Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Wieżowiec, tunel i skwer na pocieszenie. Plan dla placu Zawiszy

16 stycznia '23

Który mamy rok? To pytanie nie wynika z ponoworocznych problemów z przyzwyczajeniem się do nowej daty. Spoglądając w zapisy uchwalonego właśnie planu zagospodarowania okolic placu Zawiszy, można by zakładać, że zaczął się właśnie 1973. Miasto dopuściło tu budowę wielopoziomowego skrzyżowania i kontrowersyjnego wieżowca.

Plac Zawiszy ciężko nazwać placem miejskim. Nawet jak na realia warszawskie jego kształt daleki jest od tego, jak wyobrażamy sobie przestrzenie publiczne w centrum miasta. To w rzeczywistości ogromne skrzyżowanie na skraju śródmieścia, zdominowane z jednej strony przez ruch samochodowy i infrastrukturę tramwajową, z drugiej ograniczone kolejowym wykopem, a do tego otoczone wątpliwej jakości architekturą. W uporządkowaniu tego miejsca pomóc ma uchwalony właśnie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego rejonu Placu Zawiszy.

Plac Zawiszy

Plac Zawiszy

fot. Rafał Motyl / UM Warszawa

Każdy zna plac Zawiszy i skomplikowany układ drogowy, który jest niczym węzeł gordyjski. To miejsce wymaga zmiany. Nowy plan rejonu placu Zawiszy umożliwi sensowną przebudowę ulic i lepsze zagospodarowanie terenów.

Marlena Happach, dyrektorka Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy

Plan jest pierwszym krokiem do całkowitej zmiany charakteru tego skrzyżowania. Przede wszystkim zmieni się jego kształt – zamknięty zostanie odcinek ulicy Grójeckiej wzdłuż ikony postmdmoernizmu – Hotelu Sobieski. Urzędnicy wspominają o budowie w tym miejscu Parku Linearnego, choć przestrzeń jaka będzie do dyspozycji pozwala raczej na urządzenie tu większego skweru.

MPZP

Część rysunkowa uchwalonego planu zagospodarowania

fot. UM Warszawa

Uwolniony zostanie ok. 1 ha gruntu, który teraz zajęty jest przez asfalt i beton. Tramwaje i samochody, które dziś tędy jeżdżą skręcą wcześniej w kierunku alei Jerozolimskich i to nimi pojadą dalej w stronę placu Zawiszy. To pomóc ma w organizacji ruchu, dziś utrudnionej przez nieregularny kształt skrzyżowania i przecinające się w wielu kierunkach pasy i torowiska.

złe czy dobre sąsiedztwo?

Skwer na placu Zawiszy

fot. JEMS Architekci / Ghelamco — materiały prasowe

Wspomniany skwer, czy też jak chcą tego użytkownicy park, będzie zbudowany w cieniu 130-metrowej wysokości wieżowca. O historii tej kontrowersyjnej inwestycji pisaliśmy na portalu rok temu. Plan zdaje się rozwiązywać ostatecznie tę kwestię i dając możliwość na realizację prezentowanych już przez Ghelamco planów, które są dziełem pracowni JEMS Architekci. Według urzędników jego budowa jest uzasadniona kompozycyjnie – będzie stanowić swego rodzaju bramę do śródmieścia. Będzie to jednak jedyny wysokościowiec w tej części Ochoty, a mieszkańcy i lokalni aktywiści wskazywali, że zdominuje on kompozycję głównej arterii dzielnicy, przyćmiewając wieżę kościoła przy placu Narutowicza, dziś stanowiącego dominantę okolicy.

interes społeczny

Wieżowiec budzi kontrowersje nie tylko natury kompozycyjnej i urbanistycznej, ale też proceduralnej. Plan miejscowy zagospodarowania placu Zawiszy został uchwalony bez zapewnienia skutecznej ochrony interesu społecznego i interesu obywateli mieszkających w sąsiedztwie planowanej inwestycji. – zaznacza w swoim artykule Grzegorz Wysocki. Zaangażowani w sprawę mieszkańcy okolicy wskazują na niejasności i brak staranności m.in. w trakcie ustalania stron postępowania o wydanie warunków zabudowy, sprawa została skierowana do Samorządowego Kolegium Odwoławczego – a wraz z uchwaleniem planu postępowanie stało się bezprzedmiotowe, bowiem plan zabezpiecza w tym zakresie interesy dewelopera.

witamy w latach siedemdziesiątych

Plac Zawiszy - koncepcja z lat 70.

Makieta rozwiązań komunikacyjnych pl. Zawiszy z 1972 roku

fot. Express Wieczorny nr 99 (26.04.1972), źródło: mbc.cyfrowemazowsze.pl

Nowością w planie, która została wprowadzona na ostatniej prostej przed jego uchwaleniem, jest wyjęta z słusznie zapomnianego worka z rozwiązaniami transportowymi połowy ubiegłego wieku estakada lub tunel na samym placu. Pod presją radnych KO urzędnicy wprowadzili do MPZP zapis o możliwości realizacji skrzyżowania wielopoziomowego oraz poszerzenia Alej Jerozolimskich. Jak przekonuje rzeczniczka stołecznego ratusza, Monika Beuth — Na razie miasto nie ma w planie tego typu rozwiązań, bo one też rodzą kontrowersje. O tym, że zapis pozostanie na papierze, przekonuje także Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.

Skwer na placu Zawiszy

fot. JEMS Architekci / Ghelamco — materiały prasowe

Kacper Kępiński

Głos został już oddany

okno zamknie się za 5

BIENNALE YOUNG INTERIOR DESIGNERS

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE