliwie przybywa... Już niebawem do zacnego grona posiadaczy betonowego rynku ma dołączyć Nysa. Remont powinien ruszyć w ciągu kilku tygodni i potrwa do połowy przyszłego roku.
świetny do spacerów, betonowy plac
W planach są nowe, bezpieczne drogi, nowe nasadzenia drzew, ławka-huśtawka, fontanna i kilka innych atrakcji. Remontowana przestrzeń zamieni się w świetne miejsce do spacerów, odpoczynku, z kolei w weekendy mają regularnie pojawiać się stragany z warzywami w miejscu parkingów. Jesteśmy ciekawi efektu końcowego.
– czytamy komentarz do wizualizacji planowanej metmorfozy rynku na portalu społecznościowym I love Nysa.
wizualizacja rynku w Nysie | UM Nysa
nie dla betonozy
Tymczasem w odpowiedzi, wśród mieszkańców wypowiadajcych się w mediach społecznościowych i komentarzach "słychać" przede wszystkim sprzeciw. Mieszkańcy proszę o zieleń, o przyjazne ludziom, ale i środowisku przestrzenie miejskie.
Nie podoba mi się, niszczenie zieleni istniejącej - tworzenie dodatkowych parkingów (oznaczone na planie cyfrą 4), a na weekendy stragany. Czas skończyć betonizację Nysy !!!
– pisze Pani Renata, a poniżej Pan Arkadiusz dodaje:
Nie podoba mi się, niszczenie zieleni istniejącej - tworzenie dodatkowych parkingów, a na weekendy stragany. Czas skończyć betonizację Nysy !!!
Niestety podobnych opinii jest zdecydowana większość. Dlaczego? Mieszkańcy widzą wizualizacje i wiedzą, że wspomniane w założeniu "nowe nasadzenia i kwiaty", czy też "fontanna i inne atrakcje" pomiędzy betonowym placem, a betonowym parkingiem nie stworzą przestrzeni, jakiej potrzebują.
wizualizacja rynku w Nysie | UM Nysa
opinie opiniami, remont rusza!
Rozstrzygnęliśmy przetarg na remont naszego Rynku. Podpis pod dokumentem złożył Piotr Bobak, sekretarz Miasta, który zarządza naszymi inwestycjami. Remont powinien ruszyć w ciągu kilku tygodni i potrwa do połowy przyszłego roku. W ramach prac powstaną nowe, bezpieczne drogi i place, pojawi się sporo nowych drzew. Będzie też fontanna i kilka innych atrakcji. Zyskamy kolejną fajną przestrzeń do wypoczynku i spacerów. W weekendy w miejsce parkingów pojawią się stragany z produktami lokalnymi
– informuje portal Ilovenysa.pl, burmistrz Nysy, Kordian Kolbiarz.
wizualizacja rynku w Nysie | UM Nysa
Remont nyskiego rynku powinien ruszyć w ciągu kilku tygodni i potrwać do połowy przyszłego roku. Niedługo po ukończeniu pierwszego etapu, czyli Rynku nastąpią kolejne zmiany. W planach jest również wymiana nawierzchni innych placów (z betonu na nowszy beton...), ale i inwestycja w nowe ścieżki pieszo-rowerowe i przyjazne środowisku oświetlenie. W Nysie pojawią się nowoczesne, energooszczędne lampy i elementy małej architektury, jak ławki czy kosze. Te niestety zostaną wybrane jedynie z przyjętego przez miasto katalogu mebli miejskich, dzięki czemu nie będą odróżniać Nysy od innych miejscowości.
drugi etap, czyli wycinka zieleni
Oprócz nowych nawierzchni dróg i chodników zmiany również czekają zieleń. Wycięta zostanie część dotychczasowej zieleni, aby wygospodarować miejsce parkingowe. Z kolei wzdłuż kamieniczek pojawią się nowe nasadzenia. Zieleń wkroczy także na teren wokół pomnika Józefa Piłsudskiego, który dziś otaczają głównie auta. Ten szpaler drzew będzie także widoczny przed nowym placem, który powstanie przed Domem Wagi Miejskiej. Dodatkową atrakcją w tej części Rynku będzie z pewnością multimedialna fontanna z ledowym podświetleniem.
– donosi portal Nysa Info.
rynek w Nysie, współcześnie | fot. Fabian Miszkiel | Nysa Nasze Miasto
Tradycyjnie w ramach takich zadań dokonamy nowych nasadzeń. Będą to ozdobne drzewa i krzewy – zapewnia Piotr Bobak, sekretarz Miasta, cytuje portal Nysa Nasze Miasto.
Ozdobne drzewa i krzewy z pewnością idealnie wpasowują się w klimat betonowego placu, zupełnie tak jak mieszkańcy miasta, czy turyści. Bo kto w Polsce, nie lubi spędzić trochę czasu, szczególnie latem – na otwartej, zabetonowanej przestrzeni?