Pochłaniają nadmiar wilgoci, ocieplają, a zbudować można z nich szybciej niż metodami tradycyjnymi – to bloczki konopne opatentowane przez dr inż. Przemysława Brzyskiego z Politechnika Lubelska oraz projektanta Tomasza Bujnowskiego.
Projekt bloczków ściennych z paździerzy konopnych wykonany został w ramach międzynarodowego grantu przez zespół z dr Brzyskim i Tomaszem Bujnowskim na czele. Dzięki nim, konopie jako materiał budowlany mają szanse zagościć się na dłużej na rynku budowlanym. Choć są już używane w budownictwie, korzystanie z nich wymaga importu zza granicy i cierpliwości — materiał wymagał użycia dużej ilości wody, a w związku z tym długo sechł.
Wynalazek grupy dr Brzyskiego i Tomasza Bujnowskiego może to zmienić — zaprojektowali oni bloczki ścienne wykonane z paździerzy konopnych, które są lekkie, ekologiczne i dobrze izolują.
innowacyjne wykorzystanie paździerzy konopnych
Paździerze konopne mają wysoką porowatość, około 80 proc. ich objętości to powietrze uwięzione w porach. Dzięki temu bloczek ma bardzo dobre właściwości termoizolacyjne. Budynku, który z nich powstaje nie trzeba dodatkowo ocieplać. Takie rozwiązanie pozwala też na naturalną regulację wilgotności w pomieszczeniach. Paździerze pochłaniają nadmiar wilgoci z pomieszczenia i oddają ją, gdy powietrze otoczenia staje się zbyt suche
— wyjaśnia dr inż. Brzyski.
Z bloczków konopnych powstał już pierwszy domek modelowy. Stanął on niedaleko Lublina, gdzie prowadzone są badania cieplne i wilgotnościowe.
Warto dążyć do tego, aby bloczki konopne mogły być stosowane nie tylko w budownictwie jednorodzinnym, ale także w budynkach użyteczności publicznej. Rosnąca świadomość ekologiczna i zmieniające się regulacje prawne mogą przyczynić się do większej popularności tego materiału
— podkreśla mgr inż. Tomasz Bujnowski, który był wykonawcą grantu i jest współwłaścicielem patentu.
Dom modelowy z bloczków konopnych przed i po otynkowaniu
© Politechnika Lubelska
Dom modelowy z bloczków konopnych
© Politechnika Lubelska
wytrzymałe i pochłaniają więcej CO₂ niż produkują
Bloczki te są większe niż tradycyjne pustaki – mają wymiary 60 x 40 x 24 cm — i składają się z trzech warstw, które zapewniają im wytrzymałość i odporność na czynniki zewnętrzne. Warstwy odpowiedzialne są za akumulowanie ciepła, pozwala na to także lekka mieszanka w środkowej warstwie o grubości 29 cm. W bloczku tym typowe w budowie takich kompozytów spoiwa wapienne są zastąpione spoiwem magnezowym, które łączy się z paździerzami konopnymi.
Ma ono zdecydowanie lepsze parametry wytrzymałościowe w porównaniu z wapiennym, przez co mogliśmy zredukować jego ilość, zachowując wystarczające właściwości wytrzymałościowe. Mając większą proporcję organicznych, wysoko porowatych wypełniaczy (paździerzy), a mniejszy udział spoiwa, udało się nam poprawić zdolność izolowania termicznego. W efekcie uzyskaliśmy lekki bloczek o dobrych parametrach termoizolacyjnych. Zastosowany kierunek formowania bloczka zapewnia korzystne ułożenie paździerzy konopnych względem przepływu ciepła przez wbudowany w ścianę bloczek, dodatkowo poprawiając jego zdolności izolacyjne
— dodaje Przemysław Brzyski.
Produkcja bloczka konopnego ma także być wyjątkowo ekologiczna, a to dzięki właściwościom konopi przemysłowych, które w trakcie produkcji pochłaniają i magazynują więcej dwutlenku węgla, niż emituje go w trakcie ich powstawania.
Zastosowanie patentu badaczy z Politechniki Lubelskiej mogłoby przynieść ogromne korzyści w budownictwie. Choć cechy bloczków konopnych brzmią jak fantastyka naukowa, konopne domy może niebawem wyprą betonowe?
Maria Cipińska