Praca zgłoszona na konkurs
„Najlepszy Dyplom Architektura”
Projekt stanowi protest wobec destrukcyjnego nastawienia społeczeństwa do dziedzictwa architektonicznego 2. połowy XX wieku, czyli realizacji rewolucjonizujących miasta, zmieniających ich sylwetę i sposób funkcjonowania, co w dużym stopniu związane jest z dominacją tej architektury w otoczeniu, przez krytyków uznawanej za pogwałcenie zasad kształtowania przestrzeni. Pomimo wartości historycznych i estetycznych budynki są naznaczone tamtym czasem i schyłkowym modernizmem, większość z nich nie cieszy się popularnością, wręcz przeciwnie.
dokumentacja fotograficzna obiektu
© Adam Wicha
Niszczenie dziedzictwa poprzednich dekad, marginalizowanie go i zapominanie są powszechne. Odnosi się to nie tylko do architektury, ale i sztuki czy wzornictwa przemysłowego. Idea „wyburz stare, postaw nowe” jest irracjonalna ze względów ekologicznych. Zgodnie ze słowami Anne Lacaton i Jeana-Philippe’a Vassala rozbiórka jest marnowaniem materiałów, energii, historii, a przede wszystkim niekorzystnie wpływa na środowisko i ekologię oraz na odbiór społeczny. „Nigdy nie wyburzaj, nigdy nie usuwaj ani nie zastępuj, zawsze dodawaj, przekształcaj i wykorzystuj ponownie!” — ta zasada przyświeca parze francuskich architektów. Zmiana myślenia i modernizacja tego, co już jest, zamiast wznoszenia nowych tworów są kluczowe dla kolejnych pokoleń i planety. Odnosi się to nie tylko do dbania o środowisko, ale i pozostawienia fizycznych śladów wyjątkowej architektury.
wizualizacja
© Adam Wicha
Niestety dla dawnego brutalistycznego gmachu Śląskiego Instytutu Naukowego imienia Jacka Koraszewskiego w Katowicach jest już za późno. Budynek zlokalizowany przy ulicy Granicznej 32, projektu Stanisława Kwaśniewicza, funkcjonował do 31 grudnia 1992 roku, następnie został sprzedany. Od tego czasu niszczał. W sierpniu 2022 roku podzielił los takich obiektów jak brutalistyczny dworzec kolejowy w Katowicach, projektu Wacława Kłyszewskiego, Jerzego Mokrzyńskiego, Eugeniusza Wierzbickiego, czy warszawskiego centrum handlowego SuperSam, projektu Jerzego Hryniewieckiego, Macieja Krasińskiego oraz Ewy Krasińskiej. Obiektów wyjątkowych — już wyburzonych — jest znacznie więcej, te przytoczone są najbardziej znane i wywołały największe poruszenie, między innymi ze względu na ich unikatową architekturę oraz zastosowanie nowatorskich konstrukcji.
idea
© Adam Wicha
Założeniem projektu jest przywrócenie w sposób syntetyczny najważniejszych cech modernizmu z wykorzystaniem współczesnych osiągnięć materiałowych i technologicznych, by do odtworzonych modernistycznych wartości dodać aspekt proekologiczny, odtworzenie charakterystycznych cech ekspresji, surowych form i materiału. Celem projektu jest zapis historii lokalnej i promowanie ochrony dziedzictwa kulturowego 2. połowy XX wieku, a także przywrócenie pierwotnej funkcji gmachu — Śląskiego Instytutu Naukowego zajmującego się zagadnieniami folkloru, historii, zjawisk społecznych przede wszystkim Górnego Śląska, oraz stworzenie przestrzeni wystawienniczych i muzealnych odnoszących się do zapomnianego dziedzictwa polskiej architektury, sztuki oraz wzornictwa przemysłowego ubiegłej dekady.
elewacja
© Adam Wicha
Funkcje pracowni naukowych i sal konferencyjnych zostaną otwarte na wewnętrzne patia, szkieletowa konstrukcja będzie zaś bazować na module kwadratów i uniesieniu budynku na pilotis, ale też charakterystycznych trójkątnych nacięciach w elewacji nadających lekkości i dynamiki całej kompozycji. Jednym z ważniejszych instrumentów kształtowania nastroju modernistycznej bryły jest światło, zarówno to naturalne — dostępne przez pasmowe okna i świetliki w dachu, jak i sztuczne — łączące widokowo przestrzenie wewnętrzne. Przestrzenne otwarcia na kondygnacji ekspozycyjnej i parterze kontynuowane są jako sieć powiązań przestrzeni wnętrza za pomocą szybów szklanych jako materializacja idei modernistycznych, ale też sposób dostosowania budynku do współczesnych narracji.
wizualizacja
© Adam Wicha
Adam WICHA
Ilustracje: © Autor