Wcześniej prezentowaliśmy już część dzienną domu inspirowanego Afryką. Dzisiaj przyjrzymy się strefie prywatnej projektu Marty Drzymały z Mum Studio.
Dyskretny hol
Osią prywatnej części domu jest korytarz. Jego aranżacja jest zwiastunem tego, co zobaczymy w sypialni.
– Miał wprowadzać w atmosferę relaksu. Jednocześnie zależało mi, by w odbiorze wnętrza nie dominował rząd drzwi. Trzeba też było odwrócić uwagę od nieproporcjonalnej wysokości pomieszczenia – mówi Marta Drzymała.
Architektka rozwiązała ten problem za pomocą tapety. Kolorystycznie nawiązuje ona do podłogi utrzymanej w estetyce betonu, która znajduje się we wszystkich pomieszczeniach poza sypialniami, ale za sprawą wzoru przenosi w świat baśni. Aby uzyskać jednolity efekt, ważne było zastosowanie zlicowanych ze ścianą drzwi typu secret.
Hol pasuje stylistycznie do sypialni
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Agnieszka Możdżer
Strefa master jak z bajki
– To drugie obok kuchni moje ulubione pomieszczenie w tym domu – mówi Marta Drzymała.
Przestrzeń tę tworzy sypialnia z przejściem do garderoby oraz łazienki. Całość zanurzona jest w ciemniejszych barwach, co dodaje przytulności. Licznie rozmieszczone tu lampy pozwalają uzyskiwać zróżnicowane efekty świetlne. Na pierwszy plan wysuwa się duży stalowy żyrandol. Towarzyszą mu dyskretne listwy podświetlające tapetę za zagłówkiem łóżka. Ten został pokryty skórą o matowym wykończeniu. Światło igra też w przydymionych, brązowawych lustrach po obu bokach mebla. Migotliwe tafle sprawiają, że w magiczny sposób przybywa tu przestrzeni.
Sypialnia z wyjątkową tapetą
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Agnieszka Możdżer
Przytulna garderoba
Szklano-metalowe drzwi do garderoby (podobne do tych z gabinetu) umieszczone są w ścianie w całości pokrytej ciemnym fornirem. Ten sam materiał określa charakter i kolorystykę całego pomieszczenia. To kolejny zabieg pozwalający wykreować odczucie większej przestronności i ciepła.
Garderoba w ciemnym kolorze
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Agnieszka Możdżer
Łazienka pełna nawiązań
Podobną estetykę znajdziemy także w łazience. Ciekawym zabiegiem jest zastosowanie gresu układanego w jodełkę. Nawiązuje on do drewnianej podłogi z sypialni. Walory dekoracyjne tej okładziny uwydatnia sączące się z góry światło. Ścianka prysznicowa koresponduje z loftowymi drzwiami. W trosce o odczucie prywatności architektka zastosowała tu szkło dymione. Wraca także znany nam z kuchni i z garderoby fornir, a spiek na blacie ma przetarcia jak spatynowany metal.
Łazienka z gresem ułożonym w jodełkę
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Agnieszka Możdżer
Łazienka małych projektantów
Zupełnie inaczej została urządzona łazienka dla dzieci. Charakteru nadaje jej specjalnie zaprojektowana grafika. Została ona stworzona na podstawie wytycznych samych młodych użytkowników. Aby szybko się nie opatrzyła, wybór padł na nietypowy motyw morski utrzymany w bogatej gamie barw. Jak w całym domu równie ważna, co sfera wizualna, jest funkcjonalność.
– Każdy z trzech chłopców ma swoją szafkę, a w niej półki na ręczniki i kosz na rzeczy do prania, z kolei wyżej, za lustrem, półeczki na kosmetyki. To rozwiązanie sprzyja nauce utrzymywania porządku, na czym bardzo zależało mamie – objaśnia Marta Drzymała z Mum Studio.
Grafika została stworzona na podstawie wytycznych dzieci
Fot. Yassen Hristov Stylizacja: Agnieszka Możdżer
Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji! Kliknij TUTAJ
Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK