Oto poddasze. Strych to nie byle jaki, bo zamieniony w jasne, przytulne i wygodne mieszkanie. Miękko otulające wnętrze, kojarzy się z letnią radością i ciepłym, zimowym azylem.
Pracownia Smolik i Wiatrowska to kobiecy duet, tworzący projekty doskonale wykorzystujące potencjał miejsca i nawiązujące do najnowszych, najbardziej aktualnych trendów wnętrzarskich.
W aranżacji „Poddasza w stylu boho” otwartą pierwotnie przestrzeń projektantki podzieliły na część mieszkalną, z kuchnią, salonem, jadalnią i łazienką oraz część prywatną, na którą składa się sypialnia z garderobą.
Widok na strefę kuchni i salon
© Smolik i Wiatrowska
Strefa dzienna
Najciekawsza wydaje się być strefa dzienna. To tutaj znajduje się duża, funkcjonalnie rozwiązana kuchnia. Staje się ona sercem domu, jest przestrzenią częstych spotkań i wspólnych działań kulinarnych domowników. Kuchnia utrzymana jest w jasnej tonacji, ale posiada dominujący akcent, w postaci grafitowego, cylindrycznego okapu. Jest on estetyczny i zarazem niezwykle nowoczesny. Biel, przeważająca tutaj, jest ponadczasowa i dzięki niej wnętrze też staje się bardziej przestronne.
Pojawia się również element ocieplający optycznie, w postaci drewnianego blatu, w jasnym odcieniu. Koresponduje on z widocznymi jętkami, zachowanymi w naturalnym kolorze. Klimatyczne i funkcjonalne zarazem jest też oświetlenie kuchni. To lampy rozmieszczone na szynach, które dają możliwość swobodnego nimi sterowania.
Spiżarnia
© Smolik i Wiatrowska
Spiżarnia – bardzo ważna część projektu
W wysokiej zabudowie szaf znajdują się ukryte drzwi, prowadzące do spiżarni, która jest spełnieniem marzeń Inwestorki. To dzięki temu pomieszczeniu może ona jeszcze pełniej rozwijać swoje kulinarne pasje. Znajdują się tu półki, kosze i skrzynki do przechowywania zapasów żywności, ale na ścianie znalazło się również miejsce na podstawowe przedmioty służące utrzymaniu czystości.
Widok od strony jadalni
© Smolik i Wiatrowska
Ceglany akcent
Inwestorzy cenią sobie czas spędzany w gronie rodziny i przyjaciół, dlatego część dzienna jest w całości otwarta. Jedynym elementem rozgraniczającym kuchnię i salon jest ściana z cegły delikatnie rozbielonej, subtelnie podkreślającej charakter wnętrza. Pełni ona jednocześnie funkcję nośną dla telewizora.
Ceglaną płaszczyznę mamy również wyeksponowaną w części ściany szczytowej, co stanowi pewnego rodzaju domknięcie przestrzeni i daje ciekawe, rustykalne tło dla podwieszonego w pobliżu półkulistego, ażurowego fotela.
Drewno i dodatki w stylu boho ocieplają optycznie wnętrze
© Smolik i Wiatrowska
Estetyka w stylu boho
Sofa i krzesła posiadają drewniane podstawy oraz są obite jasnoszarym materiałem, co harmonizuje z całym założeniem. Pojawiają się też elementy w stylu boho oraz rustykalnym, takie jak rattanowy klosz lampy, rolety okienne wykonane z naturalnej tkaniny, powieszona na ścianie makrama czy kosze wyplecione z trawy morskiej.
Schody prowadzące do części prywatnej
© Smolik i Wiatrowska
Zaglądając do części prywatnej
Na wprost kuchni znajdują się schody na półpiętro, ograniczone klasyczną, białą barierką z drewnianym pochwytem. Na ścianie wzdłuż nich, projektantki zaproponowały stworzenie galerii rodzinnych zdjęć, która akcentuje i zaznacza tutaj przejście do strefy już całkowicie prywatnej – sypialni z garderobą i kącikiem biurowym.
Całość utrzymana jest w estetyce lekkiej, choć dobrze osadzonej, i cechuje się niezwykłą świeżością aranżacji. Wnętrze przywodzi na myśl czystość, ukojenie oraz pozytywnie spędzone chwile.
