„10 pytań do architektów krajobrazu” to cykl krótkich rozmów inspirowany serią „10 pytań do…”. Tym razem nasza uwaga zwrócona jest na architektów i architektki krajobrazu. W dzisiejszym odcinku o swoim podejściu do projektowania opowiada Łukasz Przybylak (Hortus Excelsior).
Łukasz Przybylak — prezes Fundacji im. Eduarda Petzolda i specjalista ds. ogrodów historycznych. Autor licznych opracowań rewaloryzacyjnych i studialnych dla historycznych rezydencji w Polsce. Współpracował między innymi ze szwajcarską pracownią architektury krajobrazu VOGT Landschaftsarchitekten AG oddział w Berlinie nad dokumentacją budowlaną parku Lohsepark w Hamburgu oraz z Brandenburgische Schlösser GmbH przy rewaloryzacji parku w Altdöbern. W latach 2015–2021 kierował Działem Ogrodowym Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie oraz procesem rewaloryzacji tamtejszego ogrodu. Obecnie realizuje badania doktoranckie na Uniwersytecie Technicznym w Dreźnie i pełni obowiązki prezydenta Europejskiego Szlaku Ogrodów Historycznych (ERHG). Członek Międzynarodowego Komitetu Naukowego ds. Krajobrazów Kulturowych (ISCCL), Niemieckiego Towarzystwa Sztuki Ogrodowej i Kultury Krajobrazu (DGGL) — grupa robocza ogrody historyczne, Drezdeńskiego Towarzystwa Historycznego, Stowarzyszenia Architektury Krajobrazu (SAK) oraz Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków (SKZ). Od 2021 roku jest także konsultantem Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ds. ogrodów historycznych, gdzie odpowiada za rewaloryzację ogrodów przy Pałacu Prezydenckim i Belwederze.
1. Architektura Krajobrazu w jednym zdaniu to…
… synteza wszystkich możliwych dziedzin projektowania, sztuki i odpowiedzialnego korzystania z zasobów naturalnych oraz wielu dziedzin wiedzy. Jeśli chcesz stworzyć tzw. Gesamtkunstwerk, zostań architektem krajobrazu.
2. Najbardziej niedoceniany aspekt architektury krajobrazu to…
… przede wszystkim docenienie architektury krajobrazu samej w sobie jako poważnej i interdyscyplinarnej dziedziny projektowania oraz uznanie jej znaczenia dla jakości życia, oraz bezpieczeństwa kulturowego i przyrodniczego.
3. Najbardziej inspirująca przestrzeń dla Ciebie to...
… nie mam jednej… zostałem wychowany w poczuciu totalnego docenienia otaczających nas krajobrazów. Od kiedy jednak pamiętam, to największe emocje wzbudzał krajobraz górzysty, doliny rzek. Od kilku lat jestem silnie urzeczony malowniczą doliną Włodzicy w gminach Nowa Ruda i Radków na Ziemi Kłodzkiej.
4. Najważniejsza książka związana z architekturą krajobrazu to...
… wartościowa merytorycznie, poznawczo i ponadczasowa;
- Russell Page, „Edukacja Ogrodnika” — godna polecenia wszystkim tym, którzy chcą lepiej zrozumieć specyfikę warsztatu projektowego architektów krajobrazu,
- Marguerite Charageat, „Sztuka ogrodów” — nieobszerne a treściwe wydawnictwo przybliżające zawiłe dzieje historii sztuki ogrodowej. To między innymi za jej sprawą wszedłem na ścieżkę zawodową historii sztuki ogrodowej i konserwacji ogrodów zabytkowych,
- Eduard Petzold, „Die Landschafts-Gärtnerei: ein Handbuch für Gärtner, Architekten und Freunde der Gartenkunst” — esencja wiedzy prosto z połowy XIX wieku na temat projektowania krajobrazu z wykorzystaniem potencjału świata przyrody,
- Dieter Hennebo, „Gartendenkmalpflege” — absolutna i ponadczasowa skarbnica wiedzy z zakresu konserwacji i rewaloryzacji ogrodów historycznych,
- John Sales, „Shades of green” — arcyciekawa książka z pogranicza reportażu i poradnika autorstwa wieloletniego szefa ogrodów National Trust w Wielkiej Brytanii ku pokrzepieniu wszystkich tych, którzy w praktyce zajmują się opieką ogrodu historycznego, a dla pozostałych ku zrozumieniu trudu zarządzania takim miejscem.
5. Najbardziej inspirująca postać to?
… historycznych jest całkiem sporo, choćby Eduard Petzold, Lancelot „Capability” Brown czy Franciszek Szanior.
