Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize
Kliknij i zobacz jak w prosty sposób opublikować swój projekt w A&B

Podwójne narodziny muralu w Szczecinie

28 września '20

Dwa razy namalowany, dwa razy odsłaniany, raz zdewastowany. Najnowszy muralSzczecinie ma już bogatą historię, która może zaskakiwać. Jednak najbardziej szokujące jest to, że wątek miłosny sprzed ponad 60 lat wciąż budzi takie kontrowersje.

Szczeciński mural powstał na filarze pod Trasą Zamkową. Przedstawiał ekran smartfona, na którym otwarte było okno czatu. Wyświetlała się rozmowa między Jarosławem Iwaszkiewiczem a jego kochankiem Jerzym Błeszyńskim. Iwaszkiewicz pisał m.in. „... jesteś mi wszystkim, kochankiem, bratem, życiem, śmiercią…” Błeszyński odpowiadał serduszkiem. W ten sposób artysta przedstawił fragment listu miłosnego pisarza do swojego młodszego kochanka. W przeciągu ich 7-letniego związku Iwaszkiewicz napisał ich ponad 200. Są zapisem wielkiej, wzruszającej miłości i oddania.

akcja i reakcja

Inicjatorami powstania muralu były dwie szczecińskie organizacje: Stowarzyszenia Lambda SzczecinTrafostacja Sztuki. Nie przetrwał on jednak długo. Po dwóch trzech dniach od odsłonięcia, w nocy z 23 na  24 września wandale oblali mural farbą. Zdarzenie zostało zgłoszone na policję. Organizatorzy postanowili jednak odwrócić sytuację i wykorzystać ją do stworzenia nowego dzieła sztuki. Na czarnej plamie artystka Justyna Dziabaszewska namalowała sylwetki Iwaszkiewicza i Błeszyńskiego i umieszczono ten sam, co poprzednio cytat. Nowy mural odsłonięto w sobotę, 26 września w trakcie organizowanego przez Trafostację LGBT Film Festival. Na stronie Trafostacji czytamy:


Miłość zwycięża wszystko. Można ją zachlapać, można ją wydrwić i potępić, ale nie da się jej unicestwić. Wciąż jest, a jej energia daje siłę życia wszelkim istnieniom i wszystkiemu, co one stworzą.

Justyna Dziabaszewska maluje drugi mural

© Trafostacja Sztuki

Odsłonięcie drugiego muralu stało się pretekstem do dyskusji o zbiorowej pamięci, kanonie literatury i jego postrzeganiu, a także o cenzurze w przestrzeni publicznej. Trafostacja zorganizowała spotkanie poświęcone tym tematom. Wzięli w nim udział dziennikarka prawnuczka pisarza Ludwika Włodek, pisarka i literaturoznawczyni Inga Iwasiów, historyczka literatury współczesnej, kulturoznawczyni, badaczka autobiografizmu Tatiana Czerska oraz Stanisław Ruksza – kurator wystaw, historyk sztuki, autor tekstów.

zapomniana historia miłosna

Relacja Iwaszkiewicza z Jerzym Błeszyńskim przez lata była pomijana. Przywróciła ją pamięci Anna Król w książce „Wszystko jak chcesz. O miłości Jarosława Iwaszkiewicza i Jerzego Błeszyńskiego. Trafiła na listy pisarza podczas kwerendy do swojej wcześniejszej książki poświęconej pisarzowi "Rzeczy. Iwaszkiewicz intymnie”. Ja mówiła w wywiadzie dla Gazety Wyborczej:

Wystarczyła lektura kilku z nich i od razu czułam, że materiał jest niezwykły, wciągający, budzi emocje. I stanowi ważny, brakujący klucz do zrozumienia nie tylko życia Iwaszkiewicza, ale i jego literatury.

Dyrektor Trafostacji, Staniław Ruksza, odsłania nowy mural

© Trafostacja Sztuki

artystyczny poligon


Trafostacja Sztuki w Szczecinie jest miejską instytucją kultury. Działa od 2013 roku stanowiąc platformę do wymiany myśli i różnych działań artystycznych. Organizuje wystawy, programu edukacyjne, koncerty a także programy badawcze i rezydencje artystyczne. Od 2017 roku dyrektorem Trafostacji Sztuki jest Stanisław Ruksza, historyk sztuki, kurator i wykładowca, w latach 2008-2017 dyrektor programowy CSW Kronika w Bytomiu.

Helena Postawka-Lech

Głos został już oddany

BIENNALE YOUNG INTERIOR DESIGNERS

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE