Siódme już spotkanie PLACES + SPACES [info] organizowane przez polski oddział Urban Land Institute, było podróżą przez kilka miast, krajów i kontynentów. Ponad stu uczestników wydarzenia miało okazję zapoznać się z najlepszymi praktykami w zakresie przywracania miejskich przestrzeni do życia oraz tworzenia miast zrównoważonych i przyjaznych ludziom.
Wiedeń — najlepsze miejsce do życia
Otwarte, inteligentne, najlepsze miejsce do życia — to przymiotniki, którymi w ostatnich latach przyjęło się określać Wiedeń. Dziesięć lat z rzędu miasto zwyciężyło w rankingu Mercer Quality of Living, tym roku znalazło się na czele Smart City Index, a w 2013 roku otwierało oenzetowskie zestawienie State of the World Cities. Podczas spotkania PLACES + SPACES, Maria Vassilakou, do niedawna zastępczyni burmistrza Wiednia, przedstawiła kluczowe czynniki wpływające na tak wysokie notowania:
- wysoka dostępność subsydiowanego budownictwa mieszkaniowego (62 procent z ogólnej liczby lokali mieszkalnych, dwie trzecie lokali w każdej nowej inwestycji) — na ten cel każdego roku przeznaczanych jest około 600 mln EUR,
- nacisk na rozwój projektów typu mix-use oraz całych nowych dzielnic i kwartałów miasta,
- miejska zieleń (53 procent powierzchni aglomeracji zajmują tereny zielone, a miasto stara się, aby parki i skwery były oddalone od siebie o nie więcej niż 300 metrów), a nawet wsparcie rolnictwa na terenach miejskich,
- rozwój transportu publicznego (w tym 14 linii kolejki miejskiej i metra, a także 29 linii tramwajowych), który zapewnia mieszkańcom dostęp do najbliższej stacji lub przystanku w zasięgu 3 minut spaceru,
- rozwój infrastruktury rowerowej (około 1 400 km ścieżek rowerowych) oraz ulic zamkniętych dla ruchu kołowego,
- ograniczanie szkodliwych emisji (miasto planuje ograniczyć emisję gazów cieplarnianych co najmniej o 35 procent do 2030 roku oraz o 80 procent do roku 2050),
- wsparcie finansowe i instytucjonalne dla projektów tworzonych przez lokalne społeczności.
planowanie miast dla ludzi
Alexandra Notay, dyrektorka funduszu mieszkań na wynajem w PfP Capital, wchodzącej w skład Places for People — jednej z największych firm działających w sektorze mieszkaniowym na Wyspach Brytyjskich, przedstawiła brytyjską perspektywę na regenerację obszarów miejskich. Zwróciła szczególną uwagę na odpowiednie planowanie inwestycji, które pomaga uniknąć błędów wynikających z gentryfikacji dzielnic (jak np. w londyńskim Brixton) czy tworzenia zamkniętych enklaw. Wzrost przeciętnej długości życia na świecie (średnio 72 lata: wzrost o 36 procent od lat 60. ubiegłego wieku), rozwój wszechobecnych technologii, potrzeby pokolenia milenialsów, a także swoista epidemia samotności (według badań ponad 9 mln osób w Wielkiej Brytanii, 14 procent populacji, czuje się osamotnionych) — to czynniki, które sprawiają, że zdaniem Alexandry Notay kluczowe ponownie staje się planowanie miast dla ludzi, a nie jedynie zbiorów budynków.
na zdjęciu: Alexandra Notay
© archiwum organizatorów
pływające platformy Bjarke Ingelsa
O miejscu, w którym z kolei nie sposób czuć się samotnym, opowiedział Lars Funding kierujący rozwojem działalności Urban Rigger — jednego z najbardziej oryginalnych konceptów mieszkalnych w Europie projektu współczesnej gwiazdy architektury — Bjarke Ingelsa. Projekt ten dedykowany jest w szczególności miastom położonym nad wodą. Zakłada wykorzystanie pływających platform, na których zlokalizowane są mieszkania i komfortowe zaplecze socjalne, w tym nawet platforma kąpielowa, przystań i miejsce do grillowania. Rozwiązanie wykonane z kontenerów transportowych oferuje od 300 do nawet 420 metrów kwadratowych przestrzeni do życia. Powstało jako odpowiedź na potrzeby kopenhaskich studentów, a obecnie planowane jest jego wykorzystanie również w takich miastach jak Sztokholm czy Göteborg.
regeneracja miejskiej przestrzeni
Viggo Haremst z pracowni Henning Larsen Architects opowiadał o spojrzeniu architekta na temat regeneracji miejskiej przestrzeni. W swoim wystąpieniu zaznaczył między innymi, że o ile pomysły smart city i smart building są interesujące, to wdrażane bez uwzględnienia lokalnych uwarunkowań i potrzeb miejscowej społeczności, tracą na wartości. Jak zatem projektować? Przede wszystkim — dla społeczności, a nie dla organizacji. Oznacza to nacisk na otwartość budynków, uwzględnienie spójnie zaprojektowanych przestrzeni publicznych, integrowanie ich z otoczeniem. Najistotniejsza jest współpraca, gdyż jak podkreślił Viggo Haremst, w błyskawicznie zmieniającym się świecie, nikt nie posiada wystarczającej wiedzy, aby samodzielnie stawić czoła wyzwaniu, jakim jest realizacja prawdziwie zrównoważonych projektów.
miejsca przyciągające ludzi
Podczas dyskusji ekspertów PLACES + SPACES o doświadczeniach związanych z realizacją tętniącego życiem Centrum Praskiego Koneser w Warszawie opowiedział Marc Lebbe, dyrektor zarządzający Liebrecht & wooD. Z kolei Nicklas Lindberg, prezes zarządu Echo Investment, przybliżył uczestnikom koncepcję „Destinations” — tworzenia miejsc przyciągających ludzi, zapraszających do spędzania w nich czasu, zachęcających do mieszkania i inspirujących do działania, której odzwierciedleniem są między innymi Browary Warszawskie czy planowana inwestycja wielofunkcyjna przy ul. Towarowej w Warszawie.