Ze współczesnych postaci silnie inspiruje mnie osoba, która nie ma akademickiego zaplecza ogrodniczego czy architektonicznego, a mimo to jej wrażliwość krajobrazowa, wyczucie stylu, walorów miejsca i świadomość równoważnej rangi wszystkich komponentów krajobrazu kulturowego czyni z niej (w mojej ocenie) mistrza kształtowania krajobrazu. To aktualny Król Wielkiej Brytanii — podejście Karola III do krajobrazu kulturowego oraz redefinicji stylów ogrodowych adaptowanych do potrzeb współczesnych działań konserwatorskich i marketingowych nie mają sobie równych. Życzyłbym sobie i wszystkim samorządom terytorialnym na terenie naszego kraju, by objawiała się w nich choćby jedna osoba o zbliżonych do brytyjskiego monarchy cechach i umiejętnościach. „Karoliński” model rewitalizacji przestrzeni historycznych, znany choćby z realizacji w Highgrove czy Dumfries House, powinien być włączony do współczesnych programów nauczania oraz standardów rewitalizacji dawnych majątków ziemskich.
6. Proces projektowy rozpoczynam od…
… detektywistycznej pracy związanej z kwerendami źródeł archiwalnych.
7. Ulubiony moment w czasie pracy to…
… etap wdrażania założeń projektu gospodarki drzewostanem. Chwila, w której oczom ukazuje się nieistniejący od dekad widok lub powiązanie widokowe pomiędzy obiektami znane tylko z przekazów archiwalnych jest wręcz mistyczna.
8. Najważniejsza realizacja w Twojej karierze to...
… taka, którą mam nadzieję, podam bez zająknięcia, gdy zdecyduję już o zakończeniu aktywności zawodowej :). Dla dotychczasowego rozwoju zawodowego wskazałbym jednak kilka; niewielki, odtworzony w zasadzie od zera ogród krajobrazowy przy pałacu Kamieniec k. Kłodzka — dzięki obecnym właścicielom miejsca zaistniał w nim przywołanym przeze mnie na początku rozmowy Gesamtknstwerk. W zakresie satysfakcji z osiągniętych rezultatów za ważne wskazałbym fragmenty ogrodu przy pałacu w Wilanowie (wraz z rekonstrukcjami detali jak saskie kubły na rośliny egzotyczne, ceramiczne kafle do bordiur kwietników, czy rustykalne meble ogrodowe), jak również otoczenie Pałacu Prezydenckiego i Belwederu w Warszawie.
Do ważnych, bo wyczekiwanych do ich rozpoczęcia, zaliczam park zdrojowy w Dusznikach-Zdroju, a przez wyczekiwane zakończenie to park przy zamku Sarny k. Nowej Rudy oraz prywatny ogród zabytkowy przy Willi Klementynka w Żywcu. Do ważnych, bo uczących pokory wobec siły żywiołu zaliczam projekt rewaloryzacji parku przy pałacu w Komierowie w woj. kujawsko-pomorskim — w ciągu kilku minut silnego huraganu w 2017 roku ukończony kilka dni wcześniej projekt rewaloryzacji przeistoczył się w projekt rekonstrukcji. Z szuflady, do której często trafia wiele opracowań, przywołałbym projekt dla podjazdu zamkowego w Domanicach i klasztornego ogrodu użytkowego w Głębowicach na Dolnym Śląsku.
9. Wymarzony projekt to...
… mam takie trzy. Będąc klasycznym przykładem przysłowiowego szewca, marzę o posiadaniu i zaprojektowaniu własnego ogrodu.
Drugi wymarzony to projekt dla wielkoobszarowego zespołu krajobrazowego kilku historycznych rezydencji, w którym obok projektowania w skali mikro obejmującej wszystkie detale wyposażenia ogrodowego ważne będzie także przywrócenie całej sieci powiązań kompozycyjnych i programowych pomiędzy obiektami.
Trzeci to projekt rewaloryzacji historycznej przestrzeni wraz z uzupełniającą ją funkcją i narracją wnętrz towarzyszącej zabudowy oraz scenariuszem organizowanych w niej wydarzeń. Chciałbym spróbować swoich sił w przywołanym już „karolińskim” modelu projektowania i mam ogromną nadzieję, że kiedyś uda mi się go wdrożyć … najlepiej w ukochanym miejscu, czyli w dolinie Włodzicy w powiecie kłodzkim.
10. Ulubiona roślina to ...
… w projekcie rewaloryzacji wszystko zależy od kontekstu i przeznaczenia rośliny, co często nie pozostawia miejsca na wprowadzanie swoich botanicznych sympatii. Prywatnie jednak najwięcej emocji wzbudza we mnie śniedek zwisły (Ornithogalum nutans).