W Opolu na osiedlu Malinka powstało nowoczesne, energooszczędne przedszkole integracyjne. Czytelny, inkluzywny i dostosowany do potrzeb przedszkolaków budynek wraz z otoczeniem (placami zabaw i zielenią) to projekt Andrzeja i Małgorzaty Zatwarnickich z pracowni Architop.
Składające się z pięciu oddziałów Przedszkole nr 63 w Opolu znajdujące się przy ulicy Tarnopolskiej to prosty, parterowy budynek przeznaczony dla ponad setki przedszkolaków. Dzięki intuicyjnemu podziałowi funkcji i wnętrz jego użytkownicy łatwo odnajdują się w przestrzeni. Architekci postawili również na energooszczędność i ekologiczne rozwiązania — wykorzystując naturalne nasłonecznienie i odzysk energii z ziemi.
każda z sal przedszkolnych ma własny taras
fot.: Andrzej Zatwarnicki © Architop
rozmowa z Andrzejem i Małgorzatą Zatwarnickimi
Dobrawa Bies: Projektowanie budynków publicznych — edukacji, czy przedszkoli różni się zdecydowanie od prywatnych inwestycji. Z jakimi wymaganiami / wytycznymi inwestora musieli się Państwo zmierzyć?
Andrzej i Małgorzata Zatwarniccy: Placówki edukacyjne mają do spełnienia konkretne zadanie. Obiekt przedszkolny czy szkolny jest narzędziem jego wykonania. Musi być prosty, przyjazny i umożliwiać skuteczne działanie wychowawcze i edukacyjne. To tu kształtowana jest nasza przyszłość — kolejne młode pokolenie. Przestrzeń powinna być czytelna, dostosowana do skali użytkownika, odporna na długotrwałe intensywne użytkowanie. Istotna jest estetyczna, czytelna, przejrzysta i prosta forma. Otoczenie, jego poziom estetyczny stanowi również element edukacyjny. To wszystko na nas oddziałuje, buduje naszą tożsamość, wartość i sprzyja integracji. Ponadto, co dzisiaj jest szczególnie ważne, obiekty takie muszą być energooszczędne a najlepiej samowystarczalne, jeśli chodzi o ogrzewanie. Ekologiczne — nasz korzysta z własnej deszczówki do podlewania ogrodu. To te czynniki są podstawowymi wymaganiami i jednocześnie wytycznymi inwestora.
akcenty kolorystyczne pojawiają się na elewacji i w otoczeniu przedszkola
fot.: Andrzej Zatwarnicki © Architop
Dobrawa: Przedszkole ma prostą parterową bryłę z jasną elewacją, częściową pokrytą deskami. Zastosowali Państwo także akcenty kolorystyczne. Z czego wynika taki wygląd bryły?
Andrzej i Małgorzata Zatwarniccy: Preferujemy proste, nieprzegadane formy. Zwarta bryła pozwala na uzyskanie wysokiego stopnia energooszczędności. Komunikacja w takim obiekcie jest bardzo prosta i czytelna. Nie ma pytań — a gdzie jest to czy tamto. Wszystko jest od razu jasne. Akcenty kolorystyczne? To jest przedszkole, mała stymulacja zmysłów musi być. Tak jest na zewnątrz. Wnętrza są spokojne i stonowane, bez przebodźcowania. Właściwie dobrane i dawkowane zabawy, zabawki i gry stanowią element integralny założenia.
przedszkole ma prosty podział
© Architop
Dobrawa: Jakie przestrzenie powstały w nowym przedszkolu i w jaki sposób są dostosowane do dzieci? Na co w szczególności położyli Państwo nacisk podczas pracy projektowej?
Andrzej i Małgorzata Zatwarniccy: Przedszkole składa się z pięciu zintegrowanych zespołów składających się z: sali zabaw i wypoczynku, pomieszczeń sanitarnych i pomocniczych. Sale wyposażono w nowoczesne multimedialne narzędzia edukacyjne. Wszystkie mają wyjścia na ogród, każda jest z własnym tarasem i zadaszeniem przeciwsłonecznym. Pory roku same wchodzą do wnętrza. Przy wejściu głównym zlokalizowano wielofunkcyjną salę zajęć ruchowych z mini zapleczem wielofunkcyjno-scenicznym, w której można zorganizować imprezy okolicznościowe i przedstawienia. Pomieszczenie ma dostęp z holu wejściowego dla dzieci i rodziców. Podczas imprez okolicznościowych nie krzyżujemy ruchu występujący – widzowie. Organizacja wnętrz i komunikacji ukierunkowana jest na kontakt nauczycieli i opiekunów. Oś komunikacyjna uzupełniona jest pasem zieleni wewnętrznej prowadzonej w posadzce. W obiekcie są małe multimedialne sale zajęć dedykowanych — zajęcia kompensacyjne/języki/logopeda, do pracy w małych grupach. Jest to przedszkole integracyjne. Daje możliwość wyrównania szans. Jest oczywiście w całości przystosowane inkluzywnie dla osób z niepełnosprawnościami. Integracja ma się odbywać się w sposób niezauważalny. Nie ma barier dla nikogo.
na patiach znajdują się schowki na sprzęt i zabawki
fot.: Andrzej Zatwarnicki © Architop
Dobrawa: Jak zostało rozwiązane bezpośrednie otoczenie przedszkola?
Andrzej i Małgorzata Zatwarniccy: Strefa przed wejściem jest ogólnodostępna i nieogrodzona. Strefa dzieci zamknięta ogrodzeniem i zielenią — ma zacienione zewnętrzne patia do nauki i zabawy ze schowkami zewnętrznymi na sprzęty i zabawki, sceną plenerową z małą widownią. Skrzydło dzieci młodszych jest powiązane z przeznaczonym dla nich placem, a skrzydło dzieci starszych z otwarciem na miejsce zabaw im dedykowane oraz strefą wyciszenia i gier grupowych. Są miejsca dla opiekunów, skąd można obserwować i kontrolować cały teren i wszystkie maluchy. Jest mini górka dla poprawy motoryki dzieci, dużo zieleni. Rośliny pełnią funkcję nie tylko dekoracyjną — wprowadzają odpowiedni mikroklimat, zacieniają część placu zabaw. Dzięki dużym przeszkleniom zieleń jest obecna w budynku, zmienia charakter przestrzeni wraz z mijającymi porami roku i stanowi izolację od drogi.
architekci starali się stworzyć prostą i przyjazną formę
fot.: Andrzej Zatwarnicki © Architop
Dobrawa: Jakie było największe wyzwanie projektowe, a z czego są Państwo najbardziej dumni?
Andrzej i Małgorzata Zatwarniccy: Takim wyzwaniem jest zawsze stworzenie maksymalnie prostej, czytelnej, a jednocześnie funkcjonalnej struktury z ubraniem jej w lekką i przyjazną formę. Stworzenie harmonii między elementami budynku tak, by człowiek czuł się dobrze we wnętrzu i na zewnątrz. W obiekcie zastosowany jest zaawansowany system wentylacji z odzyskiem ciepła z funkcją schładzania i nie jest to energochłonna klimatyzacja, tylko odzysk energii z ziemi. Pompy ciepła są zasilane z fotowoltaiką — koordynacja i ukrycie tych systemów nie jest łatwe.
Dobrawa: Dziękuję za rozmowę.