Projektowanie w trudnej przestrzeni wymaga od architektów wnętrz wyjątkowej elastyczności i gotowości do zmian. Jak z mieszkaniem na poddaszu poradził sobie Piotr Łucyan z Art”Up Interiors?
cechą dominującą w tej przestrzeni jest mieszanka starego z nowym
fot. Mateusz Kowalik, © Art'Up Interiors
Mieszkanie znajduje się w odbudowanej po wojnie kamienicy na warszawskiej starówce. To przestrzeń pełna skosów i trudnych do zaadaptowania przestrzeni. Jak poradził sobie z tym projektant?
Wyzwania? Było ich kilka, przede wszystkim skosy. W przestrzeni o powierzchni siedemdziesiąt metrów kwadratowych dodatkowo ograniczonej skosami, potrzebne były rozwiązania maksymalnie zwiększające funkcjonalność. Przygotowaliśmy aż siedem wersji układu pomieszczeń — opowiada Piotr Łucyan z pracowni Art”Up Interiors.
dostosowanie do skosów było największym wyzwaniem tej aranżacji
fot.Mateusz Kowalik, © Art'Up Interiors
utrzymać charakter miejsca
Głównym celem inwestora było zachowanie zabytkowych elementów, takich jak historyczny kominek. Równie istotne było zachowanie oryginalnej drewnianej podłogi, która nosiła ślady po poprzedniej funkcji poddasza — pracowni artystycznej. Niestety zastąpiono ją nowoczesną podłogą z desek dębowych, która odwołuje się do historycznego wzoru. Na ścianach zdecydowano się na biały tynk.
Jak zmienił się układ pomieszczeń w mieszkaniu? Nieznacznie. Widna kuchnia zamieniona została w pokój kąpielowy z wanną wolnostojącą. Znalazły się tu eklektyczne meble — część to antyki, część jest zupełnie nowa. Dawną łazienkę przerobiono na nowoczesną garderobę. Dobudowano również antresolę w części salonowej — która tworzy nowe miejsce.
mieszkanie jest prawdziwą galerią sztuki
fot.Mateusz Kowalik, © Art'Up Interiors
styl i charakter
W jaki sposób można definiować to wnętrze? Minimalizm połączony z elementami nowoczesnymi. W środku znajdziemy wszystko. XIX wieczny samowar, PRLowskie dodatki, wyjątkową sztukę użytkową i nie tylko. Swoista mieszanina stylu to delikatne połączenie starego z nowym w odpowiednich proporcjach.
Pracowaliśmy ze zniszczoną i zaniedbaną przestrzenią, w którą tchnęliśmy nowe życie. Udało się stworzyć wnętrze nieoczywiste, zgrabnie łączące historię, sztukę i nowoczesny design. Cieszę się, że dodane przez nas współczesne elementy harmonijnie wpisują się w tę zabytkową lokalizację. Historyczny rys tego miejsca nabiera nowego charakteru — podsumowuje Piotr Łucyan.
w sypialni postawiono na pomarańczowo-szarą sypialnie
fot.Mateusz Kowalik, © Art'Up Interiors