Wnętrze Marty Kołodziej ze studia projektowego MIKK odzwierciedla to, co architektka lubi najbardziej w projektowanych przez siebie przestrzeniach.
Neutralna baza
Ściany w całym domu zostały pomalowane na kolor bardzo delikatnego beżu, który stał się neutralnym tłem dla aranżacji. Podłogi również w większości są takie same. Dzięki temu przestrzeń wydaje się większa. Przedpokój łączy część mieszkalną z garażem. Jest stosunkową wąski, a przy tym bardzo wysoki. Wzdłuż całej ściany powstała więc bardzo pojemna szafa zabudowana z siedziskiem. Zdobią ją uchwyty w kolorze czerni i złota.
-Najtrudniejszy projekt to zdecydowanie ten własnego domu. Z reguły brakuje na niego czasu, a wciąż zmieniające się trendy i nowinki wnętrzarskie podsuwają inne, ciekawsze rozwiązania. Wnętrza, które projektuję, bardzo rzadko odzwierciedlają jeden styl. Podobnie jest w moim domu. Łączy on wszystko, w czym dobrze się czuję. Biel i czerń, drewno i beton, elegancja i przytulność. Wbrew pozorom zestawianie ze sobą kontrastów tworzy ciekawy efekt i niejednokrotnie łączy różne oczekiwania stylistyczne domowników - mówi Marta Kołodziej.
Przedpokój
Fot. Dekorialove
Kuchnia
Najwięcej energii pochłonęło zaprojektowanie kuchni. W końcu to pomieszczenie, w którym spędzamy dużo czasu i powinno posłużyć nam przez wiele lat. W związku z tym nie można iść na kompromisy. Wykorzystane materiały wykończeniowe powinny być wyśmienitej jakości. Tak było właśnie w przypadku satynowych frontów kuchennych, w których wykorzystano lakier anty finger, który ułatwia czyszczenie. Cała kuchnia utrzymana jest w odcieniach bieli i czerni. Wnętrze ociepla dodatek drewna. Bardzo ważnym elementem jest podświetlana witryna, w której wyeksponowane zostało szkło i kilkunastoletnia zastawa stołowa. Kolejnym istotnym elementem jest biały blat. Architektka, początkowo obawiała się tego wyboru, jednakże jak sama twierdzi, nie zamieniłaby go na żaden inny. W strefie kuchennej znajduje się również funkcjonalna wyspa ze zlewem.
Kuchnia
Fot. Dekorialove
Salon
Ulubionym miejscem domowników jest z pewnością salon. Główną rolę odgrywa tam duży, wygodny narożnik w szarym kolorze. Mebel przyjechał z projektantką jeszcze z poprzedniego mieszkania. Dzięki temu, że zapewnia dużo przestrzeni do wypoczynku, jest idealny na wieczorne rodzinne seanse filmowe. Obok niego stoi modny fotel z wełny boucle w kremowym kolorze.
Salon
Fot. Dekorialove
Szukasz więcej inspiracji do urządzenia swojego domu lub mieszkania? Znajdziesz je tutaj